reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty i zalecenia pediatry

Tak szczerze mówiąc to niczym się sugerować nie można, bo są pewne grupy podwyższonego ryzyka. Maksio do nich nie należał, a i tak musieliśmy szeroko pieluchować. Oczywiście badanie musieliśmy zrobić prywatnie, bo w sezonie lekarzy brak i na NFZ ustalili nam termin na wrzesień :wściekła/y:
 
reklama
Kachasku nie kombinuj tylko weź skierowanie do ortopedy, im wcześniej tym lepiej, to naprawdę ważna sprawa!! Zgadzam się z Melasą i Moniką, więc nie będę powtarzać. A usg brzuszka robi lekarz o zupełnie innej specjalności i bioderek nie oceni tak jak ortopeda nawet jeśli by się zgodził na nie spojrzeć.
Powtórne usg po skończeniu 6 m-ca robi się by ocenić czy stawy biodrowe się już dobrze wykształciły, chyba nie jest konieczne jeśli poprzednie było ok, ale wielu ortopedów zaleca. My idziemy 4 lutego jeśli Czarek wyzdrowieje.
 
ok, ok:tak: tzn to usg, to jest w szpitalu dziecięcym i jeden lekarz chyba wszystko robi, ale pogadam z pediatrą przy najbliższej okazji:tak:
 
No i ja widzę ze za bardzo ufam temu naszemu lekarzowi.Chyba faktycznie dla świętego spokoju i "potwierdzenia" że wszystko jest ok poprosze go o skierowanie do ortopedy. Ale to dopiero w przyszły tyg. Zmartwiłam sie "troche".

Dzięki za naprowadzenie na właściwą droge:-)
 
Dziewczyny jak ja czytam do jakich lekarzy i specjalistów chodzą Wasz dzieciaczki to mi się po pierwsze włos na głowie jeży, a po drugie odczuwam lekki dyskomfort, że może ja coś zaniedbuję:-(

Bo my z tego co pamiętam mięliśmy usg bioderek, i jak kiedyś byliśmy w szpitalu to usg brzuszka, ale od tej pory to tylko chodzimy na szczepienia w wyznaczonym terminie i nic poza tym. I się tak zastanawiam, czy aby czegoś nie przeoczyłam?:confused::confused:.

P.S. Oczywiście od czasu do czasu jeździmy nawet tak profilaktycznie do pediatry, no ale on niczego "nie wykrył", no to chyba dobrze co?
 
My tez nie :no:... Tu w angli ogolnie sie niczym nie przejmuja za bardzo. Mam miec tylko pielegniarke u siebie 8 -lutego bo przychodza miedzy 7-9 miesiacem i ona ma mi Suri zwazyc i poogladac jej oczka i takie tam. Ogolny check up.

Tzn. Jezeli by bylo cos nie tak to mam pomoc w zasiegu reki, wazyc, miezyc czy prosic o porade moge w takim centrum dla dzieci zaraz kolo mnie nawet co dzien jak chce. Nie ma tu badan krwi jak w PL, i ogolnie badan:-p Szczerze - nie tesknie.

Mala natomiast na szczescie ODPUKAC zdrowa jak rybka - nawet aleriga juz od dawna preszla w zapomnienie. Czasami zlapiemy jakiegos wirusa...(2 razy bylysmy obie chore). Ale na szczescie u mnei sie choroba gorzej objawila. Jestem pewna, ze zawdzieczam to cycusiowi :tak:


a tak wam powiem jesli chodzi o nie przejmowanie sie - to angielki mnie zadziwiaja.
Mroz, chlod a dzieci lataja - takie nawet kilku miesieczne leciutko ubrane. No ja bym serca nie miala mojego dziecka by tak wypuscic. A juz hitem jest to, ze z kilku dniowymi - tygodniowymi bobaskami jezdza po supermaketach i galeriach...Te dzieci taaakiiieee przestraszone bidulki - no ledwo co z brzuszka wysoczyy a tu kupa swiatel, odlosow, zapachow - troche mi to sadyzmem zalatuje ;-) ale to moje zdanie.
 
Chciałabym wiedziec jak to u dziewczyn było. Czy to pediatra kieruje na takie badania zawsze czy może dla potwierdzenia czy wszystko jest ok.
Badania usg bioderek wykonuje się u wszystkich dzieci (z resztą, teoretycznie jest to badanie refundowane). Niestety, "na oko" nie da się w 100% wykluczyć problemów rozwojowych stawów :no:
My byliśmy już na wizycie kontrolnej (pierwsza była w 5 tygodniu zycia, druga teraz, a trzecia 15-17 m-ąc) i wszystko wzorowo się wykształca, Młody jest gotów do wstawania :-) Tylko chyba o tym nie wie ;-)

agik to się ciesz Kobieto! ;-) Gdyby nie przypadkowy posiew, to też byśmy do nefrologa nie trafili :sorry2:

anni mi też to trąci sadyzmem :baffled: A już na pewno skrajną głupotą :baffled:
 
Dziewczyny jak ja czytam do jakich lekarzy i specjalistów chodzą Wasz dzieciaczki to mi się po pierwsze włos na głowie jeży, a po drugie odczuwam lekki dyskomfort, że może ja coś zaniedbuję:-(
my chodzimy do nefrologa, bo Michał po porodzie miał infekcję dróg moczowych i krwaienie do nadnercza, więc teraz tylko kontrole (myślę, że nie będą częste, o ile ta nie będzie ostatnia)
Badania usg bioderek wykonuje się u wszystkich dzieci (z resztą, teoretycznie jest to badanie refundowane).
u nas nie było - chyba że o czymś nie wiem:baffled:
 
reklama
kachasku głowę bym dała, że jest to badanie refundowane dla wszystkich dzieci, ale jak teraz o tym myślę, to regionalne nfz'y może mają coś do gadania...
 
Do góry