reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wiktoria 32tc,1 150,44cm

reklama
Majka_22 ja Wiktorie też karmie systematycznie,ale zdarza się,że godzine od posiłku ona siedzi w kuchni i jęczy i jak jej pokazuje biszkopta czy coś innego do jedzenia to wyciąga ręce i sie cieszy albo tak jak pisałam widzi,że ja coś jem i leci zeby spróbowac.
Co do tych zaburzeń SI to u nas by się zgadzało to odpychanie się jak ją bierzemy na ręce(chyba,że jest śpiąca wtedy jej wszystko jedno) i ma chyba wrażliwe dłonie bo np w lato jak ją posadziliśmy na kocu to moglismy byc pewni,że nigdzie nie pójdzie bo tylko dotknęła trawy i się cofała,tak samo nie przekroczy progu mieszkania bo leży tam kokosowa wycieraczka. Nie mamy za to problemów z myciem buzi,czesaniem,snem czy glośnymi dźwiękami.
Ciekawa jestem jak pojdzie kontrolne badanie sluchu 9listopada bo jak mówi pani doktor wcześniak to taka niezbadana istota dzisiaj jest dobrze a za kilka miesięcy nie wiesz co się okaże. Ja to twierdze,że Wiktoria ma słuch wybiórczy-słyszy co chce :) ale bez żartów- wydaje mi się że słyszy bo jak włącze muzyke to sie buja i macha rączkami,jak mówie nie to też reaguje,jak mówie chodź do mamy to przyjdzie ale jak się zapatrzy w tv czasami to moge przez megafon krzyczec Wiktoria i ma mnie gdzieś.
 
Mamowiktorii pamiętaj, że to Ty jesteś przedstwicielem swojej córeczki, ona sama nie zapyta, nie będzie męczyć o odpowiedzi. Jak nie uzyskasz odpowiedzi na swoje pytania, jak nadal będziesz mieć wątpliwości to naciskaj na lekarzy, masz prawo wiedzieć jak przedstawia się stan Twojej córeczki i jakie kroki musisz przedsięwziać aby było lepiej. POwodzenia w doborze kolejnych specjalistów;-)
 
Z Tv mamy to samo :-D też nie reaguje jak do niej mówimy ;-)

Co do turnusów w CZD to Franiowa mama jeździła, jak znajdzie czas to pewnie coś skrobnie na ten temat ;-)
 
W CZD odradzam panią neurolog, niestety nie pamiętam nazwiska, ale taka starsza babeczka, która chyba minęła się z powołaniem. Potrafi tylko krytykować rodziców już od progu swojego gabinetu.
 
No i jesteśmy po wizycie u neurologa,bardzo miły cieply człowiek,wizyta trwała ok 40 minut. Doktor powiedział,że nie ma wątpliwości,że Wiki niedlugo wstanie i będzie chodzic. Jest osłabione napięcie mięsniowe w nogach i poprostu nie ma siły się dźwignąc.
Polecił nam panią terapeutkę,która przeprowadzi nam instruktaż i co kilka tyg bedzie dawac nam zestawy do cwiczeń w domu i do tego to co mamy w tej "cudownej"poradni. Zalecił też żebyśmy pochodzili na basen. Co do obwodu głowy to powiedział,ze faktycznie nie jest duża ale rośnie i na tą chwile tomografia nic nam nie da i nie zmieni sposobu prowadzenia małej. Odsunął nam tez szczepienie na 3 miesiace bo my nadal unikamy szczepienia na świnkę,rózyczkę i odre (chyba to tak jest połaczenie). kontrola za 2miesiace.
Jutro dzwonię do tej Pani się umówic na instruktaz. A w poniedziałek zadzwonię do Arki żeby się umówic do psychologa.
 
Witam kolejną mamę WIKTORII na forum ;)
Hipotrofia,złe przepływy skąd ja to znam ;)
No ja podejrzewam,że wasz neurolog ma rację ;) Nie ma co małej poganiać sama pójdzie jak będzie chciała i będzie miała na to wystarczająco siły.Nam pomógł oddział dzienny rehabilitacji w Owi,ale niestety dość długo się czeka.
pozdrawiamy ;)
 
Witam mamę Wiktorii :)
To imię w przypadku naszych wcześniaczków jest wyjatkowe :) Zwyciężają codziennie :)
Od poniedziałku ruszamy z codziennymi cwiczeniami, poniedziałek i środa zajecia w przychodni rehabilitacyjnej a we wtorek przyjezdza do nas rehabilitantka,która przeprowadzi nam instruktaż i sama będę z niunią cwiczyc. Basen będzie w weekendy,niestety tylko wtedy kiedy mama nie ma szkoły :( jeszcze konsultacja psychologa przed nami i bierzemy się za ten aspekt rozwoju. Powoli zbieram siły...
 
reklama
Witajcie,
Dzisiaj na rehabilitacji terapeutka powiedziała,że już malutko brakuje do tego żeby Wiki wstała.
Jednogłosnie z neurologiem i ortopedą twierdzą,że jak tylko wstanie to mam jej zakupic buciki profilaktyczne.
Wymagają żeby kosta była usztywniona ale podeszwa zginała się w okolicach paluszków.
Czy któreś z waszych dzieciaczków miało takie butki? Jakiej firmy?
Aaa i Pani psycholog,która ostatnio tak "palnęła" dzisiaj była z małej zadowolona bo wreszcie udało jej się nad czymś Wikusie dłużej podtrzymac a konkretnie nad cymbalkami :) mój mały muzyk :)
 
Do góry