reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

TSH - grupa wsparcia

Oooo! I to jest świetna wiadomość na koniec dnia :-) Dziękuję :-D

Miłosz doczeka się rodzeństwa, na pewno!
Niedługo WSZYSTKIE będziemy się razem cieszyć z ciążowych brzuszków :tak:
 
reklama
Kochane! Witam z pracy :-)

Enej
ja mam zrobić badania po 4 tygodniach, ale pocieszam się jak piszą koleżanki że już po miesiącu ładnie im spada :tak:
 
Mi endo kazała po6tyg. Ale wizytę wstępnie mam na 22 i to będzie po 4 tyg.i tak się zastanawiałam czy jest sens robić te badania. Czy coś wyjdzie z tego
 
hej

enej moim zdaniem po 4 tyg juz będzie widac różnice. Już Ci kiedys pisałam ze ja własnie co 4-5 tyg. na początku badałam. Może to pzrez to ze u mnie TSH było mega mega wielkie - nie wiem. TAk czy siak ja bym zrobiła i poszła skoro już masz wizytę umówioną. :)

Annie moze endo nie wspominała o Hashi bo nie chciała Cie nie pitrzebnie niepokoić.

Yesenia tak sobie myśle, ą nawet chyba wiem,że dieta przy Hashi nie pomaga. Naczytałam sie i nie mam do niej przekonania. Jest restrykcyjna za bardzo a my potrzebujemy dużo wit.. Wiem coś o tym mam maskaryczny niedobór wit. D,żelaza, ferrytryny.
Ale jeżeli masz tyle zaparcia w sobie, żeby ją pzreżyć ;) to ja trzymam kciuki.

Miłego dnia

Ps ja czuję sie dobrze, ale cierpię na chroniczne niewyspanie :-p
 
Ja zobaczę jaki wynik będę miała za te 4 tygodnie czyli około 19 grudnia. Zobaczę też co powie mi lekarka. Brrr tak sobie pomyślałam że po nowym roku wczytam się w tą dietę i może spróbuję :-)
 
witajcie!
Ja dopiero jestem przed badaniami tarczycowycmi, tzn. mam stare wyniki sprzed 4 lat i było ok ale teraz mam powtórzyć przed kolejną próbą. Piszecie o diecie bezglutenowej a ja akurat jestem w temacie :) mój J właśnie na nią przeszedł i powiem Wam że wcale nie jest tak źle. Jedynie chlebek piekę mu sama ale jest łatwy i szybki , makaron kupuję tylko ryżowy, a wszędzie gdzie wcześniej była mąka pszenna zastępuję bezglutenowymi - jaglaną kukurydzianą ryżową lub gryczaną. Ostatnio nawte nalepiłam pierogów ruskich bezglutenowych z mąką z tapioki :) trochę pracochłonne ale się da :) A ciasteczka bezglutenowe własnej roboty przepyszne :) sama się nimi zajadam :)
życzę Wam powodzenia! A ja w piątek idę na badania i pewnie z wynikami się tutaj pojawię :)
 
reklama
Martaha ale Twój maż ma nietolerancje glutenu czy tak dla zdrowotności ogólnej pzreszedł na dietę.

Ja chyba bym nie dała rady , zwłąszcza,że nie ma dowódów, że na Hashi to pomaga.

Ale dalej trzymam kciuki za te które chcą spróbować. Moze jak bedziecie miec efekty to wtedy ja się skuszę. :tak:
 
Do góry