'ustrzelenie' płci dziecka

[Sylwuśka88]

Możecie próbować, jednak za bardzo bym się na waszym miejscu nie nastawiała na skuteczność. Mamy z mężem dwoje dzieci. Planowanych, seks uprawialiśmy w czasie okoloowulacyjnym codziennie. Mamy syna i córkę. Myślę, że znajdą się kobiety, które ową teorie potwierdzą (wg mnie bardziej za płeć dziecka odpowiada przypadek, niż faktycznie skuteczność tej metody), jak i takie, które zaprzeczą.
Tak naprawdę prawdę wszystko zależy od plemników partnera

Przywraca mi Pani wiarę na to że może uda się z córką. Mam dwóch synów. Współżycie było teraz na trzy dni i dzień przed owu (monitoring). Próbowałam ,,celowac" w córkę A ten dzień przed to taki zakończony ,,wypadkiem'' przy pracy.

 

[Sylwuśka88]

Ja na monitoringu nigdy nie byłam . W pierwszej ciąży zrobiłam test owu wyszedl pozytywnie i jeden tylko jeden stosunek i jest dziewczynka. W drugiej jeden test owu , tez pozytywny i druga dziewczynka. Wtedy było dzień po dniu po jednym Trzeciego już nie planujemy , ale wydaje mi sie ze chłopcy mogą być w przed lub po owu.

Czyli jest Pani zaprzeczeniem teorii co daje mi nadzieję na córeczkę

 

[tulipanek11]

Ja mysle , ze dziewczynki z owulacji, a chłopcy tak z „wyskoku”. Dużo kobiet w moim okręgu ma synów i jak sie pytam jak i kiedy to mówią, ze wpadka. Nawet nie wiedza kiedy. A jak dziewczynka to planowane i tak u mnie. Kiedy sie płeć dowiesz?

 

[Sylwuśka88]

Ja mysle , ze dziewczynki z owulacji, a chłopcy tak z „wyskoku”. Dużo kobiet w moim okręgu ma synów i jak sie pytam jak i kiedy to mówią, ze wpadka. Nawet nie wiedza kiedy. A jak dziewczynka to planowane i tak u mnie. Kiedy sie płeć dowiesz?

Ja dopiero 7td. I oszaleje zanim się dowiem jaka płeć. Za bardzo byłam pewna że uda się dziewczynka A teraz zwątpiłam. Ale w sumie racja, że z wpadki chlopcy tez moga byc. Moj pierwszy syn i synowie moich siostr sa z wpadki

 

[Cerolajna]

Ja dopiero 7td. I oszaleje zanim się dowiem jaka płeć. Za bardzo byłam pewna że uda się dziewczynka A teraz zwątpiłam. Ale w sumie racja, że z wpadki chlopcy tez moga byc. Moj pierwszy syn i synowie moich siostr sa z wpadki

Nie nastawiaj się tak mocno bo bardzo przeżyjesz psychicznie jeśli się okaże, ze jednak to będzie syn. A to nic dobrego ani dla Ciebie, ani dla dziecka ani dla otoczenia . Wiem co mówię

 

[Nulini]

Ja mysle , ze dziewczynki z owulacji, a chłopcy tak z „wyskoku”. Dużo kobiet w moim okręgu ma synów i jak sie pytam jak i kiedy to mówią, ze wpadka. Nawet nie wiedza kiedy. A jak dziewczynka to planowane i tak u mnie. Kiedy sie płeć dowiesz?

U mnie i córka i syn byli planowani, jedyna różnica to taka, że przy córce kochaliśmy się codziennie przez cały płodny okres, a przy synu co 2 dni I z córką zaskoczyłam w pierwszym cyklu, a z synem w drugim.

 

[BlairBitchProject]

I syn i córka mogą być z wpadki! I syn i córka mogą być z zaplanowanych stosunków! Dorosłe kobiety a wymieniacie się zabobonami. To co tutaj przekazujecie (zresztą na opak) to metoda Shettles’a, która została obalona w sposób naukowy. Cola i pepsi i okadzanie pochwy mają taką samą „skuteczność”.

 

[olka11135]

I syn i córka mogą być z wpadki! I syn i córka mogą być z zaplanowanych stosunków! Dorosłe kobiety a wymieniacie się zabobonami. To co tutaj przekazujecie (zresztą na opak) to metoda Shettles’a, która została obalona w sposób naukowy. Cola i pepsi i okadzanie pochwy mają taką samą „skuteczność”.

Bez przesady - płukanie colą pochwy jest raczej szkodliwe. A uprawianie sobie seksu 3 dni przed owu czy jedzenie mleka bo to niby dziewczynka zdecydowanie nie. Nie pomoże, ale też nie szkodzi

 

[frez.ja1987]

I syn i córka mogą być z wpadki! I syn i córka mogą być z zaplanowanych stosunków! Dorosłe kobiety a wymieniacie się zabobonami. To co tutaj przekazujecie (zresztą na opak) to metoda Shettles’a, która została obalona w sposób naukowy. Cola i pepsi i okadzanie pochwy mają taką samą „skuteczność”.

Mnie to czasami przeraża, że matki/przyszłe matki tak wielką wagę przykładają do płci. Nikt nie martwi się czy będzie zdrowe, tylko czy będzie siusiak czy nie. Wiadomo, można mieć preferencje. Ale szukanie"przepisu" na konkretną płeć jest wg mnie niepokojące. Bo w sumie wychodzi na to, że rodzice uważają, że jedna płeć jest lepsza od drugiej...

 

[Nulini]

Mnie to czasami przeraża, że matki/przyszłe matki tak wielką wagę przykładają do płci. Nikt nie martwi się czy będzie zdrowe, tylko czy będzie siusiak czy nie. Wiadomo, można mieć preferencje. Ale szukanie"przepisu" na konkretną płeć jest wg mnie niepokojące. Bo w sumie wychodzi na to, że rodzice uważają, że jedna płeć jest lepsza od drugiej...

Ja co prawda nie fiksowałam na punkcie płci i nie szukałam sposobu na ustrzelenie konkretnej, ale bez bicia przyznaję, że chciałam mieć parkę, bo po prostu chciałam doświadczyć wychowywania i córki i syna