reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

waga,zdrowie i rozwój naszych pociech

Moja dziecina też nie raczkuje- chciałam poczytec o tym ne stronce co kiedys jedna z was dala jakiejs rehabilitantki- ale stronki nie ma a ja niewiele mam czasu szukac.

Mi mloda ostatnio tez spadla z lozka. W nocy - ale sie bidok oplakal i kuza mamy :(
dlatego juz 3 dzien cwiczymy spanie w lozeczku na nowo. Widac ze sie przyzwyczaila do spania ze mna - ale nie ma rady.
 
reklama
U mnie było podobnie.W ciągu 10 dni mały zaczął sam pewniej siadać, stawać i raczkować. Każde dziecko ma inaczej, wiadomo-są tam jakieś widełki, ale nie ma co sugerować się innymi:)
pesca ty przestań już tyle czytać,bo się będziesz tylko zamartwiać.
kasik gratuluję kolejnych ząbali! u nas nadal dwa i górne coś nie chcą się wykluć.
 
Moja Niki tez nie czworakuje i nie ma ani kawalka ząbka :-D
Kasik gratuluje tylko zabkow :)
Emotion jak bylam na urlopie w Szwecji to moja Niki zostala w PL z moja mama i spala z nia oczywiscie na lozku pomimo prosb. Mamusia przyjechala i jest zla i nie dobra bo dalam mloda do lozeczka :-) zabardzo jej to nie pasuje no ale spi tam tylko do pierwszej pobudki, czyli do jakiejs 1-2 w nocy. Potem juz sie budzi co chwile jak jest w lozeczku. Zaczynamy od malych kroczkow przyzwyczajania :D
 
powiem wam, że cieszę się, że mój mały od samego początku przyzwyczajony był do spania w łóżeczku. Teraz czasami zdarza mi sie go wziąć do siebie, ale to tylko z tego względu, że ja czasami chcę dłużej pospać:tak:
 
Leoś też nie raczkuje choć przez swoje wcześniactwo ukonczył już 9 miesięcy:) ale za to wstaje na nóżki przy wszystkim czego udaje mu się złapać. Może nie będzie raczkował, niektóre dzieci pomijają ten etap. Ząbki ma dwa na dole. A waga 9,200 i 78cm
 
kasik, gonicie mojego Szymusia, on na 8 miesięcy miał 8 zębów - Dorotka 2 :)
emotion, masz linka do tej strony: Rehabilitacja niemowląt - Elżbieta Szeliga
pesca, daj mu czas. Kładź go często na podłodze, w końcu zajarzy. Szymek miał dopiero 9 miesięcy jak zaczął czworakować, wstawać przy meblach i siadać, wszystko w ciągu jednego tygodnia. Tyle tylko, że on nie pełzał, a zanim ruszył na czworaka, to leżał na brzuchu/plecach ;)
 
Obawiam się, że Paweł w ogóle pominie raczkowanie bo woli się turlać albo pełzać. Stanie w pozycji na czworaka po czym poruszy nogami i się zniechęca. Robi pozę - obraziłem się na cały świat i albo się denerwuje albo przewraca na plecy i tyle z tego raczkowania. Wydaje mi się, że szybciej by się chodzić nauczył.
Ale słyszałam już opowieści jak dzieci szybko chodziły a później miały problemy. I pytanie lekarza niby z innej beczki ale jednak coś mówiące o problemie : czy córka/syn raczkował? Być może to wszystko spowodowane jest wagą. Nie oszukujmy się im dziecko cięższe tym trudniej mu utrzymać równowagę na jednej słabej rączce.
Cytuję: Raczkowanie zmusza dziecko do wykonywania ruchów naprzemiennych: prawa ręka - lewa ręka, prawa noga - lewa noga.
Dzięki takim ruchom wzmacniane są mięśnie kręgosłupa.
Precyzja tych ruchów wymaga od dziecka pewnego wysiłku, szczególnie w kwestii utrzymania równowagi.
Wielu psychologów docenia etap raczkowania, gdyż widzi w nim początek współpracy między półkulą prawą i lewą.
Umiejętność ta okaże się ważna w przyszłości i to tak odległej, że nikt nawet nie powiąże raczkowania z sukcesami w nauce.
 
Ja dziś zważyłam Helkę i jestem w szoku, bo przybrała max 200gram w ciągu 3 tyg :szok: i waży tylko 8,5kg.
Wzrost - dokładnie nie powiem, bo sama ją mierze miarką krawiecką i wychodzi ok 73cm.
Jeśli chodzi o raczkowanie, to też brak. Nie pełza, ale rotuje na brzuszku.
Narazie ładnie siedzi-choć zdarza jej się paść do tyłu jak się zmęczy.
Zaczęła też ostatnio wyginać się do tyłu (mostki) gdy nie chce np usiąść w foteliku oraz chętnie stawać na nogi jak się ją trzyma pod paszkami :tak:
 
reklama
moja średnia siostra też nie raczkowała, głównie właśnie z powodu swojej wagi (niezła kluseczka była), ja również nie raczkowałam ponieważ miałam dysplazję bioder i byłam do 1,5roku w gipsie - od razu poszłam na nogi potem. jakoś nie widzę, żeby któraś z nas była pokrzywdzona tym, że nie raczkowałyśmy. żadnych problemów dalej nie miałyśmy :p Pesca, naprawdę nie przejmuj się tak strasznie i nie napędzaj się. Pawełek idzie swoim rytmem, przecież każde dziecko inaczej się rozwija i nic w tym złego.
 
Do góry