reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
ssabrinko :szok: ło matulu biedactwo to sie nacierpiałaś :szok: Ja Kacperka rodziłam 1,5h i to był dla mnie dramat a co dopiero ty :zawstydzona/y: Pamietam że darłam się jak cholera na początku jak zeczęły się te skurcze myslałam że mnie rozrywa od środka dzięki Bogu skurcze przechodzą na chwilkę normalnego oddechu położna zobaczyła jaka ja spanikowana i zaczęła do mnie przemawiać i oddychać razem ze mną i oddychała tak jak ona i było o niebo lepiej także zdecydowałam się że w tym tyg zapiszę się do szkoły rodzenia:-) Na porodówce byłam o 7 rano a o 8 45 Kacperek był już u mnie na piersi mam nadzieję że teraz też tak będzie:zawstydzona/y::-p Nie powiem że stracha łapię pomału:shocked2:

kasieńko a jaką dokładnie masz datę na poród??? Bo tak patrzę i może wypaść w 2012?? :-D Będzie wszystko ok Następną księżniczkę będziemy miały na forum zdrową i piękną:):) Ja też na początku stycznia sobie obiecuję że torbę spakuję szybciej Kacper tak mnie zaskoczył że nic nie miałam jeszcze spakowane dopiero mój mąż wszystko dowoził :-D ale dalismy radę:):)
 
Witajcie dziewczynki .
Podjęłam decyzję -rezygnuję ze studiów.
Dziekanka mi się nie opłaca w żaden sposób.
Po pierwsze za dziekankę się płaci.
po drugie jestem dopiero 3 miesiące na studiach i nie mam żadnych egzaminów zaliczonych ,więc nic nie tracę.
Po trzecie z moimi wynikami to w każdej chwili dostanę się na APS czy na inną uczelnię .
Dlatego decyzja o rezygnacji całkowitej.:tak::tak:
Już się z tym pogodziłam ,choć na początku ciężko było to przetrawić .;-):-):-)
Ogólnie czuję się dobrze jeśli leżę ,jak tylko wstaję to ból powraca .
Ograniczam się tylko do podstawowych prac domowych i spokojnie daję radę .Jak leżę to wyszywam obraz -może wreszcie go skończę .
 
EwelinaK ja mam termin pomiedzy 28.12-04.01 a torbe spakowana mam juz od 24 tc bo mialam wtedy takie silne skurcze ze myslalam ze juz urodze ale bylam juz madrzejsza i nafaszerowalam sie lekami i naszczescie przeszlo ale wtedy juz widzialam ta nagonke co jeszcze trzeba zabrac wiec spakowalam sie a teraz dolaczylam jeszcze pare rzeczy dla malutkiej i inne do terminowego porodu wiec torbe mam juz z glowy a dla malej spakuje moj malzonek jak mala sie urodzi to bedzie wszystko szykowac na jej wyjscie i przyjscie do domu bo on chce wiec daje mu wolna reke oczywiscie bedzie pod okiem tesciowej :laugh2: no ale to prawie jak sam;-)
Sabrinko nie ma za co wychaczylam bardzo szybko bo niedlugo po tym jak twoje wkleily tego posta za duzo dziewczyn siedzialo jak na szpilkach czekajac na wiesci:tak:
 
Ssabrinko - gratuluję pięknego syneczka, no musiałaś się namęczyć przy tym porodzie ,ale jakie cudo z tego Waszego skarba, no słodziak , tylko go zjeść:tak::-)
 
Kochane a mam do was pytanko czy wy też tak miałyście coraz bardziej mam mokro w majtkach najbardziej rano jak wstanę po nocy przejdę kilka kroków i mi leci :( nie zdążę dojśc do wc a już całą wkładke mam mokrą i tak gdzieś do godz 10 rano tak mam:-( napewno teraz mam to intensywniejsze bo mam dalej tabletki dopochwowe plus lteina ale luteina jest od poczatku ciąży i tak nie miałam a od gdzies miesiąca nawet wkładka to za mało jak mi poleci:zawstydzona/y:
I dłonie mi bardzo suche się robią nigdy kremu do rąk nie uzywałam a teraz na dłoniach taka jakby skorupa się tworzy :szok: smaruje teraz dłonie kilka razy dziennie kremem do rąk troszkę lepiej ale tylko troszkę.
Życzę spokojnej nocy

Emy co u was??? Jesteście w moich myslach i sercu cały czas...

kasiu to Agatka będzie albo najstarsza z rocznika 2012 albo najmłodsza z 2011:-D ale najwazniejsze aby była zdrowa:):)
 
reklama
EwelinaK, potwierdzam - w majtkach mokro, dla rownowagi skora przesycha. Rece, stopy... Nie dosc ze na zime to zawsze tak dziala (rece, nie majtki), to jeszcze z racji ciazy, wiec mamy kumulacje.:-D
 
Do góry