reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

hej hej, ktoś mnie jeszcze pamięta?:-D
Widzę, że bardzo Was tu dużo się zrobiło! No i dobrze, tak ma być:-)
kłaczku, błyskawicznie produkcję wznowiłaś :-D jestem pod wrażeniem wagi Karolka, moja waży 6500 i mnie się zdaje, że duża jest.
Lili, Weronika piękne imię, pozdrawiam Cię serdecznie.

U nas ok, raz lepiej, raz gorzej, czasem mam ochotę uciec z domu :-p siedzimy z Agatką całymi dniami same. Mała od paru dni przekręca się na brzuch i muszę ją co 3 minuty obracać z powrotem, bo jęczy. Karmimy się tylko piersią.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.
 
reklama
Kahaka, jakby sie nam za pierwszym strzalem udalo to bym juz byla w polowie ciazy.:-D
Jankesowa, ale Gracjan to od poczatku byla "drobna sztuka".;-)Boszszsz... 3 miesiace i prawie 9,5kg... Uff... Karol na 5 wazyl 20dag wiecej - niezly klocek. Wydaje mi sie ze wage i wzrost ma proporcjonalne - na centyle to bedzie w tych samych okolicach przeciez.
 
martusionek - jak tam piatkowa wizyta? Mam nadzieje, ze wszystko w jak najlepszym porzadku :tak:
Klaczek, jankesowa - duze te Wasz chlopaki, ale to przeciez chlopaki wiec dobrze, ze ladnie rosna, a slodziaki z nich takie, usmiechy maja zabojcze :-D. Moja Ela 8500g wazyla jak miala 9 miesiecy, teraz ostatnio sie nie wazylysmy to nie wiem ile przytyla przez te ostatnie 2 miesiace.
kahaka - pamietamy Cie dobrze, pozdrowienia dla Ciebie i Agatki. Super, ze nadal karmisz piersia :-)
Nina25 - to dobrze, ze bezpiecznie sie czujesz, niech synus ladnie rosnie a Ty odpoczywaj!

U nas mega balagan, pakowanie w toku. Moj B nadwyrezyl sobie jakis nerw w plecach i chodzic nie moze od wczoraj :baffled:, przy pakowaniu to nie pomaga :no: Mnie tez dosc mocno bola ostatnio plecy na samym dole i coraz ciezej mi podnosic Ele, mam nadzieje, ze to wkrotce przejdzie.
 
Cati dziękuję! Wizyta udana maluszek ma 2,5 cm długości i serduszko bije więc ok. chociaż jak kładłam się przed usg to tak mi biło serducho. ale ginekolog widziała więc od razu usłyszałam "proszę się nie martwić ciąża żywa" i od razu pokazała mi brykającego bąbelka, który próbował machać łapką i wesoło sobie podrygiwał. w wolnej chwili jak dopadnę do kabla to zrzucę fotkę malucha:tak::-)
A dziś się chłodziłam z chłopakami w rzece ale super było, już nie dałam rady tak stać na brzegu :cool: woda cieplutka a Tomek jaki zadowolony:-)
 
Lili jesteśmy w Kielcach i dobrze, opieka jest super i zleciało juz 6tygodni na oddziale, aż trudno uwierzyć:szok:
Ważne, że czujesz się bezpiecznie, a tygodnie niech śmigają :tak:

hej hej, ktoś mnie jeszcze pamięta?:-D
Lili, Weronika piękne imię, pozdrawiam Cię serdecznie.
Eeeetam kto by tu miał taką dobrą pamięć, jeszcze będąc w ciąży :-p
Dzięki. :tak:

U nas mega balagan, pakowanie w toku. Moj B nadwyrezyl sobie jakis nerw w plecach i chodzic nie moze od wczoraj :baffled:, przy pakowaniu to nie pomaga :no: Mnie tez dosc mocno bola ostatnio plecy na samym dole i coraz ciezej mi podnosic Ele, mam nadzieje, ze to wkrotce przejdzie.
Rozmasujcie sobie te miejsca na wzajem, Ela pewnie jakąś oliwkę pożyczy ;-)

w wolnej chwili jak dopadnę do kabla to zrzucę fotkę malucha:tak::-)
No to ja czekam ;-)


A co u mnie? Żyję, choć upały potrafią wykończyć. Brzuch lata jak szalony, bardziej niż z Adą.
 
Kahaka - przyzwyczajam się powoli. :-p

A w ogóle podwójne mamy, zastanawiacie się jak to będzie? Spanie, karmienie, kąpanie, a drugi dzieć jako towarzysz, jejuś aby moje plany, które robię, a niby mają mi ułatwić działanie później się sprawdziły. ;-)
 
Jedno wiem na pewno... Starsze dziecko ZAWSZE ma potrzebe zmalowania czegos akurat wtedy, kiedy karmimy mlodsze. Zwlaszcza jesli karmimy piersia. Obawiam sie ze u nas kojec stanie sie niezastapionym elementem wystroju. No chyba ze bramka na schody wystarczy...
 
reklama
Do góry