Wieści od cieżarówek

[karolcia81]

Dziewczyny...ogromne dzieki.....jak mi Z. podawał wyniki przez telefon...to się rozpłakałam...

Myślę, że betka nie tylko potwierdziła ciąże, ale jeszcze dała do zrozumienia, że jest silna....w końcu robiłam ją w terminie @.....czyli wtedy kiedy nawet testy czasami nie pokazują....!

a co myslicie o progesteronie....jest ok?

 

[ewcia3004]

Karolcia- super )

dziewczyny, wpadłam do Was na wątek prosić, abyście przeczytały ten wątek

https://www.babyboom.pl/forum/mozes...-2010-moj-narzeczony-zginal-43013/index2.html

Ja jak tylko coś uzbieram, to skontaktuję się z tą Dziewczyną, a Wy- te co urodziłyście i macie za małe ciuszki może mogłybyście pomóc...

 

[13x13]

Lilianna a dziękuję nie najgorzej. Boli mnie tylko tam gdzie powinien być prawy jajnik. Ale po skonsultowaniu z pewną bardziej doswiadczoną koleżanką ;-) Już wiem co mi dolega :-) Tak że jest ok.

hehehehe
a którą

 

[13x13]

a co myslicie o progesteronie....jest ok?

Bardzo ok -dla I trymestru normy to 9,3 -33

 

[She1978]

Noooo... Asia poprała ciuszki dla Emi, zależy jej by do wieczora wyschły by je poprasować i spakować, więc co? Więc słońce zaszło, zerwał się wiatr i chyba będzie padać. Przecież jakby inaczej...

Agatko to do dzieła i znów nim będziesz ;-)

 

[ola15]

Karolcia to są wyniki do gratulacji! Co nie zwalnia Cię z pójścia oddania krwi w poniedziałek, by zobaczyć jak betka pięknie przyrasta :-)

Ola** wg mnie te kółka są duże. Na zdjęciu wyglądają na mniejsze :-)

Ola15 co u Ciebie? :-)

hej, dzięki ,ze pytasz u mnie ok, niedawno obroniłam magisterkę, porobiłam hsg, genetykę , V-leiden, zadne z badan nie wykazało nic co zwróciłoby uwagę lekarzy...a wiec od miesiaca nie zabezpieczamy sie , zobaczymy co przyniesie los...
i rozpoczęlismy starania o adopcję, długa droga ,ale pierwsze lody przełamane

 

[karolcia81]

Agatka - bardzo dzięki...to własnie chciałam uslyszec.....

a co myslicie o tym , że jak pójdę w poniedziałek na betkę to zrobic sobie jeszcze raz progesteron...? czy nie mam sensu?

 

[She1978]

Ola15 gratuluję magistra i dobrych wyników :-) I z niecierpliwością czekamy na Twoje dwie kreseczki :-) A długo ten proces adopcyjny trwać może? Chcecie maleństwo czy już większe dziecko?

 

[ola15]

chcemy maleństwo , do roku czasu najdalej..
a proces do 2 lat trwa , my zaczelismy w lutym tego roku
i dzięki za gratulacjeciezko mi sie było zebrac ,zeby napisac prace i sie obronić, ale sie zmowbilizowałam
tylko mam chec isc na podyplomowke ale jak pomysle o rannym wstawan iu w niedziele....ojojojo na sama mysl spac sie chce

 

[She1978]

To trzymam kciuki, by się Wam udało wcześniej niż te 2 lata :-)

A co do podyplomowych. Świetnie Cię rozumiem. Sama robiłam 2 dodatkowe kierunki i nadal pamiętam jak ciężko było się po pracy zmobilizować w pt na uczelnię, przeżyć na niej sobotę i niedzielę i potem wieczorami po pracy się uczyć... Nie chciałabym już tego przerabiać. No ale jak masz chęć... W sumie to szybko leci :-)


Dziewczynki, spadam, bo zaraz M z pracy będzie i jedziemy w parę miejsc. Do juterka zapewne :-)