Ciaze usg moze wykryc w 5-6tyg dopiero. Ja tez mialam podobna sytuacje do twojej. Tez robilam test przed okresem i byl pozytywny tylko, ze druga kreska byla bardzo blada. Pierwsze objawy ciazy jakie mialam to bol piersi i takie drobne zylki na nich I drugie do toalety biegalam caly czas. W 6 tygodniu (4tyg od poczecia) dostalam plamienie, ktore sie nasilalo, pojechalam z mezem do szpitala, lekarz powiedziala zeby na drugi dzien na usg przyjsc bo juz wtedy bylo zamkniete. Wrocilismy do domu a w nocy tak zaczelam krwawic jak by sie lało ze mnie. Rano pojechalam na usg nie bylo widac pecherzyka, pobrali mi krew i stwierdzili poronienie. Najdziwniejsze bylo to, ze nawet bolu zadnego nie czulam przed krwawieniem. Tydzien krwawilam. Bylam zalamana. Ale stwierdzilam, ze nie bede sie poddawac i tak jak przestalam krwawic to znow sie z mezem staralismy o dziecko i zaszlam w ciaze 2 tygodnie po tym jak poronilam nawet okresu nie zdazylam dostac. Teraz jestem w 22 tygodniu ciazy, bedziemy mieli coreczke. Dzidzia sie prawidlowo rozwija. Zycze Ci wszystkiego dobrego. Nie mysl o tym za duzo i nie stresuj sie. Ja w pierwszej ciazy bardzo przezywalam i sie stresowalam, a w drugiej po prostu wiedzialam, ze wszystko bedzie dobrze i o wiele latwiej znosilam pierwsze miesiace ciazy. Powodzenia! Pamietaj wyluzuj bedzie dobrze!
reklama
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Popełniłaś ten sam błąd, co ja w drugiej ciąży - za wcześnie poszłaś do ginekologa.
Tak naprawdę nawet nie wiadomo, ile ciąż roni się samoistnie, bo zwykle kobiety nie robią testu przed spodziewaną miesiączką, więc nie da się tego konkretnie określić.
To, co możesz zrobić teraz, to betę i sprawdzić, czy przyrasta, na pewno Cię to uspokoi i dotrwasz do następnej wizyty bez niepotrzebnego stresu.
A lekarza zmień, ja zrobiłam tak samo, jak mi babsko wmawiało torbiel i straszyło krwotokiem i szpitalem - w styczniu ta torbiel kończy 3 lata
Tak naprawdę nawet nie wiadomo, ile ciąż roni się samoistnie, bo zwykle kobiety nie robią testu przed spodziewaną miesiączką, więc nie da się tego konkretnie określić.
To, co możesz zrobić teraz, to betę i sprawdzić, czy przyrasta, na pewno Cię to uspokoi i dotrwasz do następnej wizyty bez niepotrzebnego stresu.
A lekarza zmień, ja zrobiłam tak samo, jak mi babsko wmawiało torbiel i straszyło krwotokiem i szpitalem - w styczniu ta torbiel kończy 3 lata
Może nie chciał mi robić zbytniej nadzei.
Cała aż się trzesalam przez ta sytuacje. ..
Boje się tego niepowodzenia.
Pierwszy raz mam pozytywne testy i dlatego tak to przeżywam. ..
Ja mialam dokladnie to samo. Tez caly czas o tym myslalam i nie wyszlo mi to najlepiej. Po prostu wyluzuj, nie stresuj sie. Bierzesz kwas foliowy i witaminy? To tez jest bardzo wazne szczegolnie w pierwszych tygodniach ciazy. I duzo witaminy E potrzeba zeby ciaza sie rozwijala i zeby nie doszlo do poronienia. Bedzie dobrze, bierz witaminy i nie stresuj sie i nie przemeczaj.
Z tym Bolem podbrzusza to roznie bywa. Jedne kobiety go maja inne nie. Ja mialam czasami, ale nie tak silne jak na okres. W pracy nie dzwigaj tylko. Ja pracowalam tez fizycznie ciezko w pierwszej ciazy, jak zaszlam w druga od razu rzucilam prace. Na razie bierz witaminy i po prostu poczekaj na spokojnie do 6 tygodnia ciazy. Moja polozna mi powiedziala zeby absolutnie nie wyszukiwac nic w internecie i sie nie dolowac, bo to jest najgorsze co dzoewczyny robia, poniewaz kazdy organizm jest inny.
Paulinax
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 337
Dziękuję za ciepłe słowa otuchyCiaze usg moze wykryc w 5-6tyg dopiero. Ja tez mialam podobna sytuacje do twojej. Tez robilam test przed okresem i byl pozytywny tylko, ze druga kreska byla bardzo blada. Pierwsze objawy ciazy jakie mialam to bol piersi i takie drobne zylki na nich I drugie do toalety biegalam caly czas. W 6 tygodniu (4tyg od poczecia) dostalam plamienie, ktore sie nasilalo, pojechalam z mezem do szpitala, lekarz powiedziala zeby na drugi dzien na usg przyjsc bo juz wtedy bylo zamkniete. Wrocilismy do domu a w nocy tak zaczelam krwawic jak by sie lało ze mnie. Rano pojechalam na usg nie bylo widac pecherzyka, pobrali mi krew i stwierdzili poronienie. Najdziwniejsze bylo to, ze nawet bolu zadnego nie czulam przed krwawieniem. Tydzien krwawilam. Bylam zalamana. Ale stwierdzilam, ze nie bede sie poddawac i tak jak przestalam krwawic to znow sie z mezem staralismy o dziecko i zaszlam w ciaze 2 tygodnie po tym jak poronilam nawet okresu nie zdazylam dostac. Teraz jestem w 22 tygodniu ciazy, bedziemy mieli coreczke. Dzidzia sie prawidlowo rozwija. Zycze Ci wszystkiego dobrego. Nie mysl o tym za duzo i nie stresuj sie. Ja w pierwszej ciazy bardzo przezywalam i sie stresowalam, a w drugiej po prostu wiedzialam, ze wszystko bedzie dobrze i o wiele latwiej znosilam pierwsze miesiace ciazy. Powodzenia! Pamietaj wyluzuj bedzie dobrze!
reklama
Podziel się: