reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

Dzisiaj zapytałam *Dziewczyne z sali* jak tam starania i odpisała mi, ze jest już w ciąży 12 tydz😑😐😶 cieszę się, że udało im się i smutno mi ze u mnie bez zmian 😣😒😔
Ja mam wrażenie, że w ciążę zachodzi każda dziewczyna w moim otoczeniu tylko nie ja. A jak czytam historie, że dziewczynom udaje się zajść w ciążę w 1 cyklu po poronieniu to dziwię się jak to jest możliwe .. :(
W czym my jesteśmy gorsze od nich? Dlaczego jest taka niesprawiedliwość :(
W pracy koleżanki w ciąży, sąsiadki w ciąży.. Jedno dziecko ledwo co zaczęło chodzić, a teraz już druga ciąża.
 
reklama
A ja mam pytanie, czy przy progeateronie np w wysokości 5-6 jest możliwość zapłodnienia? I czy po owulacji do momentu zapłodnienia progesteron może spaść i zacząć rosnąć dopiero po implantacji?
 
Ja mam wrażenie, że w ciążę zachodzi każda dziewczyna w moim otoczeniu tylko nie ja. A jak czytam historie, że dziewczynom udaje się zajść w ciążę w 1 cyklu po poronieniu to dziwię się jak to jest możliwe .. :(
W czym my jesteśmy gorsze od nich? Dlaczego jest taka niesprawiedliwość :(
W pracy koleżanki w ciąży, sąsiadki w ciąży.. Jedno dziecko ledwo co zaczęło chodzić, a teraz już druga ciąża.
Ach, nawet nie gadaj…Też odnoszę takie wrażenie.

Dziewczyny, które poronienia miały za sobą, powtarzały mi, że mamy szybko zacząć, bo one szybko zaszły. Organizm jest jeszcze w fazie „ciąża” i szybciej zaskoczy po poronieniu.
Sranie w banię.

No to ich zaskoczył, mój póki co nie😏.
 
Ach, nawet nie gadaj…Też odnoszę takie wrażenie.

Dziewczyny, które poronienia miały za sobą, powtarzały mi, że mamy szybko zacząć, bo one szybko zaszły. Organizm jest jeszcze w fazie „ciąża” i szybciej zaskoczy po poronieniu.
Sranie w banię.

No to ich zaskoczył, mój póki co nie😏.
Też się tak nasłuchałam, że po poronieniu zaraz będę znowu w ciąży i żeby się nie martwić... No i minął już ponad rok.
 
Ach, nawet nie gadaj…Też odnoszę takie wrażenie.

Dziewczyny, które poronienia miały za sobą, powtarzały mi, że mamy szybko zacząć, bo one szybko zaszły. Organizm jest jeszcze w fazie „ciąża” i szybciej zaskoczy po poronieniu.
Sranie w banię.

No to ich zaskoczył, mój póki co nie😏.
Dokładnie! Ja to sobie na luzie dawałam czas do czerwca (od lutego) 🤣🤣🤣 jaka ja byłam naiwna.

A dzisiaj to już mam mieszankę wybuchową mojego nastroju. Raz mam ochotę rzucić wszystko, napić się %%% i iść na imprezę, a potem przychodzi dołek i myślę o tym, że moje dziecko miałoby już 1 miesiąc i płaczę. A że starego nie ma, to sobie popłakać w samotności też mogę. Tego listopada jakoś nie czuję.
 
Czesc dziewczyny,

Jestem nowa chociaz nie do konca bo juz kiedys tu bylam. Mam 2 letnia corke i wlasnie chyba wpadlismy z mezem... Wiem dziewczyny ze staracie sie lata i nie jest latwe jak ktos mowi ze pyklo ale prosze rzuccie okiem na zdjecie i powiedzcie czy ja swiruje czy co 😱 dziekuje za kazda opinie.
 
Ja to się zastanawiam czy znowu jakiejś grypy żołądkowej nie ma bo od kilku dni jest mi niedobrze do tego wszystkie zapachy mnie drażnią - masakra. Już nie wspomnę o tym że nogi mnie bolą strasznie do tego puchną . Ten październik jest okropny 🥹
 
Czesc dziewczyny,

Jestem nowa chociaz nie do konca bo juz kiedys tu bylam. Mam 2 letnia corke i wlasnie chyba wpadlismy z mezem... Wiem dziewczyny ze staracie sie lata i nie jest latwe jak ktos mowi ze pyklo ale prosze rzuccie okiem na zdjecie i powiedzcie czy ja swiruje czy co 😱 dziekuje za kazda opinie.
jakiś delikatny przebłysk widzę. Gratuluje 😉
 
reklama
Czesc dziewczyny,

Jestem nowa chociaz nie do konca bo juz kiedys tu bylam. Mam 2 letnia corke i wlasnie chyba wpadlismy z mezem... Wiem dziewczyny ze staracie sie lata i nie jest latwe jak ktos mowi ze pyklo ale prosze rzuccie okiem na zdjecie i powiedzcie czy ja swiruje czy co 😱 dziekuje za kazda opinie.
Skoro wiesz, że to nie jest łatwe to czemu wpadasz na wątek kreskowy od razu ze zdjęciem testu :)?
Poszukaj sobie wątku o interpretacji randomowych testów i tam zadaj to pytanie.
 
Do góry