reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Witam:-D

ja się melduję;-)

niestety Darcia jest ostatnio tak absorbująca, że nie mam czasu na nic :-:)-(

dzisiaj wyszedł nam pierwszy ząbek... po tygodniu marudzenia i całym dniu płaczu... tak płakała, że aż nurofen jej musiałam dać

dziewczyny nie szalejcie tak z tą wagą... moja 15czerwca ważyła równo 8kg (a waga urodzeniowa 3690)

Nasze posiłki wyglądają tak
6.00 180ml mleka
8.00 2 jogurciki te dzieciowe
9.30 180ml mleka
13.30 obiadek 190 lub dwa małe 125
16.30 owocki małe
(często tutaj jest też z 150ml mleka)
20.00 mleko 180ml

ogólnie moja mała uwielbia mleko... kaszki są bleeee... i to wszystkie :dry::dry: czasami jej wcisnę 1/3 miseczki :dry:ale to rzadko

a ola** jest na obozie z dzieciakami teraz i dlatego też jest nieobecna i tutaj i na fb ;-)
 
reklama
wiolu- no i najważnieszje ze ok. Z czasem miejmy nadzieje że przejdzie i będziesz mniej "panikowac". Dobrze ze wszystko w porządku i matka spokojna. Ja dicoflor tez co jakis czas podaje. Jak kupy brzydkie np. od zębów.

Ja padnięta . Kurcze prawie caly tydzień sama. Padam na pyszczek. Na szczęście Polcia padła:-)Matka wykąpana relaksuje sie:-)
Polcia juz cały dom przy meblach scianach , za reke za noge , oby iść:laugh2:Jak sie zapomni to pare krokow sama zrobi. Kurcze ale czemu ja sie nie ciesze;-)

Just pytałaś o spanie. Metoda 3-5-7 nie zdała u nas egzaminu. Ja nie spalam po nocahc i miałam wyrzuty sumienia. Teraz robie tak ze przed snem na chwilke przytulam Polcie i wkładam do lożeczka i stoje przy łożeczku czasami sie odezwe , za chwile siadam dalej i po paru minutkach wychodzę a Polcia albo zasypia albo już spi. Wiec jakiś postęp juz jest

Mamy tez postęp w jedzeniu. Polcia coraz sprawniej je. A nawet udaje jej sie zjeść ode mnie cos zrobionego nie słoiczkowego.I uczy sie jesć widelcem

Na roczek :
- od chrzestnej dostaniemy : BOIKIDO Pojazd Pchacz Organizer Wózek MYSZKA 2018 (1713055741) - Aukcje internetowe Allegro
- a ja nie wiem myslalam o little people albo domku z kiddielandu już tak na póxniej. Ale zobacze
 
Wiola no widzisz, myślę że doktor ma racje. Dla przykładu Kuba wczoraj też zrobił 5 kup, dziś 2.

Poza tym to zwymiotował cały deserek wieczorem aż musiałam leżaczek czyścić, bo za głęboko palce wkłada. Już tak drugi raz zrobił.

a Julitka a ty gdzie jesteś?
 
Mleko - zawsze mi się podobało jak "licytujecie" się na mleko, tzn. ile dzieć je, bo ja to mogę sobie gdybać dalej :laugh2:
Kupy - Ada codziennie, dzień w dzień, robi kup sztuk 4 conajmniej, takie już bobkowe kuleczki jak króliki ;-) Tylko jak klapnie na tyłek to robi się placek krowi :-p

Wiolka - i dobrze, że nic nie jest, mam nadzieję, że pani doktor troszkę Cię uspokoiła :tak:

Śniło mi się dzisiaj, że budowałam dom marzeń :laugh2:
 
Wiola to rozumiem, że teraz głęboki oddech i luz-blues.

Kasikz ale fajny ten pchacz. Mogę spapugować na listę prezentów na roczek dla Emi? Szukam pchacza dla Emi, ale większość to plastikowe samochodziki. A ten jest superowy :-)

Lill i jaki był ten dom? Poza tym, że piękny :-)


Co do kup. U nas zależy od dnia, ale na bank jest jedna. A rekordowo 4 dziennie. I też kozie bobki jak u Ady, a gdy Emi przed wymianą pieluchy zdąży usiąść to placek krowi :-)


Precedensowy wyrok: lekarz skazany za śmierć płodu ZGROZA........
 
Witam :-):-)

U nas kupy przeważnie papkowate, ale jak mała nie chce mi pić dzień wcześniej to są tak twarde, że aż muszę jej pomagać, żeby wszystko ładnie poszło :dry::dry:

Dziewczyny poszukuję łóżeczka turystycznego:sorry2::sorry2: Macie może jakieś rady, typy? Zależy mi na tym, żeby było w miarę stabilne, bo moja w łóżeczku to tylko by stała cały czas :-p:-p

Co jeszcze u nas... Chrzestna małej dostała się na studia... do... Gdańska :nerd::nerd: Cieszę się razem z nią, ale mimo to moje uczucia są jednak mieszane, bo młoda będzie miała swoją ulubioną ciocię tak daleko :sorry2::sorry2: Dobrze, że chrzestny jest "na miejscu".
 
Ostatnia edycja:
Daaa niestety w kwestii łóżeczka turystycznego nie mogę pomóc:-(


Dziewczyny, mam 40 dzień na liczniku a @ jak nie widać tak nie widać. I nawet żadnych objawów przypominających, że idzie... Zaczynam mieć schizy, że test się mógł pomylić. Robiłam go po południu, ale zważając na fakt, że wypijam ok. 2L wody dziennie zaczynam się zastanawiać, czy nie za bardzo rozwodniony był mocz by wynik wyszedł w 100% pewny. Co tu robić?
 
reklama
She - zrób betkę. Jakby coś było, to już na pewno będzie w wyniku.

Dziewczyny a ja mam mega problem...

(skopiuję to co napisałam na październikówkach)

niestety ciągle nie mam czasu na forum, bo mała jest baaaardzo absorbująca
no.gif
no.gif
tzn. strasznie rozpieszczona... cały czas muszę nią zajmować - nie umie się sama bawić, zasypiać, no dosłownie nic bez mamy, taty lub baby... nawet jak się czymś zajmie i zacznie bawić, to muszę przy niej siedzieć i się patrzyć... bo sama moja obecność jej nie wystarczy
no.gif
no.gif
Bywa tak, że jestem w koszuli nocnej i bez śniadania dopóki M nie wróci z pracy - masakra
no.gif
no.gif
Najczęściej też jem przez to jeden posiłek dziennie - śniadanie o 15
dry.gif
dry.gif
Oczywiście brak mi przez to wszystko sił
unhappy.gif
unhappy.gif
Już nie mam pojęcia co z tym robić... Da się jeszcze naprawić tak rozpuszczone dziecko?
sorry2.gif
sorry2.gif
 
Do góry