Kaamilaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2018
- Postów
- 17 076
Olej z wiesiolka nalezy brac od 1 snia cyklu do owulacji, w drugiej fazie cyklu nie można.A ten olej z wiesiołka brałaś cały czas? Przez całe cykle? Nawet w dni miesiączki?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Olej z wiesiolka nalezy brac od 1 snia cyklu do owulacji, w drugiej fazie cyklu nie można.A ten olej z wiesiołka brałaś cały czas? Przez całe cykle? Nawet w dni miesiączki?
Mi to samo mówił. Zaczęłam na własną rękę brać ovarin ale bardziej mi chodziło że cykle miałam nieregularne a to podobno dobrze wpływa. A co do diety myślę że była średnia, różnie jadałam plus fastfoody ale staralam się owoce i warzywa również.Lekarz kazał brać tylko kwas foliowy i postawić na zdrową, wartościową dietę. Powiedział, że branie wieloskładnikowych witamin nie jest wcale takie zdrowe. A brane w ciąży mogą powodować, że dziecko w łonie mamy będzie rosło zbyt intensywnie.
Ja brałam ovarin chyba pół roku, co prawda cykle były regularne ale i tak bezowulacyjne. Przepisał mi to lekarz, który najpierw twierdził, że mam PCOS, że taka moja natura i nic na to nie poradzi a na sam koniec powiedział, że przecież nic mi nie jest a jak zajdę w ciąże to cykle mi się unormują. Teraz na szczęście jestem pod opieką super lekarza.Mi to samo mówił. Zaczęłam na własną rękę brać ovarin ale bardziej mi chodziło że cykle miałam nieregularne a to podobno dobrze wpływa. A co do diety myślę że była średnia, różnie jadałam plus fastfoody ale staralam się owoce i warzywa również.
U mnie były owulację ale późne.wszystko robił stres. Bo wszystko idealne badania.juz gadaliśmy żeby zacząć stymulować wcześniejszą owulację ale odpuscilam[emoji6]owulacja 37dc i z tego ciąża[emoji6]Ja brałam ovarin chyba pół roku, co prawda cykle były regularne ale i tak bezowulacyjne. Przepisał mi to lekarz, który najpierw twierdził, że mam PCOS, że taka moja natura i nic na to nie poradzi a na sam koniec powiedział, że przecież nic mi nie jest a jak zajdę w ciąże to cykle mi się unormują. Teraz na szczęście jestem pod opieką super lekarza.
Ja właśnie teraz jestem w dziwnej sytuacji, bo miałam cykle 27-28 dniowe od 8 miesięcy (tyle czasu lecę na euthyroxie). Od 30dc do 32dc miałam śluz mega plodny ale zabarwiony na brązowo. Myślałam, że to może zagnieżdżenie ale bety negatywne. Teraz tak sobie myślę, że może to była owulacja. Brzuch na @ bolał mnie tylko 3 razy po kilka minut, w 24dc, 27dc i w 37dc. Dzisiaj już 40dc. Test z dzisiaj cień cienia cienia. Tylko ja mam pecha z testami bo w pierwszej ciąży testy były negatywne do 10tc pomimo wysokiej bety sięgającej powyżej 1000. Może we wtorek pojadę na betę jeszcze raz.U mnie były owulację ale późne.wszystko robił stres. Bo wszystko idealne badania.juz gadaliśmy żeby zacząć stymulować wcześniejszą owulację ale odpuscilam[emoji6]owulacja 37dc i z tego ciąża[emoji6]
A bierzesz coś oprócz tego leku na tarczyce.?Ja właśnie teraz jestem w dziwnej sytuacji, bo miałam cykle 27-28 dniowe od 8 miesięcy (tyle czasu lecę na euthyroxie). Od 30dc do 32dc miałam śluz mega plodny ale zabarwiony na brązowo. Myślałam, że to może zagnieżdżenie ale bety negatywne. Teraz tak sobie myślę, że może to była owulacja. Brzuch na @ bolał mnie tylko 3 razy po kilka minut, w 24dc, 27dc i w 37dc. Dzisiaj już 40dc. Test z dzisiaj cień cienia cienia. Tylko ja mam pecha z testami bo w pierwszej ciąży testy były negatywne do 10tc pomimo wysokiej bety sięgającej powyżej 1000. Może we wtorek pojadę na betę jeszcze raz.
Kwas foliowy tylko.A bierzesz coś oprócz tego leku na tarczyce.?
To najbardziej wygląda mi to na owulację[emoji6]Kwas foliowy tylko.
No zobaczymy co z tego będzie. Jeśli jakimś cudem jednak to była owulacja, to termin wychodził by mniej więcej w urodziny przyszłego męża.To najbardziej wygląda mi to na owulację[emoji6]