reklama
SzczęśliwaCiężarna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2017
- Postów
- 8 191
A u mnie jak byś oceniła jeśli można wiedzieć?[emoji4]Bajaderka, powiem ci tak jak każdy lekarz - 100% pewności to będzie jak się urodzi - ale na razie wygląda że dziewczynka.
Mam do Was pytanie, jutro jadę na usg 4d. Powiedzcie mi czy na USG lekarz się pyta czy chcecie znać płeć dziecka, czy trzeba samemu się zapytać czy widać?
Witam, mi lekarz przy pierwszej ciąży powiedział przez przydek, ale my chcieliśmy wiedzieć od razu bo miałam wielką frajdę z kupowania rzeczy na początku niebieskich później rożowych (przy drugiej ciąży to ja wypytywałam czy dziewczynka a bardzo dobry lekarz już od 2 wizyty potwierdzał aż do końca. Jeśli chcecie wiedzieć, a lekarz nic nie mówi to po prostu zapytajcie każdy lekarz jest inny
Każdy lekarz zawsze pyta przyszłych rodziców czy chca znać płeć, 3d i 4d widać ale w tradycyjnym usg jest ogromna granica błedu.
To wszystko zależy od lekarza bo są "specjaliści" i specjaliści. Mój lekarz bardzo szybko poprawnie nam powiedział zarówno przy pierwszej ciąży jak i drugiej w usg trdycyjnym
Moim zdaniem dziewczynka jeśli to co widzę to tzw. wyrostek płciowy ale ja nie ginekologA u mnie jak byś oceniła jeśli można wiedzieć?[emoji4]
U Nas za pierwszym razem nie pytał. Za drugim razem pytała, teraz "IDIOTA" nie zapytał, powiedział od razu, że córka, po chwili, że chyba jednak chłopak czym mnie totalnie wkurzył. Ja wiem, że nie ma 100% pewności, ale jak już lekarz nie jest pewien to po co w ogóle mówić cokolwiek skoro pacjentka się nie dopytuje??? wrrr!
Za pierwszym razem już koło 14tc wiedzieliśmy, że chłopiec, bardzo ładnie mu sterczał wyrostek czego nie wstydził się w pełnej krasie pokazać, a potem już tylko potwierdzano, nam tę wiadomość i urodził się chłopiec. Ja marzyłam o pierworodnym więc cieszyłam się jak nie wiem, w ogóle w tedy nie brałam pod uwagę, że mogę być w ciąży z córką
W drugiej młody długo nie pokazywał tego co ma między kopytkami, ale w połówkowym badaniu na koniec Pani doktor zapytała czy chciałabym znać płeć, odpowiedziałam, że jasne, powiedziała, że chłopiec w jej odczuciu na 99% i urodził się nasz mały brzdąc męski numer dwa. Było mi obojętne chłopak czy dziewczyna, córka fajnie bo parka, chłopiec fajnie bo młodszy brat a wiadomo "braci się nie traci"
A teraz mało nie umarłam z radości jak usłyszała "córka" a potem, że chyba jenak nie to jakoś tak.... dziwnie trochę rozczarowanie, ale nie dół Mariański jakiego się po sobie spodziewałam gdy usłyszałam , że jednak może chłopiec... więc chyba jestem całkiem psychicznie gotowa na jakąkolwiek płeć. Najważniejsze, że młode wg USG jest zdrowe.
Co do wiarygodności - przypadek z przed wczoraj dosłownie. Mama kolegi syna właśnie urodziła śliczną córeczkę, cukiereczek normalnie, ale całą ciążę na każdym USG słyszała, że chłopiec więc była mocno zdziwiona po porodzie ot wiarygodność sprzętów i lekarzy to trochę jak z chińskim kalkulatorem płci, wielu osobom w tym i mnie się sprawdza, ale jednak nie zawsze i nie wszystkim.
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2018
- Postów
- 4
Twoje dziecko się ustawiło bokiem (i to mało wyraźne), a na drugim tylko główka . Potrzebny jest krok .A u mojego dzidziulka cos widzicie ?
reklama
Kociaradzieciara
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2018
- Postów
- 18
W 3 ciąży w 14 tygodniu glowny lekarz z poradni genetycznej(znany genetyk w tym wojewodztwie) powiedzial ze gratuluje mi synka. Moj lekarz zrobil mi usg w 20tyg i zobaczyl dziewczynke. I mama córeczkę. Zastanawia mnie tylko jedno: lekarz genetyk pomylil płeć to moze pomylic sie rowniez przy badaniu narządów wewnętrznych dziecka
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 296
Podziel się: