Ratowanie takiej wczesnej ciąży to przypadek, a nie reguła.
Większość leków podaje się jako placebo dla spokoju mamy, jak ciąża jest zdrowa to przetrwa, jak nie to żadne cuda nie pomogą
Większość leków podaje się jako placebo dla spokoju mamy, jak ciąża jest zdrowa to przetrwa, jak nie to żadne cuda nie pomogą
Odstęp 24h. Pierwsze robiłam sama, drugie robił lekarz.
Czyli we wczesnej ciąży nie biorą do szpitala przy plamieniach?
Jestem teraz skołowana, bo jeszcze trzy dni temu miałam o tym zerowe pojęcie, teraz wszędzie sprzeczne informacje [emoji28] moja mama 22 lata temu w podobnej sytuacji do szpitala poszła i uratowała ciążę z moim bratem. Ale dowiaduję się o tym jak właśnie sama poroniłam [emoji2955]
A z tym covidem..ja sama zawsze byłam z a tym, żeby sytuację traktować poważnie, ale przechodziłam covid i lekarze niby zaszczepieni, ale nie chcieli mnie osłuchać skoro jeszcze jakoś oddycham... po covidzie badań też brak, oczywiście teleporada i zbywanie jak najbardziej się da. W ciąży opieki brak, bo covid... Nie dziwię się, że ludzie leczą się u szamanów, bo opieki zdrowotnej brak [emoji1751]