reklama
a jadłam normalnie 
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
MAMIKA - mam dokładnie to samo, od ciąży minęło pół roku a ja spadłam z ok 70 kg w 9 miesiącu ciąży do 55 dziś. To troszkę dużo mimo że jem porcje obiadowe jak dla starego chłopa, podżeram między posiłkami i jestem łasa na słodycze. No ale moja pijawka ładnie ze mnie wysysa i mam nadzieję, że tylko dlatego chudnę.
Kakadu
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2007
- Postów
- 35
Ale wam fajnie - ja po porodzie schudałam dopiero 5 kg - mój synek ma 4 mies . Teraz jakoś waga się zatrzymała i o 1kg znowu do góry!!! 
Nie wiem co mam robić! jeszcze10 kg muszę stracić by wrócić do wagi sprzed ciąży.
Nie jem nabiału (podejżenie skazy białkowej), zadnych słodyczy, na kolację jabłuszko, poersia karmię a ciagle jestn WIELGACHNA
Pomocy!
joasiek1977
Mamusia Oleńki :)
Ojjjj, zazdroszczę Wam tej straty wagi...
Ja przed ciążą ważyłam 55kg, po porodzie waga spadła mi do 56,5 w ciągu miesiąca, jaka ja byłam szczęśliwa
. Tak się strasznie cieszyłam, że mała wysysa tłuszcz ze mnie 
Niestety 4 miesiące po porodzie waga znów zaczęła iść w górę 
, obecnie ważę 63kg i ciągle mam wrażenie, że tyje... nie jem dużo, więcej jadłam przez pierwsze dwa miesiące... Biorę tabletki anty Azalia i może to od tego... łudzę się że jak przestanę je brać to schudnę... oby:-(
Ja przed ciążą ważyłam 55kg, po porodzie waga spadła mi do 56,5 w ciągu miesiąca, jaka ja byłam szczęśliwa
. Tak się strasznie cieszyłam, że mała wysysa tłuszcz ze mnie Niestety 4 miesiące po porodzie waga znów zaczęła iść w górę , obecnie ważę 63kg i ciągle mam wrażenie, że tyje... nie jem dużo, więcej jadłam przez pierwsze dwa miesiące... Biorę tabletki anty Azalia i może to od tego... łudzę się że jak przestanę je brać to schudnę... oby:-(
Anna Slowik
Początkująca w BB
Waga to przerazajace. Przed zajsciem w ciaze polubilam bieganie i aerobik, musze powiedziec ze to skutkowalo. Zrzucilam jakies 10 kg. Teraz kiedy Olcia konczy 7tyg znowu zostalo mi do stracenia jakies 10 kg wrucilam do punktu wyjscia. Karmie piersia wiec mam nadzieje... Przed porodem wazylam 92kg jakis czas po 84kg teraz juz sie nawet dawno nie wazylam wole niesprawdzac, ale wogule jak tu sie odchudzac w okresie swiatecznym to na to najgorszy czas. Odchudzac sie teraz tez bardzo niemoge bo przeczytalam tu na tej stronie ze podczas karmienia piersia prawidlowo powinnam tracic 2kg miesiecznie drastyczniejsze odchudzanie zagrozilo by przedostaniem sie toksyn do mleka wiec ja jakos przezyje najwazniejsza jest Olcia.
Wiec ta optymistyczna wiadomoscia pragne pocieszyc wszystkie mniejsze lub wieksze (jak ja
) brubaski. Bedzie dobrze jak przestane karmic to znuw zaczne biegac narazie pozostaja mi systematyczne(godzinke dziennie), szybkie spacerki-dwa w jednym ja "chudne"
teoretycznie a mala ma spacer i sie chartuje.
. Przed zajsciem w ciaze polubilam bieganie i aerobik, musze powiedziec ze to skutkowalo. Zrzucilam jakies 10 kg. Teraz kiedy Olcia konczy 7tyg znowu zostalo mi do stracenia jakies 10 kg wrucilam do punktu wyjscia. Karmie piersia wiec mam nadzieje... Przed porodem wazylam 92kg jakis czas po 84kg teraz juz sie nawet dawno nie wazylam wole niesprawdzac, ale wogule jak tu sie odchudzac w okresie swiatecznym to na to najgorszy czas. Odchudzac sie teraz tez bardzo niemoge bo przeczytalam tu na tej stronie ze podczas karmienia piersia prawidlowo powinnam tracic 2kg miesiecznie drastyczniejsze odchudzanie zagrozilo by przedostaniem sie toksyn do mleka wiec ja jakos przezyje najwazniejsza jest Olcia. Wiec ta optymistyczna wiadomoscia pragne pocieszyc wszystkie mniejsze lub wieksze (jak ja) brubaski. Bedzie dobrze jak przestane karmic to znuw zaczne biegac narazie pozostaja mi systematyczne(godzinke dziennie), szybkie spacerki-dwa w jednym ja "chudne"teoretycznie a mala ma spacer i sie chartuje.
No to ja z tych co nie chudną, mało tego chłoną cellulit z powietrza
((
Karmię, nie chudnę, Sasha ma 4 miesiące, a ja schudłam 8kilo od porodu, niestety zostało mi jeszcze 10.
I w dodatku mieszkam w Irlandii - wierzcie mi - tu nawet woda tuczy!
((Karmię, nie chudnę, Sasha ma 4 miesiące, a ja schudłam 8kilo od porodu, niestety zostało mi jeszcze 10.
I w dodatku mieszkam w Irlandii - wierzcie mi - tu nawet woda tuczy!
katiNJ
Fanka BB :)
Ja nie chudalam podczas karmienia. Ostatnio gdzies wyczytalam ze 10% kobiet karmiacych chudnie a na reszte to nie ma wplywu. Nie wiem ile w tym prawdy.
Bardzo schudlam kiedy przestalam karmic corcie, mala sama zdecywowala o odstawieniu od piersi w wieku 7 miesiecy. PO moich obu ciazach mialam 25 kg nadwage (10kg zostalo mi po pierwszym dziecku i nie zdarzylam tego zrzucic do czasu gdy zaszlam w druga ciaze+ 13 kg z drugiej ciazy)
Wciagu 8 miesiecy schudlam 23kg:-)
A znam dziewczyny ktore karmia, pochlaniaja gory jedzenia i chudna. Szczesciary.
Bardzo schudlam kiedy przestalam karmic corcie, mala sama zdecywowala o odstawieniu od piersi w wieku 7 miesiecy. PO moich obu ciazach mialam 25 kg nadwage (10kg zostalo mi po pierwszym dziecku i nie zdarzylam tego zrzucic do czasu gdy zaszlam w druga ciaze+ 13 kg z drugiej ciazy)
Wciagu 8 miesiecy schudlam 23kg:-)
A znam dziewczyny ktore karmia, pochlaniaja gory jedzenia i chudna. Szczesciary.
(przed ciążą nosiłam rozmiar 38/40)reklama
Witajcie,
Ja mam to szczęście że już w 3 miesiące po porodzie ważę tyle co przed ciążą (przytyłam ok 18kg). W stare spodnie bardzo szybko weszłam. Wszystko to dlatego że mój mały ma skazę białkową i nie mogę jeść słodyczy :-( a to działa podwójnie na utratę wagi.
Pozdrawiam
Ja mam to szczęście że już w 3 miesiące po porodzie ważę tyle co przed ciążą (przytyłam ok 18kg). W stare spodnie bardzo szybko weszłam. Wszystko to dlatego że mój mały ma skazę białkową i nie mogę jeść słodyczy :-( a to działa podwójnie na utratę wagi.
Pozdrawiam
