Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

[madziulek20]

[h=5]MELDUJE TO CO NA FB
No to my tez po wizycie u gina.. Lekarki narobily szumu a On stwierdzil ze nie ma co sie zamartwiac, bo nerka nie jest ogromna, torbieli nie ma duzo, wiec teraz trzeba monitorowac, oby nie urosla i funkcjonowala, a po porodzie moze sie wchlonac.. Oczywiscie zapisal 6 pozycji badan: morfologia, przeciwciala, zoltaczka, choroby weneryczne, mocz i glukoza, obym im tam nie padla, jak sie za mnie wezma Mały waży ponad 669 gram, siusiaka pokazał, więc juz moge robic zakupy Oczywiscie od dzis L4, kolejna wizyta 11.02[/h]Martus jakbym mogla prosic to zmien wizyte, bo moj gin akurat wtedy wroci z urlopu, przez to sie zmienila
Gratuluje wizyt ;-)
Kotka bedzie wszystko dobrze, zobaczysz :*
Zobacz załącznik 603153

 

[diabliczka00]

KPe nooo super gratulacje zdrowiutkich maleństw Mnie też czeka glukoza Jeszcze nie poszłam

madziulek także spokojnie bedzie dobrze super że siurak to teraz pełną parą zakupy odpoczywaj na zwolnieniu...a jakie masz? Normalne czy leżące? :*

 

[Mamusia Blaneczki]

Kpe007 - gratulacje bliznieta mega wyzwanie mam w rodzinie tez dwoch chlopcow ;-)
Madziulek - gratulacje powodzenia

 

[Makao]

Wczoraj byliśmy na wizycie. Józek chudziutki po tatusiu ale za to siusiak duży))

dziewczyny gratuluję wizyt

kotka, kurczaczek będzie dobrze

 

[Kurczaczek_k]

kpe - Brawo za wagę chłopaków ;-)
Kotka- wszystko będzie dobrze ;-)
Madziulek - Widzisz, musisz słuchać tego gina ;-)

 

[diabliczka00]

Makao tylko w ramkę taki okaz śliczności :*

 

[szkola13]

Wszystkim gratuluje Dziewczyny nie martwcie się z dzieciaczkami na pewno będzie wszystko w porządku I urodzą sie śliczne i zdrowe

 

[ivon89]

[h=5]kopiuję z fb ;-)

wizyta na nfz, więc szału nie było. więcej widziałam i się dowiedziałam miesiąc temu prywatnie. ale tak: pani doktor nie mogla dopatrzeć się siusiaka, ale jak już spłaszczyła całkowicie mój brzuch, to stwierdziła na 100 %, że chłopczyk. tak więc Bąbel zostaje Bąblem, a nie Bąbeliną nóżki są, rączki są, serduszko prawidłowe, kręgosłup też, ruszał się niesamowicie leży w poprzek brzucha- moje szerokie biodra się na coś przydały serduszka słuchałam u położnej i w trakcie kopnął to taki huk był, że aż podskoczyłam na tej leżance zdjęć nie wrzucę, bo dokładnie widać tylko kręgosłup, nawet buźki z profilu nie mam ani nic na szczęście za tydzień prywatna wizyta, a tam pan doktor ma super sprzęt więc liczę na buźkę, rączkę i stópkę[/h]dostałam skierowanie na mocz, krew i GLUKOZĘ

martuska kolejna wizyta na nfz 10 luty, a prywatną z 13 stycznia przełożyłam na 17 stycznia

 

[diabliczka00]

ivon ​gratulacje sisiory górą

 

[*Bąbelek*]

No więc i ja skopiuje fejsa :-)

Po wizycie.... Maleństwo zdrowo rośnie 420 g wszystko ok, jedyniedostałam 1 raz antybiotyk bo to CRP i wzrosła więc jakiś stanzapalny jest i cholera jakoś mnie strasznie zmartwił tenantybiol
Lekarzjuż widział płeć ale powiedział że nie chce mi robić nadzieina daną płeć . Powiedział że za tydzień na prenatalnych siędowiem.........a ja się zawiodłam... bo chciałam już wiedzieć zajakimi ubrankami się rozglądać. Skoczyliśmy na chwile do smykaudało mi się coś uniwersalnego kupić ale ogólnie ciężko.

Gin śmiałsię najpierw czy imię wybrane , więc zapytałam jaka płeć...."a to jeszcze Pani nie wie ? To niech Ci z prenatalnych wezmą nasiebie ciężar określenia płci i będzie na nich" . A ten antybiotyk mam brać aż 12 dni! Na 27 stycznia mam badania"krew, mocz + glukoza