reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Upadek w 34 tyg ciąży..

Kati33

Aktywna w BB
Dołączył(a)
1 Luty 2022
Postów
97
Kochane dziewczyny.. potrzebuje słowa otuchy ..wczoraj wieczorem się potknęłam i poleciałam . Na kolana ,kończąc się na opieraniu rękami . Brzuszek mam spory ,ale dzięki Bogu na niego nie poleciałam . Jestem w kontakcie ze swoim lekarzem ..pytałam czy.mam jechać na sor czy się obserwować. Kazała się obserwować . .boli mnie jedynie lewa ręka ,nie jest złamana bo nią ruszam ...boje się poprostu..cały czas coś. . do końca ciąży mam brać zastrzyki ..gbs wyszedł mi dodatni ..krocze mnie tak boli ,że momentami chodzić nie mogę. A na to wszystko ten upadek i rwa. .
 
reklama
Współczuję przeżyć 🥺
Ale dla pocieszenia powiem Ci, że upadek nie powinien Wam zaszkodzić. Nooo poza strachem i bólem samego upadku. Maleństwo jest świetnie chronione i przed uderzeniem (którego tutaj nie doznało) i przed wstrząsami (wody płodowe, warstwa mięśni, skóry itd amortyzują wstrząsy). Znam bardzo podobną historię do Twojej. Wszystko było dobrze.
Oczywiście obserwuj się, zwracaj uwagę na ruchy maleństwa.
Już niedługo się zobaczycie, a te wszystkie uciążliwe dolegliwości miną 🙂
Zdrówka! 💚
 
Współczuję przeżyć 🥺
Ale dla pocieszenia powiem Ci, że upadek nie powinien Wam zaszkodzić. Nooo poza strachem i bólem samego upadku. Maleństwo jest świetnie chronione i przed uderzeniem (którego tutaj nie doznało) i przed wstrząsami (wody płodowe, warstwa mięśni, skóry itd amortyzują wstrząsy). Znam bardzo podobną historię do Twojej. Wszystko było dobrze.
Oczywiście obserwuj się, zwracaj uwagę na ruchy maleństwa.
Już niedługo się zobaczycie, a te wszystkie uciążliwe dolegliwości miną 🙂
Zdrówka! 💚
Daj Boże..jestem tak podłamana tym wszystkim..ruchy wyczuwalne ..wypycha się ..tylko mnie wszystko boli .. ręka nadwyrężona..sinieją mi palce więc pewnie ja zbilam .od ramienia do łokcia. Zawsze starałam się chodzić uważnie ..a wczoraj sekunda i leżę ..kolano zdarte jak u małolaty ..wizytę mam dopiero za 4 tyg .. jedynie kontakt tel z moją doktor ..moja pierwsza ciąża idealna ,bez bakterii w moczu ,bez drożdży i innych tego typu rzeczy..a ta ?ta jest po 5 poronieniach ..I cały czas coś się dzieje ..na początku to mogłam zamieszkać w szpitalu ..nie wiem ..może po prostu potrzebuje się wygadać ..od początku w strachu i tak zostanie do końca już ..
 
Daj Boże..jestem tak podłamana tym wszystkim..ruchy wyczuwalne ..wypycha się ..tylko mnie wszystko boli .. ręka nadwyrężona..sinieją mi palce więc pewnie ja zbilam .od ramienia do łokcia. Zawsze starałam się chodzić uważnie ..a wczoraj sekunda i leżę ..kolano zdarte jak u małolaty ..wizytę mam dopiero za 4 tyg .. jedynie kontakt tel z moją doktor ..moja pierwsza ciąża idealna ,bez bakterii w moczu ,bez drożdży i innych tego typu rzeczy..a ta ?ta jest po 5 poronieniach ..I cały czas coś się dzieje ..na początku to mogłam zamieszkać w szpitalu ..nie wiem ..może po prostu potrzebuje się wygadać ..od początku w strachu i tak zostanie do końca już ..
Doskonale Cię rozumiem co to jest żyć w strachu będąc w ciąży. Ja odliczalam każdy dzień. Też kilka razy w szpitalu. Wiele łez wylanych ale dziś mam już prawie 16 miesięczna córeczkę. Jeszcze chwila i Ty też będziesz trzymać swoje maleństwo. Tule mocno ❤️
 
Kochane dziewczyny.. potrzebuje słowa otuchy ..wczoraj wieczorem się potknęłam i poleciałam . Na kolana ,kończąc się na opieraniu rękami . Brzuszek mam spory ,ale dzięki Bogu na niego nie poleciałam . Jestem w kontakcie ze swoim lekarzem ..pytałam czy.mam jechać na sor czy się obserwować. Kazała się obserwować . .boli mnie jedynie lewa ręka ,nie jest złamana bo nią ruszam ...boje się poprostu..cały czas coś. . do końca ciąży mam brać zastrzyki ..gbs wyszedł mi dodatni ..krocze mnie tak boli ,że momentami chodzić nie mogę. A na to wszystko ten upadek i rwa. .
Gbsem się wgl nie przejmuj bo nie masz czym, większość ciężarnych jest pozytywna. Dostaniesz antybiotyk 😉 a jak boli cie krocze to udaj się do fizjoterapeuty uroginekologicznego bo może rozchodzić się spojenie łonowe i trzeba to sprawdzić. Powodzenia 🙂
 
Kochane dziewczyny.. potrzebuje słowa otuchy ..wczoraj wieczorem się potknęłam i poleciałam . Na kolana ,kończąc się na opieraniu rękami . Brzuszek mam spory ,ale dzięki Bogu na niego nie poleciałam . Jestem w kontakcie ze swoim lekarzem ..pytałam czy.mam jechać na sor czy się obserwować. Kazała się obserwować . .boli mnie jedynie lewa ręka ,nie jest złamana bo nią ruszam ...boje się poprostu..cały czas coś. . do końca ciąży mam brać zastrzyki ..gbs wyszedł mi dodatni ..krocze mnie tak boli ,że momentami chodzić nie mogę. A na to wszystko ten upadek i rwa. .
Myślę, że nic się nie stało. Nie spadłaś na brzuszek także myślę że z dzidziusiem wszystko ok. Jednak jeżeli miałabyś jednak odczucie, że coś jest nie tak, to nie zwlekaj i jedź chociażby na IP. W Twoim stanie zawsze lepiej raz za dużo niż za mało.
Twoje odczucia są zupełnie normalne na tym etapie. Jak sama napisałaś brzuszek masz już spory. Jesteś zmęczona i pomimo że być może to już kolejna Twoja ciąża to i tak za każdym razem ma się stracha przed nieznanym. Jezeli chodzi o GBS to miałam dodatni 2 razy. Za 3 ujemny, ale na szczęście mój lekarz i tak uznał mnie za dodatnia i kazał ochronić dziecko. Jest zdania że nie da się być dodatnim i nagle paciorkowca nie mieć. Takze pomyśl że może lepiej dla Ciebie że jesteś dodatnia i lekarze postaraja się ochronić dzieciątko niż miałabyś wyjść omyłkowo ujemna i tej ochrony nie mieć. Też brałam zastrzyki cala ciąże. To wszystko minie. A dla tego małego człowieka naprawde warto. Za chwilę będziesz miała swoją nagrodę na te trudy w ramionach ♥️
 
Daj Boże..jestem tak podłamana tym wszystkim..ruchy wyczuwalne ..wypycha się ..tylko mnie wszystko boli .. ręka nadwyrężona..sinieją mi palce więc pewnie ja zbilam .od ramienia do łokcia. Zawsze starałam się chodzić uważnie ..a wczoraj sekunda i leżę ..kolano zdarte jak u małolaty ..wizytę mam dopiero za 4 tyg .. jedynie kontakt tel z moją doktor ..moja pierwsza ciąża idealna ,bez bakterii w moczu ,bez drożdży i innych tego typu rzeczy..a ta ?ta jest po 5 poronieniach ..I cały czas coś się dzieje ..na początku to mogłam zamieszkać w szpitalu ..nie wiem ..może po prostu potrzebuje się wygadać ..od początku w strachu i tak zostanie do końca już ..

Jak sinieją Ci palce to ja bym prędzej pojechała na SOR chirurgiczny, żeby sprawdzić czy na pewno ręka nie jest złamana
 
Daj Boże..jestem tak podłamana tym wszystkim..ruchy wyczuwalne ..wypycha się ..tylko mnie wszystko boli .. ręka nadwyrężona..sinieją mi palce więc pewnie ja zbilam .od ramienia do łokcia. Zawsze starałam się chodzić uważnie ..a wczoraj sekunda i leżę ..kolano zdarte jak u małolaty ..wizytę mam dopiero za 4 tyg .. jedynie kontakt tel z moją doktor ..moja pierwsza ciąża idealna ,bez bakterii w moczu ,bez drożdży i innych tego typu rzeczy..a ta ?ta jest po 5 poronieniach ..I cały czas coś się dzieje ..na początku to mogłam zamieszkać w szpitalu ..nie wiem ..może po prostu potrzebuje się wygadać ..od początku w strachu i tak zostanie do końca już ..
Kochana, jesteśmy z Tobą i trzymamy za Ciebie kciuki. To przykre, że wszystko Cię boli. Jak chcesz, to możesz trochę pokłamać, to Cię wezmą na obserwacje do szpitala. Poczujesz się pewnie. Ja też kiedyś się potknęłam i nic się nie stało. Gdyby coś się oderwało, to poczułabyś ból w brzuchu lub pleców. No i czujesz dziecko. Ale... jej na Sor. Niech Cię sprawdzą. Poczujesz się lepiej. To ich obowiązek. Niech pracują.
 
Dziękuję Wam za tyle słów wsparcia. Mała się rusza .nie będę jak na razie jechać . Moja doktor też jest w szpitalu. Jak tylko coś mnie zaniepokoi to pojadę .mam syna jeszcze ,którym też muszę się zająć. Póki co dużo leżę. Raczej to nie jest złamanie bo ruszam ręką. Wczoraj cały mój ciężar oparłam na tej ręce chroniąc brzuszek . . Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy ,te wasze słowa ..dziękuję Wam wszystkim z całego serca.
 
reklama
Dziękuję Wam za tyle słów wsparcia. Mała się rusza .nie będę jak na razie jechać . Moja doktor też jest w szpitalu. Jak tylko coś mnie zaniepokoi to pojadę .mam syna jeszcze ,którym też muszę się zająć. Póki co dużo leżę. Raczej to nie jest złamanie bo ruszam ręką. Wczoraj cały mój ciężar oparłam na tej ręce chroniąc brzuszek . . Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy ,te wasze słowa ..dziękuję Wam wszystkim z całego serca.
Może być nadwyrężone ścięgno np ja w drugim trymestrze byłam u super ortopedy z nogą i mogłam smarować zmianę voltaren max i chłodne oklady po 2 dniach było ok. Nie polecam jednak leczenia na własną rękę, może wizyta u ortopedy by Ci pomogła i dr by stwierdził co z ręką, może zechce zrobić USG ścięgien czy coś tak byś była spokojna. Co do brzucha to tak jak dziewczyny piszą, nie uderzyłaś się, myślę że przy upadku się "ponaciagalas"- ja jak leciałam to cała siła poszła na to by nie uderzyć się w brzuch i czułam m.in. ciągnięcie w pachwinach. Także Mamo zrobiłaś wszystko by uchronić swoje dziecko💚, ucierpiała Twoja ręka i psychika, obie da się wyleczyć 🙂
 
Do góry