Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wiktoria,28tc,600g,34cm

Witajcie Dziewczyny...moze mnie jeszcze pamiętacie choc ostatnio rzadko sie udzielam....ale jak zobaczyłam "tytuł"...29tydz.600gram,34cm...to zamarłam....Takie Maluszki tez maja wielkie szanse...wiem to po mojej Gosi.
Mamo Wiktorii...nie doczytałam Waszej historii bo niestety link mi sie nie otwiera....ale powiem Ci na pocieszenie.....moja Gosia równiez urodziła sie w 29 tyg z waga 605 gram/30cm.....tez wiele przeszłysmy ale mialysmy wiele szczescia bo poza trzykrotnym przetaczaniem krwi i retinopatia która sie cofnęla...nic powaznego sie nie działo .Gosia ma skonczone 7 lat jest zdrowym urwisem.Pozdrawiam i zycze duzo wytrwałosci bo wiem ile jeszcze wizyt i kontroli przed Wami.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agnieszko, własnie - strasznie szkoda, ze "stare" (przepraszam, przepraszam;-)) wczesniakowe mamy, zapominaja o BB.. A tu tyle mam czeka na wsparcie tych doświadczonych...
 
Franiowa Mamo....heh...ja nie zapominam tyle tylko ze ostatnio sama mam wiele problemów na głowie...ale obiecuje postaram sie poprawic....a ze "stara"jestem to wiem....hihi...pozdrawiam zyczac zdrówka dla Naszych Wczesniaczków.
 
FraniowaMamo - tak miałam zaburzone przepływy od początku 25tc. Prawie 5 tygodni leczenia najpierw przez kroplówki później tabletkami fenoterolu i isoptinu pomogło.
Wiki ma się dobrze, ciągle się śmieje i jest małym brojem ;) ogółem jest ok,ale ma słabą morfologie nadal i słabo przybiera ..ostatnio zaczęłam jej podawać mleko wysokokaloryczne trochę się ruszyło..a najgorsze jest to,że mała ma naprawdę dobry apetyt.. ma niespełna 3700 i prawie 60cm...już wiem że będzie wysoka i chuda ;)))
Agnieszko - i takie opinie są tu potrzebne ,bo naprawdę umiesz takimi słowami podnieść człowieka na duchu ;)
my dziś mamy wizyte u logopedy,za tydzień u psychologa i neurologa.
 
Wiesz, mój krasnal dłuuugo był kurczakowaty taki, mikruśki. Od miesiąca zaczął jeść ilości ooogromne (jak na niego), wazy juz 8820:) A z niedokrwistością ciągle walczymy
 
Dziewczyny...pewnie to wiecie...ale kazdy Bąbel rozwija sie swoim tempem....nasze Maluszki maja prawo mniej wazyc niz rówiesnicy....dla porównania napisze moja Gosia ma 7 lat i wazy 16 kg....jak ostatnio byłam z nia u chirurga to na nia popatrzył i powiedział...."niezłego chudzielca pani wychodowała"....ale zmienił zadanie jak mu powiedziałam ile wazyła przy urodzeniu...Nasze Wczesniaki maja czas aby nadrobic "zaległosci"...wiec nie martwcie sie zbytnio ....pozdrawiam.
 
Wiadomo waga nie jest najważniejsza.Zdaję sobie sprawę z tego,że będzie drobniejsza od innych dzieci,ale to jest bez znaczenia ;]
sama mam znajomego,obecnie 23letni facet ,dobrze zbudowany,prawie 2 metry wzrostu ...a jak się urodził miał 800g . Nasze dzieci wszystko nadrobia,w swoim czasie :-)
 
kilka newsów jeśli chodzi o nas. Mniej więcej 2 tygodnie temu doczekałyśmy się pierwszego zęba ;) Wiktoria siedzi już podparta,coraz częściej sama próbuję się podnieść,do raczkowania nie jest zbyt chętna, chociaż pomału pełza.No i za wszelką cenę próbuję wstać. Układa się na brzuchu,podnosi pupę do góry,prostuję nogi,głowa jak do fikołka i kombinuję :-D
no tyle,że rehabilitanci nie są z tego zadowoleni niestety,każą nam ograniczać jej sadzanie i próby wstawania. Ale przecież to nie takie proste zatrzymać takiego szkraba same przecież dobrze wiecie....nie mam pojęcia co z tym zrobić.
Dziś byliśmy na konsultacji u rehabilitanta w OWI dostaliśmy się na rehabilitację dzienną ( codzienną,turnus rehabilitacyjny) oficjalnie na miesiąc,jeśli się uda, dokładniej mówiąc jeśli będą miejsca to przedłużą o tydzień lub dwa.Bardzo się z tego cieszę, może w końcu moja mała ruszy ;)
z wagą średnio....ok.400g/na miesiąc obecnie ok 5300-5400g,na roczek może dociągniemy do 6 kg.
 
reklama
Czytam,czytam i aż nie mogę uwierzyć ! Jestem ciocią Pawełka,chłopczyka który urodził się dokładnie z taką samą wagą i był centymetr krótszy.Urodził się 2 tygodnie temu, jego stan oceniany jest na stabilny ciężki.Mogłabyś mi napisać więcej o tej hipotrofii i o NEC? bo u Pawła też jest to stwierdzone. Napisz proszę jak obecnie rozwija się Twoja córka? Ile czasu spędziliście w szpitalu? na co moja siostra jako matka powinna być przygotowana???? Proszę o rade i wsparcie.
 
Do góry