reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wizyty patronazowe a zmiana miejsca zamieszkania

Ja bym radziła normalnie zgłosić się do POZ w miejscu, w którym mieszkasz obecnie.
U mnie na drugi dzień po wypisie do domu przychodziła lekarka/pediatra - i z nią wypełniałam deklaracje (zarówno do lekarza, jak i położnej).

Oni szybko przesyłają między sobą te dokumenty, Nie martwiłabym się o ewentualną zmianę.
 
reklama
Ja właśnie będę na inflanckiej rodzić😀

No to nam końcem grudnia 2023 dali normalnie do ręki.
Nikt nie pytał mnie ani o położną, ani o lekarza.

Polecam zapotarzyć się w dobra wiedzę na temat KP jeżeli zakładasz karmienie naturalne bo niestety nie mają (ja na szczęście karmię 3 dziecko)
 
A to jest tak przy cukrzycy, że jak spada poziom cukru to trzeba zjeść np czekoladowego cukierka?
Wiem, że Twój syn ma 1 stopnia i bardzo Ci współczuję a przede wszystkim Jemu.

Nooo czekoladowego cukierka to akurat średnio. Jak ma bardzo niski cukier bo mu z jakiś powowodow spadł to mamy płynna glukoze lub w tabletkach. Można też oczywiście dać batona czy cukierka, ale to wolno podnosi cukier, a liczy się czas.

Z takich domowych rzeczy to żelki szybko podnoszą.
 
No to nam końcem grudnia 2023 dali normalnie do ręki.
Nikt nie pytał mnie ani o położną, ani o lekarza.

Polecam zapotarzyć się w dobra wiedzę na temat KP jeżeli zakładasz karmienie naturalne bo niestety nie mają (ja na szczęście karmię 3 dziecko)
Karmieniem jestem najbardziej zestresowana, spędza mi to sen z powiek🥲 planowałam na początku kp z przejściem na kpi, ale jak to wyjdzie w praktyce to nie mam pojęcia...
Ciekawa jestem jak jest teraz z tą kartą, przekonam się niebawem, w najbliższy wtorek idę na wywołanie porodu ze względu na cukrzycę ciążowa😬
 
A co do szczepień - to bodajże do końca tego roku ma powstać elektroniczna karta szczepień. Lekarze będą musieli je tam wpisywać, a potem każdy lekarz, do którego się udamy powinien mieć do tego dostęp.

@m.a.d.e.l.i.n.e.12 U mnie cukrzyca ciążowa była stwierdzona w obu ciążach, do tego obciążenia rodzinne. I cukrzyca typu II wyszła mi prawie 12 lat po ostatnim porodzie. Wcześniej wyniki miałam dobre.
 
Nooo czekoladowego cukierka to akurat średnio. Jak ma bardzo niski cukier bo mu z jakiś powowodow spadł to mamy płynna glukoze lub w tabletkach. Można też oczywiście dać batona czy cukierka, ale to wolno podnosi cukier, a liczy się czas.

Z takich domowych rzeczy to żelki szybko podnoszą.
Kurczę, nawet nie wiedziałam. Chyba byłabym się spać w nocy ... No mówię bardzo Wam współczuję :( .
 
A co do szczepień - to bodajże do końca tego roku ma powstać elektroniczna karta szczepień. Lekarze będą musieli je tam wpisywać, a potem każdy lekarz, do którego się udamy powinien mieć do tego dostęp.

@m.a.d.e.l.i.n.e.12 U mnie cukrzyca ciążowa była stwierdzona w obu ciążach, do tego obciążenia rodzinne. I cukrzyca typu II wyszła mi prawie 12 lat po ostatnim porodzie. Wcześniej wyniki miałam dobre.
Trochę namęczyłam się z tą cukrzycą, zwłaszcza kiedy przychodziły momenty, kiedy miałam ochotę na coś niedozwolonego, plus jest taki że mocno nie przytyłam.
 
Ja niby też mocno nie przytyłam - ale zgubienie jakiegokolwiek dodatkowego kilograma było bardzo ciężkie. W zasadzie tyle co spadło po porodzie, to potem się utrzymywało na stałe :(
 
reklama
Karmieniem jestem najbardziej zestresowana, spędza mi to sen z powiek🥲 planowałam na początku kp z przejściem na kpi, ale jak to wyjdzie w praktyce to nie mam pojęcia...
Ciekawa jestem jak jest teraz z tą kartą, przekonam się niebawem, w najbliższy wtorek idę na wywołanie porodu ze względu na cukrzycę ciążowa😬

Oooo miałam tak samo tj wywołanie z powodu cukrzycy ciążowej.
Powodzenia! ❤️

U mnie poszło migiem - 1h40minut i po robocie 😅

Z tym KP po prostu nie słuchaj jakiś głupot, że masz karmić na godziny czy coś. Czym więcej wiszenia na piersi w tym okresie tym lepiej ❤️ tam chyba tylko jedna babka jest sensowna. A z jedną to aż się musiałam pokłocić 😅 może już nie pracuje
 
Do góry