reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

utalentowane staraczki :) hafty, szydelko, rysunki i inne :)

reklama
IMG_4170.jpgIMG_4171.jpgIMG_4173.jpg
Wczoraj skończyłam kocyk, dziś wklejam. Bede pozniej , jak wroce z roboty.
 
I ja łacze się w bólu wczesnego wstawania. Dzisiaj nastawiłam budzik na 5:15 i przeleżałam do 5:30 ;P

Amalfi ładny kocyk! akurat taki sam wzór wczoraj przegladałam w necie, Powiedz, ile czasu zajmuje Ci zrobienie takiego kocyka? Mnie to z miesiąc schodzi jak nic i zastanawiam się czy tylko mnie tak długo na to schodzi ;P
 
Zajęło mi to weekend ;-) i gdyby nie fakt, ze lepiłam pierogi w jeden dzien i w ogole gotowałam, to pewnie szybciej bym zrobiła;-)
 
Czyli tylko ja mam takie żółwie tempo :/ ;P

Dotka codziennie wstaje o 5:30. A ja kprzychodzi weekend i moge już sobie pospać to dłużej niż do 7 nie wyleże. Zresztą lubię sobie wstać w sobotę wcześniej i w ciszy i spokoju napić się sama kawki przed telewizorkiem z szydełkiem w ręku ;) Bo jak juz chłopcy sie obudzą to nie ma co marzyć o spokoju :D
 
amalfii sliczny kocyk- ja ostatnio tez jeden wydziergalam ale zajelo mi to ze 2 tygodnie:confused2:tak po godzince dziennie:sorry:
Ja juz po przeprowadzce,nadal zalatwiamy wszelkie sprawy papierkowe:szok:masakra ile tego jest. dlugo tez nie mialam neta dlatego z nudow chwycilam za szydelko bo to akurat mozna wszedzie robic czy to na kanapie czy na lezaku w ogrodzie- bo akurat ostatnie 3 tygodnie byly bardzo cieple. moja ukochane koraliki i sznurki jak narazie leza i czekajá az sie dorobie jakiegos biureczka.
no wiec oto kocyczek, poxniej 4 papierowe serducha ktore wykonalam tuz przed wyjazdem dla znajomej bo zamowila. A ostatnia fotka grzybki ktore znalexlismy w miniony weekend a wczoraj ulepilam z nimi pierogi 115sztuk-chyba do swiat juz sie nie chwyce za pierogi po tym wczorajaszym lepieniu.
P1120099_zmniejszacz-pl_537817.jpgP1120101_zmniejszacz-pl_685465.jpgP1120102_zmniejszacz-pl_776306.jpgP1110887_zmniejszacz-pl_424969.jpgP1110901_zmniejszacz-pl_606617.jpgP1120105_zmniejszacz-pl_442580.jpg
 
KASIULECZKA no te kocyki z kwadratow robi sie dłuzej niestety, potem chowanie nitek doprowadza mnie do szału:wściekła/y:, wiec unikam jak moge . Ale TWoj kocyk jest przecudny i ma tez sporo kolorow w środku, wiec szlag by mnie trafił podczas robienia heheh
 
reklama
Kasileczka super dziela, kocyk finezja, serudszka piekne, a pierogi z grzybami pewnie pierwsza klasa, szkoda ze pierogow jeszcze nie uwiecznlas na foto ;)
 
Do góry