reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

umowa na czas okreslony a ciaza?

Dołączył(a)
9 Listopad 2017
Postów
12
witam, mam umowe na czas okreslony do pazdziernika 2018, ale coraz czesciej mysle o drogim dziecku, niewiem co bedzie lepsze dla mnie bo nie chcialabym stracic pracy a wrocic do niej. kolejna umowa powinna byc na czas nie okreslony a napewno mi ja przedluza, przynjamniej tak mysle. stad moje watpliwosci czy jesli zajde w ciaze przed koncem umowy to pracodawca mi ja przedluzy na czas nie okreslony jak bede na macierzynskim czy raczej mnie moze zwolnic po powrocie do pracy.
czy moze lepiej poczekac jeszcze ten rok i zajsc w ciaze dopiero jak bede miec podpisana umowe na czas nie okreslony, prosze o porade bo niewiem co wybrac, czy starac sie juz o dziecko czy poczekac az bede bezpieczna z praca,
pozdrawiam
 
reklama
Jeżeli pracodawcy będzie zależeć na Tobie jako pracowniku to może Ci dać umowę na czas nieokreślony. To akurat jest żaden problem.

Ale również może Ci przedłużyć do dnia porodu, bo to będzie jego obowiązek. Wraz z porodem skończysz tam pracować. Zasiłek będzie Ci wypłacać ZUS.

Ty sama najlepiej wiesz jakie jest w Twojej pracy.
 
Przede wszystkim - umowa na czas określony, która kończy się przed po upływie 3 miesiąca zostaje przedłużona do dnia porodu. Czy pracodawca będzie miał ochotę podpisać z Tobą umowę na czas nieokreślony, to zależy od jego dobrej woli (i zapewne od tego jak dobrym pracownikiem jesteś).

Nie wiem ile masz lat, ile warta jest ta praca, więc nie jestem w stanie ocenić co powinnaś zrobić. To zależy od Twoich priorytetów.
 
raczej nie przedluzy mi umowy jak zajde w ciaze wczesniej, zebym pozniej mogla wrocic do pracy, typowy oszczednik, bedzie wolal zatrudnic kogos na moje miejsce, i tu nie chodzi czy dobrym jestem pracownikiem tylko typowa oszczednosc raczej, tak mi sie wydaje
 
zalezy mi na pracy bo w mojej okolicy ciezko o prace bez znajomosci, tej dlugo szukalam, i szkoda by mi bylo ja stracic, ale dziecko tez juz bym chciala,mam 29lat pierwsze dziecko juz 4 lata, a mysle o drogim zeby tez zbyt duzej roznicy miedzy rodzenstwem nie bylo bo sie boje ze sie moga nie dogadywac moze to glupie, ale takie mam odczucia
 
a co by bylo jak bym teraz zaszla w ciaze i urodzila przed koncem mojej umowy, czy moze rozwiazac ze mna umowe pracodawca? czy tylko dobra wola jak mi przedluzy zebym pozniej mogla wrocic
 
a co by bylo jak bym teraz zaszla w ciaze i urodzila przed koncem mojej umowy, czy moze rozwiazac ze mna umowe pracodawca? czy tylko dobra wola jak mi przedluzy zebym pozniej mogla wrocic
Jak byś zaszła w ciążę teraz, to najlepiej najszybciej dostarczyć zaświadczenie od lekarza że jesteś w ciąży, wtedy pracodawca nie może Cię zwolnić...
Umowę na pewno będziesz miała do końca jej trwania, czy po jej zakończeniu pracodawca Ci ją przedłuży to od niego zależy (może a nie musi) gdyby nie przedłużył będzie Ci sie należał zasiłek macierzyński i rodzicielski z ZUS przez rok.

Inny wariant wiadomo jak to jest ze staraniem się o dziecko, czasem w pierwszym cyklu się uda, a czasem później, jeśli by się okazało, że zajdziesz za pół roku, a jesteś co najmniej 3 miesiącu ciąży przed zakończeniem umowy jesteś chroniona i umowa zostaje przedłużona do dnia porodu. Dzień Twojego porodu automatycznie ją anuluje (zasiłek macierzyński i rodzicielski wypłaca również ZUS)

Ostatnia opcja zachodzisz w ciążę przed upływem 3 miesiąca nim kończy się umowa (czyli jesteś np. 10 tygodniu, w ostatnim dniu obowiązywania umowy) pracodawca wie o Twojej ciąży ale prawnie nie jest zobowiązany do przedłużenia umowy do dnia porodu, jedynie co wtedy Ci zostaje to bycie na l4 do końca trwania ciąży, ale wtedy jeśli chodzi o l4 musisz przypilnować by była zachowana ciągłość, bo wystarczy luka 1 dnia by przepadł zasiłek chorobowy (w tej opcji nie jestem pewna co do zasiłku z ZUS macierzyńskiego)
ale od 2016 weszło w życie przepisy że matka jesli nie pracuje może otrzymać co miesiąc 1000 zł, przez 12 miesięcy.
 
No to żeby mieć płatne zwolnienie, a później zasiłek macierzyński - musisz zajść w ciążę najpóźniej w sierpniu.
Także musisz odpowiedzieć sobie na pytanie - co jest dla Ciebie ważniejsze.
 
Tak podczytujac czy ja dobrze rozumiem?
Bo mam podobna sytyuacje. Tez mam umowe do konca pazdziernika 2018 i zalozmy ze zachodze po nowym roku w ciaze i pracodawca przedluza mi.umowe tylko do dnia porodu i czy w takiej sytuacji normalnie dostaje rodzicielski i macierzynski przez rok liczony ze sredniej trzech ostatnich pensji?
 
reklama
@aga6 Mam nadzieję, że jasno napiszę

PRZYPADEK 1 - poród następuje przed końcem października:
1. idziesz na L4 - za pierwsze 33 dni zwolnienia płaci pracodawca, później wypłatę chorobowego przejmuje ZUS.
2. rodzisz np. we wrześniu - składasz wniosek do pracodawcy o urlop macierzyński/rodzicielski (razem z aktem urodzenia), a on składa odpowiednie dokumenty do ZUS. Do 31 października widniejesz na dokumentach swojego pracodawcy (prawnie jesteś na urlopie macierzyńskim)
3. 31 października kończy Ci się umową i pracodawca rozwiązuje z Tobą umowę o pracę - idziesz do ZUSu i składasz pismo, że prosisz o wypłatę zasiłku macierzyńskiego za pozostały okres, który Ci przysługuje tj. od dnia 1.11.2018. I dalej płaci Ci ZUS, ale już nie ma mowy o urlopie, ale jest to zasiłek.

PRZYPADEK 2 - termin porodu wypada po 31 października, ale w tym wiek ciąży wynosi 12 tygodni:
1. umowa z mocy prawa zostaje przedłużona do dnia porodu
2. analogicznie jak poprzednio - idziesz na L4 - za pierwsze 33 dni zwolnienia płaci pracodawca, później wypłatę chorobowego przejmuje ZUS.
3. w dniu porodu umowa zostaje rozwiązana, ale ty zanosisz wniosek o urlop macierzyński/rodzicielski (wraz z aktem urodzenia) do pracodawcy, on składa dokumenty do ZUS, a ty otrzymujesz za ten okres zasiłek macierzyński/rodzicielski

PRZYPADEK 3 - 31 października nie osiągniesz 12 tygodnia ciąży:
1. Prawo pracy Cię nie chroni, może nastąpić rozwiązanie umowy z upływem czasu na jaki została zawarta.
 
Do góry