Zazuu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2022
- Postów
- 13 288
No powiem że ja też ale w ubiegłym roku właśnie 12 dpo wyszedł mi cień ale śliczny różowy
Nalegam jednak na pinka najlepiej już dzis wieczorem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No powiem że ja też ale w ubiegłym roku właśnie 12 dpo wyszedł mi cień ale śliczny różowy
Poczekam do jutra bo wieczorem moje siuski są przezroczyste tyle chlamNalegam jednak na pinka najlepiej już dzis wieczorem
PijokPoczekam do jutra bo wieczorem moje siuski są przezroczyste tyle chlam
Teraz już PUODO - ale i tak pewnie by nie ogarnęły XDPoinformowałabym te Panie, że od 28. 03 bieżącego roku zbieranie takich danych przez osoby nieupoważnione jest łamaniem prawa, a jeśli odmawiają mi świadczenia medycznego na podstawie donosu to poproszę to na piśmie bo jeszvze dziś zgłoszę to to biura rzecznika praw pacjenta, dyrektora placówki, okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej i jak trzeba będzie to do wszystkich świętych. A karteczkę z moimi danymi proszę zniszczyć na moich oczach jeśli do wszystkich świętych mam nie dopisywać GIODO
To samo słyszałam przy biochemie. No ja nie wiem czy prawie pol roku trwało to jego nastawienie, ale raczej uważam to za bullshitAch, nawet nie gadaj…Też odnoszę takie wrażenie.
Dziewczyny, które poronienia miały za sobą, powtarzały mi, że mamy szybko zacząć, bo one szybko zaszły. Organizm jest jeszcze w fazie „ciąża” i szybciej zaskoczy po poronieniu.
Sranie w banię.
No to ich zaskoczył, mój póki co nie.
Pączki mnie motywująPijok
Inseminacja ma mniej więcej taką skuteczność jak starania naturalne.Bo do tej pory leczyłam się u 2 lekarzy i jeden proponuję inseminację a drugi mieć chłopa przy sobie w określonym dniu. I zastanawiam się co bardziej skuteczne i którym tropem uderzyć.
Ja miałam ostatnio 11 dniowy cykl byka to jednorazowa taka akcja[to moze być obrzydliwe, wiec pytanie do mniej wrażliwych] A czy jest to możliwe, żeby moj cykl trwał 12 dni? Okres dostałam 6.10 i trwał do 10.10, wczoraj 1 raz miałam takie nitki krwi tylko przy podcieraniu, dzisiaj zabarwiony lekko śluz do południa a właśnie przed chwila na papierze miałam taką dość duża jakby błonę brunatną takie myśle ze z 3x2cm… i od wczoraj pobolewa mnie brzuch, głównie wieczorem.. nic mi ginekolozka nie mówiła, że zbliża się okres ani nic.. jak oglądała jajniki to tez tam nic nie było.. zwykły jajnik i kilka małych pęcherzyków dookoła… i mówiła tylko że czekamy na okres i wtedy stymulujemy dalej..
A ile czasu minęło od porodu? Szybko dostałaś okres? Karmisz jeszcze?Mi mówili że po ciąży też szybko powinno się zajść a jak widać nie koniecznie ...