reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

oj dopiero doczytałam, zuzu choruje... słoneczko duzo dużo zdrówka, mam nadzieję,że juz ci lepiej..

sandra- super,że z sarką wszystko ok!!!
 
reklama
Dla Alki dzuo zdrowka ...dla Sarki ( clej zdrowej ) buziaczki :tak:

Dziekujemy dziewczyny za troske ...teraz mam jescze inne zmartiwnie , a mianowicie waga malej w poniedzialek wazyla 8210 kg przy wzroscie 72,5 cm ...czyli od poprzedniej wizyty przybyla 190g i urosla 1 cm...teraz znow ta biegunka i wymioty i napewno spadla na wadze ..bardzo martwia mnie te ciagle spadki i przyrosty ...lekarz mowi , zeby sie za bardzo nie martwic ..ale jak ona ciagle chudnie t jak mam byc nie zmartwiona :confused:
 
Silunia...nie martw sie, skoro lekarz mowi ze nie ma czy to tak jest. jak tylko Zuzu wyzdrowieje to od razu bedzie miala apetyt i nadrobi stracone kilograny:tak:

dokladnie, a teraz jak jeszcze malutka sama chodzi to kalorie spala w szybszym tempie i pamietaj, juz nie bedzie przybierala na wadze tak jak niemowle!:tak::-) zdrowka!!
 
Silunia, kochanie, trzymaj sie cieplutko!! Na pewno za chwilke z Zuzu bedzie wszystko ok i zapomnisz o chorobsku!! Z Jagodka tez to przeszlam kilka miesiecy temu, i wiem, ze bedzie dobrze!! Przed wszystkim dziecka nie uchronisz!! A jesli chodzi o utrate wagi - to najzupelniej normalne, biegunka i wymioty zawsze powoduja ubytek wagi, wazne teraz zeby Zuzu jak najwiecej pila i bedzie ok, a waga po takich wirusach wroci szybciej niz sie zmniejszyla :-D A co malutkiej podajesz w tej chwili, jakies leki?? Dobrze by bylo cos oslonowo dla jelitek...
 
Karoo to dziwne ale jak zaczela mala miec biegunke to sobie pomyslalm o Jagodzie i jak ona to znosila :tak:

wszystko mamy przepisane przez pediatre...tylko strasznie ciezko jest jej cos podac bo sie broni rekami i nogami...napewno znajda sie tez polskie odpowiedniki

Motilium - na wymioty 15 minut przed kazdym posilkiem....juz jej tego nie daje bo nie hefta

Ges45 - to chyba odpowiednik gastrolitu ...ma pic 200 ml dziennie ....wczoraj wypila tylko 80 tyle udalo mi sie przemycic do jej buzki...reszta nie przeszla ...ale dobre i tyle

lacteol- ma dostawac 1 saszete w pol szklance wody rozrobionej dwa razy dziennie ...wczoraj wypila 1 i to z wielkim trudem

Tiorafan- to na biegunke jedna saszetka dziennie w pol szklanki wody ...wypila pol z polowy szklanki

naprawde ciezko jej cos podac ..robie to praktycznie na sile
 
silunia trzymaj się dzielnie!! Zuzu wcinaj lekarstwa to szybciutko będziesz zdrowa!!
u mnie wczoraj był kryzys, rano Alka miała 40.3 gorączki, do południa dalej taka sama temperatura, w końcu jej co dwie godziny podawałam czopek, bo mi babsko w aptece za słabe jak na jej wagę sprzedała, u laryngologa też byłam, początek zapalenia w lewym uchu ma, na noc dałam jej antybiotyk i dzisiaj już temperatura spadła do 38.4 bez czopka uff, na szczęście Alka w ogóle nie marudzi, je prawie normalnie i pije strasznie dużo, nawet więcej niż zwykle, już jestem dobrej myśli, bo wczoraj ja też już miałam kryzys, normalnie bałam się iść spać:-(
sandra to świetnie, że Sarunia ma wszystkie wyniki w porządku:tak:
 
Brawo dla Alki...trwarda dzioucha z niej i dorze :tak: szkoda tylko ze trzeba bylo dac antybiotyk...ale jak trzeba to trzeba
my tez mamy lekko zaczerwienione prawe uszko ale to od zebow :tak: i chyba jej nie przeszkadza bo nie ciagnie sie za uszy itd.
zdrowka dla Alki jeszcze raz
 
Bedyta, zdrowka dla Alki, ale najwazniejsze, ze tak ladnie to znosi!!

Silunia, ja bylam okropna w tym czasie, Jagoda zaczynala plakac jak tylko z czyms do niej podchodzilam, bo wlewalam jej lekarstwa na sile do gardla, blokowalam ja zeby sie nie wyrywala i aplikatorem do lekow wlewalam do tego biednego gardziolka to co bylo potrzebne :-(
Z tego co widze masz tez bakterie kwasu mlekowego, wydaje mi sie, ze to ten lacteol, a jkby nie pomagal to podobno enterol jest dobry, swietnie dziala przy biegunkach wspomagajaco w nawodnieniu, a produkowany jest we francji, wiec moze tez jest dostepny u Was?? No i wystarczy go podawac raz dziennie...
 
reklama
Do góry