reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Witaminy w ciąży

Rakel

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Październik 2018
Postów
51
Wiem, że są różne szkoły związane z braniem witamin przez kobiety w ciąży. Jedni lekarze mówią żeby brać, inni że nie trzeba. Mi moja lekarka zaleciła witaminy LadeeVit Optima. Rozmawiałam ostatnio z położną i powiedziała mi, żeby brać je tylko do pewnego tygodnia ciąży, bo potem już tylko "tuczą" dziecko. Do kiedy brałyście witaminy?
 
reklama
Rozwiązanie
witaminy które "tuczą dziecko"? serio? ja stosowałam suplement diety, w którym były wszystkie niezbędne skłądniki do prawidłowego rozwoju dziecka a nie do jego tuczenia. Witaminy też do tego są, żeby dziecko prawidłowo się rozwijało. Mama dha premium ma i wit d i naturalne kwasy dha i jod, magnes i kwas foliowy. Bez żelaza i bez wit A. Czyli wszystko co miec powinno. I ja stosował ten produkt nawet przy karmieniu piersią, wszystko było konsultowane z moim lekarzem, Kuba urodził się 2 dni po terminie z wagą 3,650 więc nie uważał, że by był "utuczony"..
reklama
PTG mówi o suplementacji też magnezu, jodu i DHA. Przykładowo żeby zjeść zalecaną ilość dha dziennie to trzeba by zjeść koło 30 jajek albo 2-3 puszki tuńczyka, według mnie niewykonalne a to tylko 1 składnik. W ciązy brałam mamadha premium. Nie miałam żadnych niedoborów, nie brałam dodatkowo żelaza bo nie miałam anemii, wiem że też kwas foliowy zmniejsza ryzyko niedokrwistości.
 
Mi zalecono brać kwas foliowy. Witaminy dopiero od drugiego trymestru jeżeli są konieczne. Ja kupiłam omegamed forte. Wzięłam dwa razy i za każdym razem miałam mdłości, a gdy odstawilam to już jest ok. W składzie był kwas foliowy, Wit d, jod, żelazo i dha. Stwierdziłam że nic na siłę. Staram się jeść w miarę dobrze. Kiedyś kobitki nie jadly supli i też rodziły zdrowe dzieci. Wiem że wtedy nie było tyle chemii ale suple to też chemia i w dodatku słabo się wchłaniają. Najlepsza opcja z pożywienia.
 
No ale kwas foliowy to chyba już przed ciążą warto suplementować? Jeśli planuję się dzidziusia :) Jaki brałaś? Słyszałam, że warto wybrać taki, w którym foliany będą w aktywnej formie, np. Naturell Folian, bo nie wszyscy są w stanie w pełni magazynować kwas foliowy.
 
No ale kwas foliowy to chyba już przed ciążą warto suplementować? Jeśli planuję się dzidziusia :) Jaki brałaś? Słyszałam, że warto wybrać taki, w którym foliany będą w aktywnej formie, np. Naturell Folian, bo nie wszyscy są w stanie w pełni magazynować kwas foliowy.
No jasne ze warto. Tylko ja akurat planowałam ciążę o wiele wcześniej i brałam wtedy kwas i nic z tego. Potem po dłuższym czasie gdy już nie brałam to akurat zaszłam w ciążę. Od razu jak się dowiedziałam zaczęłam brać folik bo to jest lek a te wszystkie aktywne formy kwasusą w postaci suplementu. Nie mam zaufania do supli, zwłaszcza że źle się po nich czułam, a tam też była aktywna forma folianiow. Staram się jeść regularnie, owoce i warzywa w jadłospisie również są. Jak ktoś chce i może stosować witaminy to jak najbardziej. Pomyślę o dha Wit d ew jodzie ale tylko w postaci leków. Dha pewnie nie znajdę ale to jakoś przeboleje.
 
Wiem, że są różne szkoły związane z braniem witamin przez kobiety w ciąży. Jedni lekarze mówią żeby brać, inni że nie trzeba. Mi moja lekarka zaleciła witaminy LadeeVit Optima. Rozmawiałam ostatnio z położną i powiedziała mi, żeby brać je tylko do pewnego tygodnia ciąży, bo potem już tylko "tuczą" dziecko. Do kiedy brałyście witaminy?

Oczywiście najważniejsza dieta, ale są jednak makro i mikroelementy, których większości osób brakuje w naszym klimacie, jak choćby witamina D. Kwasy dla, są b. ważne w ciąży, a także cholina. Ja brałam całą ciążę i teraz przy kp nadal. Prenatal uno i duo. I nawet po porodzie przypominali w szpitalu żeby brać. Dodam, że tak czy inaczej staram się odżywiać odpowiednio.
 
Biorę. Folik i witaminy. Folik od początku. W drugim trymestrze już przestaje ale witaminy biorę cały czas. W tym dodatkowo dawki wapnia bo potrzebuje zwiększone ilości. A po ciazy przechodzę na standardowe witaminy dla kobiet. Mam taki styl życia ze mimo diety potrzebuje suplementów. Kiedyś ich nie brałam przez miesiąc i wylądowałam na dwumiesięcznym zwolnieniu wypłukana równo ze wszystkiego.
 
Również brałam witaminy. Stosowałam też żelazo w płynie ze względu na jego niedobory. Wybrałam suplement Blueiron, który polecono mi ze względu na jego przyswajalność oraz łagodny wpływ na organizm. Produkt miał dobry smak i faktycznie przyniósł pożądane efekty. :)
 
reklama
Moje mamaDHA względem zawartoci DHA to nie mają sobie równych, w diecie mi na pewno tego składnika brakuje bo za rybami jakoś nie przepadam a w ciązy to tym bardziej nie mialam na nie chęci. Nie przekombnowany skład, to co zalecane i tyle, nie sto piędzieiąt kładnikó tylko te 5 ktore PTG zaleca
 
Do góry