reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

UŚMIECHNIJ SIĘ ;))

reklama
Idą dwie dżdżownice.
- Ty patrz, seks grupowy.
Na to druga
- Ty głupia pało, przecież to spagetti.
.............


Dwóm przyjaciółkom po długich namowach,
udało się wreszcie przekonać mężów
żeby zostali w domu i same wychodzą na kolacje do knajpy
żeby przypomnieć sobie "dawne czasy".

Po zabawnie spędzonym wieczorze,
dwóch butelkach bialego wina, szampanie i buteleczce wódki
opuszczają restaurację całkowicie
pijane!

W drodze powrotnej obie nachodzi "nagła potrzeba", może
dlatego że dużo wypiły. Nie wiedząc gdzie iść się wysikać, bo było
juz bardzo późno,jedna wpada na pomysł i mówi do drugiej:
- wejdźmy na ten cmentarz, tutaj napewno nikogo nie będzie,
Wchodzą na cmentarz, najpierw jedna ściąga majtki, sika, wyciera sie tymi
majtkami i oczywiscie je wyrzuca... Widząc to, druga od razu sobie
przypomina, że ma na sobie drogą markową bieliznę i szkoda by ją było tak wyrzucić.
Ściąga więc majtki, wkłada je do kieszeni, sika i zrywa kokardę z
pierwszego lepszego wieńca, żeby się "podetrzecć.

Na drugi dzień
mąż pierwszej, dzwoni do męża drugiej:
- Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co się stalo! To koniec mojego małżenstwa!
-Dlaczego?
Moja żona wróciła o 5 rano kompletnie pijana i na dodatek bez
majtek. Od razu wywaliłem ją z domu.
Na to drugi:
- Marek, to jeszcze nic, wiesz co to wykombinowała moja? Nie
tylko przyszła pijana i bez majtek, ale miała włożoną w tyłek czerwoną
kokardę z napisem:

"NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY, ŁUKASZ, IGNAC, STASIEK I POZOSTALI
PRZYJACIELE Z SIŁOWNI"
....................


"Najnowsze badania mówią, że 3 na 10 Polaków żyje w stresie...
...pozostałych 7 - w Londynie..."
 
reklama
Do góry