reklama
*syla*
kobieta pracująca...
Doxa, jestem, jestem. Wróciłam i czekam na spotkanko.
U mnie jak wiecie w grę wchodzi jedynie weekend i to najlepiej na spacerek bo Iga na kawie nie wysiedzi
W tygodniu to tylko niestety po 17.00 ale również bardzo chętnie. Tylko o tej godzinie Iga już jest maaarudna
W najbliższą sobotę planowaliśmy wyjazd w odwiedziny do Oskara (jest na obozie)
U mnie jak wiecie w grę wchodzi jedynie weekend i to najlepiej na spacerek bo Iga na kawie nie wysiedzi
W tygodniu to tylko niestety po 17.00 ale również bardzo chętnie. Tylko o tej godzinie Iga już jest maaarudna
W najbliższą sobotę planowaliśmy wyjazd w odwiedziny do Oskara (jest na obozie)
reklama
Podziel się: