reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

w którym tygodniu urodziło sie wasze dziecko?

Z tymi pieluchami to jest tak ze pielegniarki biora jak leci dla wszystkich dzieci. Rozumiem ze niektore biedniejsze dzieciaczki nie maja to mozna im dac, ale denerwowalo mnie to ze co dzien musialam przywozic nowa paczke pampersow i pielegniarki mialy do mnie pretensje ze nie ma pieluch i co one maja zakladac. Ja zawsze musialam przywozic bo dla moich dzieci nigdy nie znalazla sie zadna pieluszka.
 
reklama
Mój synek jak był w wieku Waszych Maluszków był przewijany przed każdym karmieniem, więc ok. co 3 godziny, ale ja pieluch do szpitala nie przywoziłam, szpital miał swoje, musiałam jedynie dowozić chusteczki dla niemowlaczków, przez te 42 dni to złuzyli ich ok. 4 paczek. Wiadomo, takich maleństw nie myja tylko przecieraja takimi wilgotnymi chusteczkami.
asiakilim cieszę sie że córeczka czuje sie lepiej, współczuję jednak Twojej żonie, nie doś że ją to boli to jeszce nie widuje swojego maleństwa a przynajmniej nie tak czesto jakby chiała. Trzymajcie sie cieplutko. A w jakim szpitalu leżą Twoje dziewczyny?
 
Asiakilim życzymy szybkiego powrotu do domu :)
A z pieluszkami mielismy tak samo jak Samotna mama , w klinice były pieluszki dla maluszków,rodzice zapewniali tylko chusteczki i kremy.
Faktycznie pieluszek idzie sporo , ale z drugiej strony....najwazniejsza jest jest dzidzia :) i miejmy nadzieję,że niedługo wróci do domku i skończą sie pieluszkowe problemy ;)
 
ja nie musiałam nic małej dowozić wszystko było co potrzeba a pieluszek zużywała około 8 na dobę no i nadal tak Jej pozostało :)
Asiakilim myślami jestesmy cały czas z Wami bidulki nacierpią się ale z każdym dniem powinno być juz lepiej tego Wam mocno życzę
 
Co do pieluszek, to my musilismy donosic Małemu, takze chusteczki, waciki, oliwkę. Tyle, ze w naszym szpitalu było tak, ze kazda prywatna rzecz miała naklejkę z imieniem i nazwiskiem dzieciaczka. I kazdy miał swoje. Lezała z naszym Kubusiem taka dziewczynka, do ktorej nie przychodzili rodzice, co było bardzo przykre... ona miała zapewnione szpitalne pieluszki. Tak przynajmniej było w Matce Polce w Łodzi :)
 
My też musieliśmy donosić pieluski, a jak zabrakło prywatnych to dzieciątka dostawały "szpitalne". Poza tym wszystko inne zapewniał szpital.

Asiuleks - mam te orzeczenia i w sumie nic takiego nie jest tam napisane. Jak chcesz wiedzieć co tam jest dokładnie to może napiszę Ci na maila. Poza tym na podstawie tego orzeczenia można starać się o świadczenie pielęgnacyjne (420 zł), zasiłek rodzinny (43zł/dziecko) i zasiłek rehabilitacyjny (50zł/dziecko). ale pod warunkiem, że dochody za 2004 rok nie przekroczyły 583 zł/ osobę. Nam niestety raczej przekroczyły, ale jeszcze sprawdzę, bo gdyby okazało się że jednak możemy sie starać o te pozostałe dodatki to chyba zrezygnuje narazie z pracy :)
 
A my pieluszki dla Borynia dowoziliśmy od samego początku chociaż nie złużywał ich w takich ilościach. Był przewijany przed każdym karmieniem tzn. co 3 godziny, zresztą wszystkie maluchy miały swoje pieluszki. Problem był tylko z doborem rozmiaru bo nie wszystkie najmniejsze rozmiary były najmniejsze np. Pampers robi małe pieluszki ale są one za duże dla wcześniaka. My w końcu znaleźliśmy pieluszki które pasowały i używamy ich do tej pory a co najważniejsze są one ogólnie dostępne nie trzeba ich zamawiać i płacić nie wiadomo ile a do tego jeszcze czekać na przesyłke, pieluszki takie można zakupić w sieci sklepów Rossmann są tanie i naprawde malutkie.

pozdr. TRUSKAWA
 
witam wszytskie mamy wczesniakow tutaj :) ja dopiero w ciazy :) i onteresuje mnie ten temat wczesniakow ::) chcialabym sie was zapytac jakie sa wiekszosci powody porodu przedwczesnego??jakie byly u was??i cz to ma znaczenie duze czy dziecko jest urodzone w 35tc czy w 26 lub 28???mi sie wydaje ze chyba ma...jak znajdziecie czas to prosze o odpowiedz bo chcialabym cos na ten temat wiecej wiedziec a wy duzo wiecie :)dzieki i pozdrwaiam :)
 
reklama
Witamy Cie Kata sedecznie!!
W moim przypadku powodem przedwczesnego porodu było zatrucie ciązowe (tzw.gestoza). Cała ciaze lekarz mowił ze wszystko jest w najlepszym porzadku. Na szczescie z zawodu jestem połozna i w miare szybko zorientowałam sie co mi dolega i zgłosiłam sie do innego lekarza, a tym samym trafiłam szybko do szpitala. Dzieki temu wszystko sie w miare dobrze skonczyło i jestem teraz sczesliwa mamusia :):):)
Co do najczestszych przyczyn przedwczesnego porodu to sa one naprawde zróznicowane, mozesz sobie poczytać na tej stronce : http://www.wczesniak.pl/04_dlarodzicow.html
A czas zakonczenia ciązy, mysle ze ma spore znaczenie, bo im "starsza" ciaza tym maleństwo jest lepiej rozwinięte, a tym samym ma lepsze warunki do funkcjonowania poza łonem matki. Chociaz teraz ratuje się naprawde maleńkie dzieci... i dzieki Bogu mozemy cieszyc naszymi zdrowymi malenstwami :)
Zycze Ci duzo zrdówka i porodu w terminie!!
Pozdrawiam :)
 
Do góry