Madzia_S pisze:Antares chyba miała na mysli 4 tygodnie, bo mój urlop się kończy 1 czerwca, a Tośka przeciez 6 dni młodsza od Marysi.
dokładnie.MAdziu mój Ty Aniele Stróżu !
remeny - na Towim miejscu zagadałabym z ginem prowadzącym.Powiedz mu jak jest.Albo idź do psychiatry - ja sama kiedyś ciągnęłam zwolnienie z powodu depresji.Jakby co po prostu zapytaj jaka jest cena zwolnienia.Myslę, ze nie powinnaś mieć kłopotu z uzyskaniem i utrzymaniem L4 przynajmniej przez jakiś czas.zdaje sie, ze po 180 dniach nieprzerwanego zwolnienia moze być kontrol.