Witam :-):-)
Moja Potwornica śpi, więc udało mi się trochę podczytać :-):-)
Ale miałyście produkcję
Lili pytałaś o zęba (4) Darii. więc tak...
Ona miała wtedy chyba 3 miesiące, no i niby nam się ząb pojawił. Stukam łyżeczką, no dźwięczy... Jednak mimo wszystko przeraziło mnie to, więc... zabrałam małą do znajomej dentystki
A dokładniej do 2
No i okazało się, że to niby ząb, ale jeszcze nie mleczny, tylko jakiś tam przedmleczny (to się jakoś nazywało, ale już nie pamiętam). To się zdarza, ale baaaardzo rzadko, podobno niektóre dzieci się nawet rodzą z takim czymś. Miało wypaść, no i chyba po 2-3 tyg. już tego nie było. I oto cała historia. ;-)
W ogóle nie chwaliłam się Wam... Znalazłam pracę... A nawet 2 prace
Jedna była pracą moich marzeń, zgodną z wykształceniem i doświadczeniem zawodowym, ale ... w Warszawie
Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że M ma 2 prace tutaj, z których na dodatek póki co nie może zrezygnować. Miałam więc jechać sama
Jednak w ostatniej chwili stchórzyłam - stwierdziłam, że nie dam rady widywać się z małą tylko w weekendy i odmówiłam. Trochę mi smutno, ale D najważniejsza!
Praca, którą mam obecnie, to nic specjalnego. Umowa o dzieło, ale zawsze parę groszy. Wykonuję ją z domu, z własnego kompa plus od czasu do czasu spotkanie z klientem. No i też jednak "w zawodzie"
Nie o tym marzyłam, ale jeszcze mam czas na "karierę".
Spadam myć włosy