Urządzamy kącik, pokoik dla naszego maleństwa :)

[rojku]

Kota marzyłam o takiej tablicowej ścianie u nas w kuchni...
Niestety pierwszym problemem jest to, że nie mamy gładzi i bez gładzi się to nie sprawdzi.
Druga kwestia, to na etapie malowania i teraz zresztą też kasy brak na cokolwiek. Może jak się zima skończy...
Powiem Ci kota, ze ostatnio czasu mi brak na wszystko i wchodzę na BB, żeby głownie sprawdzić, czy nie dodałaś zdjęć z domku

 

[Phelania]

Kota-czekam na fotyPP

 

[kota-behemota]

dodam fotki, jak uda nam się ogarnąć wszystko, przez moje problemy ciążowe sprzątanie stanęło w martwym punkcie, ale pracujemy nad tym powoli. oczywiście nie mamy mebli, więc nie wiem, czy jest sens wklejania zdjęć pustych ścian

Rojku, my mamy delikatne gładzie, ale i tak obeszłoby się bez nich, bo rewelacyjnie gładkie nam ściany zrobili.

 

[Phelania]

Kota-na spokojnie powolutku z czasem wrzucisz ja najbardziej czekam na pokoiki maluszkow;p

 

[rojku]

Na tynki nie narzekam, bo jest równo, ale gramatura papieru ściernego, więc musiałabym wpierw chociaż na fragmencie zrobić gładź. Ale kiedyś właśnie tak zrobię i kawałek ściano-tablicy też gdzieś będzie
Na razie myślę i pomalowaniu jednaj ściany jednak na jakiś żywszy kolor, bo na razie w pokoju blado Tylko zabawki koloru dodają.

 

[kota-behemota]

Rojku, u nas jest tak samo, bez zabawek jest buro i ponuro ale mamy czas.

 

[a_gala]

rojku, kota - ja do tych kolorowych ścian czy ściany podchodzę z dystansem. w celu rozweselenia pokoiku dziecięcego wolę zastosować np. naklejki dekoracyjne, zawsze można ją łatwo ściągnąć i zmienić, a z kolorem na ścianie jest jednak trudniej, a niestety szybko się nudzi...

 

[rojku]

Z naklejkami racja, ale ostatnio jak w mieszkaniu ściągałam to się dziury w tynku porobiły, więc szpachla w ruch
Ja z kolei mam wrażenie, że jedna ściana w innym kolorze mniej mi nabałagani wizualnie od naklejek
Na razie szukam koncepcji, bo zanim zaczne coś zmieniać chcę wiedzieć do czego dążę, żeby potem nie wyszedł z tego mało spójny kram

 

[kota-behemota]

ja nie jestem fanką kolorowych ścian, ale taka tablica wg mnie wygląda super, a wiadomo, że za kilka lat i tak pokój będzie do ponownego malowania, więc zobaczymy, czy tablica zostanie, czy pójdzie do likwidacji.

 

[Net-ka]

Ta tablica mnie intryguje... a nie kruszy się z niej za bardzo?