reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Uczestnictwo w koncercie a ciąża

No to w takiej sytuacji napewno bardziej powinnaś na siebie uważać niż gdy ciąża jest zupełnie bezproblemowa. No to dlatego tak zareagował.
 
reklama
W obu ciążach chodziłam na punkowe czy metalowe koncerty dość długo. Po prostu nie stałam przy barierkach ;) ale moje ciąże były totalnie bezproblemowe
 
Ja nie poszłam na koncert ani na wesele. Gdybym miała jeszcze raz bilet/zaproszenie i była w ciąży,nie poszłabym. Poszłam w koło 20 tc na rozdanie dyplomów, siedziałam w pierwszym rzędzie a tam jakieś tańce, pisoenki, orkiestra w programie artystycznym😵 czułam się tak źle i tak bardzo martwiłam się o dzieciątko 🙈 nic się nie stało 😉 w kinie też nie byłam bo dla mnie za głośno 🙈
 
Hej! Przychodzę z pytaniem :) Czy którakolwiek obecna tutaj mama była na koncercie w ciąży? Jeszcze przed zajściem w ciążę kupiłam bilety na mój wymarzony koncert. W dniu wydarzenia będę w 23 tygodniu ciąży. Mamy miejsca na trybunach, więc w każdej chwili mogłabym usiąść. Sam koncert będzie trwał około 2 godziny. Baaardzo chciałabym iść, ale mam obawy :( Mój lekarz od razu zrobił zdziwioną minę, że ale jak to na koncert w ciąży, że on by nie ryzykował… A jednak słyszałam i czytałam, że kobiety wybierały się na koncerty w ciąży i wszystko było Ok. Dajcie proszę znać jak to było w waszym przypadku, jak się czułyście, a może rozmawiałyście o tym ze swoim lekarzem. Chciałabym się dowiedzieć jak to było u innych osób zanim podejmę ostateczną decyzję o sprzedaży biletów lub jednak uczestnictwie w koncercie. Pozdrawiam :)
Jak wiesz byłam 2 tyg temu, siedziałam, dziewczyny szalały i było cudownie. Będziesz troszkę wyżej w ciąży, ale koncerty teraz są tak obstawione, że przechodzisz swobodnie, nie ma scisku itp itd. A jak masz miejsce siedzące to tymbardziej idź. Najwyzej w trakcie wyjdziecie jak się źle poczujesz. Dziecku muzyka nie zaszkodzi, a zobaczysz czy będzie się podobał ten rodzaj, bo pewnie będzie już kopać ;).
 
ja byłam w 21tc, z miejscem siedzącym. Myślałam, że będzie ok, lekarka nie widziała przeciwwskazań. A okazało się, że na każde mocniejsze basy Dziecko reagowało buntem w brzuchu i nie było to przyjemne przeżycie. Ale każda matka i każde dziecko inne, więc pewnie trudno wyczuć co i jak...
 
Hej! Przychodzę z pytaniem :) Czy którakolwiek obecna tutaj mama była na koncercie w ciąży? Jeszcze przed zajściem w ciążę kupiłam bilety na mój wymarzony koncert. W dniu wydarzenia będę w 23 tygodniu ciąży. Mamy miejsca na trybunach, więc w każdej chwili mogłabym usiąść. Sam koncert będzie trwał około 2 godziny. Baaardzo chciałabym iść, ale mam obawy :( Mój lekarz od razu zrobił zdziwioną minę, że ale jak to na koncert w ciąży, że on by nie ryzykował… A jednak słyszałam i czytałam, że kobiety wybierały się na koncerty w ciąży i wszystko było Ok. Dajcie proszę znać jak to było w waszym przypadku, jak się czułyście, a może rozmawiałyście o tym ze swoim lekarzem. Chciałabym się dowiedzieć jak to było u innych osób zanim podejmę ostateczną decyzję o sprzedaży biletów lub jednak uczestnictwie w koncercie. Pozdrawiam :)
Hej, ja miałam bilet teraz na 20.06 na GNR czekałam 2 lata ale zdecydowałam się sprzedać bilet :( byłabym dokładnie tak jak Ty w 23 tc :D czuje się dobrze i generalnie nic nie stalo na przeszkodzie, ale podjęłam taka decyzję po paradzie smoków w Krakowie, że sprzedaje bilety. Tlum ludzi, chaos, huk fajerwerek, hałas- bardzo źle się czułam, martwiłam się o Julka, przy fajerwerkach strasznie mi skakał w brzuchu, problem z toaleta...a byłam już na ich koncercie w 2018 albo 19 i wiem jak to wygląda:/ nawet na trybunach przy wejściu na nie jest dużo ludzi, jest głośno a i łazienka umówmy się szczerze ludzie nie przepuszczają za bardzo :/ no z wielką przykrością to zrobiłam, ale nie żałuję. Bo wiem że bym nie miała 100% radości z tego koncertu :) ważniejszy Julek, a może w przyszłym roku też przyjadą:)
 
Hej, ja miałam bilet teraz na 20.06 na GNR czekałam 2 lata ale zdecydowałam się sprzedać bilet :( byłabym dokładnie tak jak Ty w 23 tc :D czuje się dobrze i generalnie nic nie stalo na przeszkodzie, ale podjęłam taka decyzję po paradzie smoków w Krakowie, że sprzedaje bilety. Tlum ludzi, chaos, huk fajerwerek, hałas- bardzo źle się czułam, martwiłam się o Julka, przy fajerwerkach strasznie mi skakał w brzuchu, problem z toaleta...a byłam już na ich koncercie w 2018 albo 19 i wiem jak to wygląda:/ nawet na trybunach przy wejściu na nie jest dużo ludzi, jest głośno a i łazienka umówmy się szczerze ludzie nie przepuszczają za bardzo :/ no z wielką przykrością to zrobiłam, ale nie żałuję. Bo wiem że bym nie miała 100% radości z tego koncertu :) ważniejszy Julek, a może w przyszłym roku też przyjadą:)
Ja jeszcze nie czuję ruchów, więc nawet nie jestem w stanie przetestować czy jej przeszkadza taki hałas, a szkoda 🙈🙈🙈
 
reklama
Do góry