Usypianie naszych kochanych misiakow

[klaudia011]

aqa a może bys podesłała Skrzata do mojego Fifiego...może go nauczy jak tak pięknie spac korzystaj mamuśka korzystaj z możliwości przespania nocki i oby Skrzatowi się już nic nie pozmieniało....

u nas tez kiepska noc...młody co chwila się budził...nie wiem o co mu chodziło...w dzień też mi spał tylko raz 2h i później nie mogłam go do 19tej dotrzymać bo rewolucja była i wkurzanie się o wszystko....no tak bywa ;-)

 

[BlackWizard]

A u nas cudowna noc Co prawda calutki dzień Julka spędziła na dworzu - przypuszczam, że to dlatego, ALE spała od 20 do teraz czyli do 9 Tylko o 23 obudziła się na jedzonko, bo w dzień mało zjadła :-)

 

[aga_q]

aga_q - ile Skrzacik tej kaszki Ci zjada?

Mamjakty - ja mu daję kaszką mleczno-ryżową, lub mleczno-ryżowo-kukurydzianą.
na opakowaniu jest napisane, że dziecko po ukończeniu 4 miesięcy zjada porcję ze 130 ml wody i 45 g kaszki.
Skrzat zjada mniejszą porcję.
wczoraj mieliśmy resztkę kaszki mleczno-bananowej "śpij dobrze" i to wyszła taka porcja, że zjadł wszystko i dobił się prawie połową słoiczka jabłek, ale to była taka kombinacja pierwszy raz.
normalnie zjada samą kaszkę.
dzisiaj w nocy pobudka była tak 3/30.
to znaczy Skrzat obudził się wcześniej i sobie robił ćwiczenia gimnastyczne łóżku.
ale ja koło 4 stwierdziłam, że pora spać i dałam cycka - w końcu biedak przed snem mało co pocyckał.
ale od tamtej pory do teraz jeszcze nic nie jadł, więc pędzę robić kaszkę na śniadanie.
dzisiaj planujemy mleczno-kukurydziano-ryżową bezsmakową i domieszam jabłuszka :-)

====

Klaudia - wyślij Fifiego na turnus u Cioci :-)
będą się świetnie bawić razem ze Skrzatem ;-)

====

edit: już po śniadaniu.
zrobiłam ten grysik mleczno-ryżowo-kukurydziany tak ze 110 ml wody, domieszałam trochę jabłek ze słoiczka. nie zjadł wszystkiego, ale jak już zaczął śpiewać podczas jedzenia to mu odpuściłam ;-)

 

[mamjakty]

e to i tak ładnie spał, skoro tylko raz się przebudził :-)
czyli Skrzat je dwa razy kaszkę - rano i wieczorem - no cóż moja musi najpierw nauczyć się jeść potem wprowadzę jej tak, żeby dwa razy jadła, bo to dobry pomysł
Black - widzę, że Julka tez ładnie daje mamie pospać :-)

 

[aga_q]

czyli Skrzat je dwa razy kaszkę - rano i wieczorem - no cóż moja musi najpierw nauczyć się jeść potem wprowadzę jej tak, żeby dwa razy jadła, bo to dobry pomysł

tak jest :-)
kaszeczka dwa razy.
u nas się sprawdza, bo widzę, że Skrzat jest fanem kaszek.
je kaszki bardzo ładnie :-)
w sumie nie był mistrzem jedzenia jak mu pierwszy raz zapodałam kukurydziankę ;-)
przy czym przynajmniej raz daję kaszkę, która ma w składzie kukurydzę.
ostatnio do ryżowej dodałam śliwek gerbera.
obiad z marchewki i kolacja z ryżu to jak dla mnie super zagęszczająca sprawa ;-)

kaszka śniadaniowa była dzisiaj o 10-ej, cycek o 11-ej.
o 11/30 Skrzat odleciał.
śpi już nieco ponad godzinkę więc pewnie zaraz będziemy łobuzować ;-)

 

[Princess]

ja nie narzekam już na dzienne spanie za to Natalce coś się poprzestawiało z wstawaniem rano-skubana budzi się o 5-5:20 i nie chce dalej spać...Kładę ją po 19:00 jakos zawsze przesypiała do 6-7 ale teraz to masakra...nie wspomnę,że w nocy budzi się i jęczyCiężkie nocki mamy z mężusiem za sobą
Nie wiem czy czasami nowa kaszka którą jej daje po prostu krócej ja trzyma.Podaje jej na kolację "Kaszka 5 zbóż na dobranoc" z nestle-czy któraś z Was dziewczyny podawało ją dziecku?????????

 

[adiva]

Ja mam zdrowy brzuszek z lipą...totalna beznadzieja....krócej go to trzyma niż normalne mleko...a najlepiej trzyma go mleko bebiko 2 na dobranoc..
U nas nocki tragiczne...zęba już czuć po palcem ale jeszcze sie cały nie przebił...mąż ma drugi tydzien nocki i ja sama walcze...nie powiem...padam na pysk już...

 

[EmilkaT]

u mnie trzeci ząbek sie wybił a nocki jak przesypiała tak przesypia...tylko że ja inaczej te nocki licze niz wy hihihi
bo moje dziecię jest kąpane o 22giej, potem sobie je, potem bawi sie z nami na łóżku i jak juz jest średnio zabawowe to leży sobie i zasypii gadając do poduszki, jak pare razy ziewnie to odkładam ją do jej łóżeczka i tam w 5 minutk maksymalnie zasypia...czyli miedzy 23 a 23.30 zasypia i spi rowniutko do 8mej:-) bez zandych pobudek...
o 8mej dostaje butle i jeszcze spi godzinke do dwoch i zaczyna sie dla niej dzien czyli spanie po 15minut gora pol godziny:-)

 

[Moniczka2]

u mnie trzeci ząbek sie wybił a nocki jak przesypiała tak przesypia...tylko że ja inaczej te nocki licze niz wy hihihi
bo moje dziecię jest kąpane o 22giej, potem sobie je, potem bawi sie z nami na łóżku i jak juz jest średnio zabawowe to leży sobie i zasypii gadając do poduszki, jak pare razy ziewnie to odkładam ją do jej łóżeczka i tam w 5 minutk maksymalnie zasypia...czyli miedzy 23 a 23.30 zasypia i spi rowniutko do 8mej:-) bez zandych pobudek...
o 8mej dostaje butle i jeszcze spi godzinke do dwoch i zaczyna sie dla niej dzien czyli spanie po 15minut gora pol godziny:-)

gratuluje trzeciego ząbka u nas tez trzeci

 

[wstretnamalpa]

A młoda się uwsteczniła!Nie chce zasnąć sama i już, tylko płacze i marudzi!!Muszę ja usypiać w łóżku, leże z nią i tule a ona musi sie porzucać, pokrzyczeć i dopiero zasypia,kurde co bedzie jak jej nie minie i sie przyzwyczai????