a czy ta maść jest na receptę sandra??? pytam, bo mała tez ma często zaczerwienioną pipeczkę i byłam z nią nawet w tej sprawie u pediatry, ale ona stwierdziła, że wszystko jest w porządku niby dobrze, ale julcia bardzo często przychodzi do mnie i mówi, że ją kaka boli... i jakiś powód tego chyba musi być?
reklama
Domiska
Sierpniowa Mama'06
no ale skoro dzieciaczki juz nie sikaja w pieluchy to chyba nei trzeba tak bardzo smarowac prawda?;/
jejku biedne dziewcyznki najwazniejsze zeby szybciutko przeszlo!
jejku biedne dziewcyznki najwazniejsze zeby szybciutko przeszlo!
dajecie coś na uodpornienie?? ja myślałam o tranie ale jakoś nie wierze ze nawet ten smakowy Ami weźmie do ust
Ja podaję tran, już drugi rok z rzędu, od września do mniej więcej kwietnia.
Nati nie protestuje i ładnie zjada codziennie łyżeczkę ;-)
Domiska
Sierpniowa Mama'06
hm kurde ja nie daje tranu..myslicie ze powinnam?:/ ja chyba sama go nie pilam jak bylam mala to przez to chyba nie daje Szantusi:/
Ja podaję tran, już drugi rok z rzędu, od września do mniej więcej kwietnia.
Nati nie protestuje i ładnie zjada codziennie łyżeczkę ;-)
ja tak samo
julia tez nie protestuje. myślę, że to kwestia przyzwyczajenia
a jaki tran dajecie??
nadal nie wierze ze młoda sie go tknie ale chce spróbować
mada, ja mam moller's- tran norweski, ale wiem że jest ogromny wybór wśród tego typu specyfików
a jaki tran dajecie??
nadal nie wierze ze młoda sie go tknie ale chce spróbować
Ja też mollers tran norweski, ale o aromacie cytrynowym ;-)
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Ewus, Pimafucort jest na recepte, ale naprawde jest bardzo skuteczny Bo ma i antybiotyk i lekki steryd, wiec szybko goi takie zaczerwienieniaa czy ta maść jest na receptę sandra????
I tak jak myslalam - pediatra odrazu przepisala nam Pimafucort (25zl za malenka tubeczke ) - prawdopodobnie dupke Sary grzyby zdazyly juz zaatakowac, a za to rowniez przeciwgrzybiczne i smarowalysmy wczoraj wieczorem, to rano juz bylo zdecydowanie lepiej
Mamy smarowac 2 razy dziennie az do wygojenia, a potem Alantan tak jak zwykle
Bedytka, mialysmy racje z tym, ze skora przyzywczajona byla do warstwy maci ochronnej - tak tez mi pediatra powiedziala
A co do tranu to ja go uwielbiam od zawsze :-) Zwlaszcza w kapsulkach - i nigdy ich nie polykam tylko rozgryzam :-) Mniam!
Sarze bede narazie podwac Multi Sanostol, ale mysle, ze od przyszlego roku przejdziemy na tranik :-)
reklama
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Sandra, fajnie, ze u Was Pimafucort dziala, u nas ni cholery, ostatnio jak mala miala grzybice, to smarowalam jej cipke, pierwsze dwa dni pomogl, a potem spowodowal, ze rozroslo sie jej to dwa razy bardziej niz wczesniej
Skonczylo sie stosowaniem kapieli w nadmanganianie, smarowaniem gencjana i nystatyna doustnie. Pomoglo i szybko wszystko zeszlo. A jak drugi raz poszlam do tej samej babki, ale tym razem ze zmianami atopowymi na skorze, to tez dala Pimafucort, ktory w ogole nie pomogl. Pytalam, czy mam mala smarowac srodkami dla atopowcow i myc czyms takim, to uslyszalam, ze nie ma potrzeby, ale pimafucortu wysmarowalam dwie tubki w tydzien i zmiany Jagodzie przeszly dalej, to odstawilam, zaczelam ja kapac i smarowac w srodkach dla atopowcow i pomoglo w tydzien... Jednak matczyna intuicja jest niezawodna ;-)
Skonczylo sie stosowaniem kapieli w nadmanganianie, smarowaniem gencjana i nystatyna doustnie. Pomoglo i szybko wszystko zeszlo. A jak drugi raz poszlam do tej samej babki, ale tym razem ze zmianami atopowymi na skorze, to tez dala Pimafucort, ktory w ogole nie pomogl. Pytalam, czy mam mala smarowac srodkami dla atopowcow i myc czyms takim, to uslyszalam, ze nie ma potrzeby, ale pimafucortu wysmarowalam dwie tubki w tydzien i zmiany Jagodzie przeszly dalej, to odstawilam, zaczelam ja kapac i smarowac w srodkach dla atopowcow i pomoglo w tydzien... Jednak matczyna intuicja jest niezawodna ;-)
Podziel się: