melduję się nadal w dwupaku
wczoraj zapodałam sobie ciepłą kąpiel i to w brodziku
na całe szczęście, że mam głęboki
ledwo się w nim zmieściałm ale co tam
dziś na ktg skurcze cały czas na poziomie 40 %, raz doszły do 80 % ale ja ich w ogóle nie czuję. Jak wytrzymam to kolejne ktg we wtorek. Zaraz zrobię obiadek i idę spacerować i korzystać z pogody bo jest cudnie. Buziaki dziewczynki !!!
reklama
magnusik widz ze póki co trzymasz się dzielnie
a już myślałam ze do niedzieli urodzisz :-)
u mnie na razie oki, skurczy brak albo pojedyncze jedynie doskwiera mi ból kręgosłupa ale to chyba jak każdej ciężarnej na końcówce

u mnie na razie oki, skurczy brak albo pojedyncze jedynie doskwiera mi ból kręgosłupa ale to chyba jak każdej ciężarnej na końcówce
Wpadłam zobaczyć na jakim etapie jest Ilonka
i oczy przetarłam ze zdumienia!!! rany to prawie już!
I przy okazji popodglądlałam pozostałe suwaczki ,po prostu szok! ale pędzą! muszę na listę skarbów luknąć.buziam was wszystkei
Magnusik na Ciebie to na rozpakowanych czekam
kciukasy trzymam cały czas za ekspresowy szczęścliwy proód
I przy okazji popodglądlałam pozostałe suwaczki ,po prostu szok! ale pędzą! muszę na listę skarbów luknąć.buziam was wszystkei
Magnusik na Ciebie to na rozpakowanych czekam
dzięki ola
ilonka uważaj uważaj, bo jak się okazuje na moim przykładzie skurczy można wcale nie czuć
ja dziś bardzo dużo pospacerowałam, krocze mnie tak boli że..... ledwo nogę do góry podnoszę. Nogi spuchniętę... jeszcze czeka mnie dziś herbatka z liści i ciepła kąpiel. Ciekawe czy uda mi się tak wycyrklować żeby rodzić w środę, bo kurczę cholernie mi zależy żeby rodzić na dyżurze mojej gin. I ogarnia mnie przeraźliwy strach, boję się że nie dam rady, że nie będę potrafiła przeć, boję się bólu. I tego wszystkiego co będzie potem, czy będę umiała się zająć Małym. Najgorsze że mąż mi coś burczy że on jednak nie chce imienia Nataniel a już było postanowione na 100 %. Ale ja nie odpuszczam
ilonka uważaj uważaj, bo jak się okazuje na moim przykładzie skurczy można wcale nie czuć
ja dziś bardzo dużo pospacerowałam, krocze mnie tak boli że..... ledwo nogę do góry podnoszę. Nogi spuchniętę... jeszcze czeka mnie dziś herbatka z liści i ciepła kąpiel. Ciekawe czy uda mi się tak wycyrklować żeby rodzić w środę, bo kurczę cholernie mi zależy żeby rodzić na dyżurze mojej gin. I ogarnia mnie przeraźliwy strach, boję się że nie dam rady, że nie będę potrafiła przeć, boję się bólu. I tego wszystkiego co będzie potem, czy będę umiała się zająć Małym. Najgorsze że mąż mi coś burczy że on jednak nie chce imienia Nataniel a już było postanowione na 100 %. Ale ja nie odpuszczam
dzieki dziewczyny. U mnie raczej przez najbliższe dni nic nie ruszy. Brzuch nadal dość wysoko.No cóż maluch ma jeszcze tydzien czasu potem jak sam nie wyjdzie to czeka mnie szpital.
A co do kmpieli to mi chyba wanna zmalała ledwo sie mieszczę:-);-);-)
ilona26 - mnie teżkręgosłup boli. Nie umie spać przez to ale damy radę jeszcze troszkę do finału (oby szczęśliwego)
A co do kmpieli to mi chyba wanna zmalała ledwo sie mieszczę:-);-);-)
ilona26 - mnie teżkręgosłup boli. Nie umie spać przez to ale damy radę jeszcze troszkę do finału (oby szczęśliwego)
Ostatnia edycja:
Ola dziękuję
sama czasem nie dowierzam, że poród już się zbliża wielkimi krokami :-) z jednej strony się cieszę, a z drugiej boję
magnusik, to mówisz, że mogę mieć skurcze i ich nie odczuwać?? ale to pewnie brzuch by mi twardniał przynajmniej?? a w sumie nawet tego nie odczuwam ostatnio, może dlatego że jeszcze póki co łykam magnez do przyszłego tygodnia 2x1tbl.
Linnea musi być szczęśliwy finał, innej opcji nie chcę brać pod uwagę, byle dzieci były całe i zdrowe a my ból i poród jakoś przebrniemy
Ewelinka, poroniona, Kłaczek, Emy, tymira, Karolcia, V_jolka, As gdzie wy dziewczyny się podziewacie??

magnusik, to mówisz, że mogę mieć skurcze i ich nie odczuwać?? ale to pewnie brzuch by mi twardniał przynajmniej?? a w sumie nawet tego nie odczuwam ostatnio, może dlatego że jeszcze póki co łykam magnez do przyszłego tygodnia 2x1tbl.
Linnea musi być szczęśliwy finał, innej opcji nie chcę brać pod uwagę, byle dzieci były całe i zdrowe a my ból i poród jakoś przebrniemy

Ewelinka, poroniona, Kłaczek, Emy, tymira, Karolcia, V_jolka, As gdzie wy dziewczyny się podziewacie??
ilonka26 ja myślałam że właśnie jak twardnienie to może skurcz, ale wczoraj jak leżałam na ktg to brzuch był miękki więc też już nic z tego nie rozumiem
dziewczyny ratujcie!!!! obudziłam się z bólem gardła i w ogóle jakaś taka z tyłka wysrana.... herbata z cytryną juz poszła w ruch, miód też. Mogę łykać jakąś rutinaceę? a co na ból gardła? kurde nie może mnie rozłożyć...
dziewczyny ratujcie!!!! obudziłam się z bólem gardła i w ogóle jakaś taka z tyłka wysrana.... herbata z cytryną juz poszła w ruch, miód też. Mogę łykać jakąś rutinaceę? a co na ból gardła? kurde nie może mnie rozłożyć...
martusionek
Fanka BB :)
Magnusik na ból gardła można tabletki do ssania Isla u tamtum verde. Zdrówka życzymy!!!
reklama
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
Hej babeczki :-)
Widze ze magnusik Ty nadal w dwupaku,moze faktycznie wytrzymasz do tej srody ;-) a na bolace gardlo jesli masz mozliwosc gdzies zakupic w aptece to polecam syropek dla ciezarnych *spam* mi pomagal na bol gardla
ilonka u Ciebie juz 36tc wskoczyl na suwaczku,kurcze ale ten czas leci niesamowicie :-)
A u mnie ladnej pogody ciag dalszy,Ja juz popralam dla malego ubranka teraz tylko czekam na jakis chlodniejszy dzien i bede prasowac bo jak na dzien dzisiejszy to w taka duchote to mi sie nie chce nic robic a zwlaszcza stac przed deska i prasowac i sie jeszcze dodatkowo podgrzewac zelazkiem
Widze ze magnusik Ty nadal w dwupaku,moze faktycznie wytrzymasz do tej srody ;-) a na bolace gardlo jesli masz mozliwosc gdzies zakupic w aptece to polecam syropek dla ciezarnych *spam* mi pomagal na bol gardla

ilonka u Ciebie juz 36tc wskoczyl na suwaczku,kurcze ale ten czas leci niesamowicie :-)
A u mnie ladnej pogody ciag dalszy,Ja juz popralam dla malego ubranka teraz tylko czekam na jakis chlodniejszy dzien i bede prasowac bo jak na dzien dzisiejszy to w taka duchote to mi sie nie chce nic robic a zwlaszcza stac przed deska i prasowac i sie jeszcze dodatkowo podgrzewac zelazkiem

Podziel się: