reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Wtam sie i ja po dlugim weekendzie...impreza gruba byla i fajna, juz dawno sie tak nie wybawilam we wlasnym domu, towarzystwo tez zadowolone, wlasnie odbieram od rana telefony z podziekowaniami jak super wszystko wypadlo w planie dnia bylo sniadanie z domowej roboty goframi z maki pelnoziarnistej, omlety i boczek z poledwicy, pozniej przejazdzka rowerowa do pobliskiego lasku szlakiem rowerowym i na plac zabaw, panowie pograli sobie w tenisa (bo tam sa tez ogromne korty tenisowe), dzieciarnia szalala na drabinkach i hustawkach, w jaskiniach i piasku, a kobietki lezaly odlogiem na kocu, pozniej wrocilismy do domciu na salatke i steaki z grilla, kolezanka fajnie przyrzadzila bruchette z mozzarela i bazylia, moj maz wykonal znakomite steaki w przyprawie pieprzowej, dzieci mialy kielbaski z kurczaka do hot dogow, arbuzy, kukurydze na kolbach no i oczywiscie piwo oraz inne alkohole laly sie strumieniami. Po obiedze poszlysmy na plaze, dzieci oczywiscie budowaly zamki z piasku i kapaly sie w jeziorze a my leniwie saczylismy piwko maczac nogi. Panowie byli juz zbyt podrauszowani zeby plywac zmotoryzowana lodzia wiec moj maz nie wyciagal nawet naszego rodzinnego jachcika zreszta i tak nie mielismy go przycumowanego tutaj obok domciu. To bylo pozegnanie lata "po naszemu" w dobrym stylu Szkoda ze tak krotko a dzis musze umierac:szok:! Ale juz mamy zaplanowane kolejne imprezki. :-D:tak:
_________________
 
reklama
hej, jestem i ja, tylko póki co mało czasu bo biegam między szkołą, przedszkolem a posiłkami małego, jeszcze ten poniedziałkowy, deszczowy dzień dał mi nieżle popalić. Dobrze że nie całą zime mam taką

Ja też chrzcinowo, wczoraj zamówiłam restauracje, wpłaciłam zaliczkę, podałam ilość osób (u nas tylko 12+6) teraz tylko czekać. Jak to jest z tortem- wypada czy niekoniecznie???

pozdrawiam
 
Witam!
Pawimi, Sempe gratuluję udanych imprez.U mnie taka duża impreza dopiero za parę lat na komunie.No chyba ,że na jakieś chrzciny uda się jeszcze wcześniej męża namówić ;)
Joaś co do alergii to mój Antoś też jest na stałe na wziewach z flixotide.W zeszłym roku chorował potwornie od jesieni aż do wiosny i w końcu wylądowaliśmy w szpitalu.Teraz jest pod opieką poradni alergologicznej i mam nadzieję , że ten rok będzie lepszy.Tym czasem zdrówka dla twoich dziewczynek życzę.
Mój małżonek po długich i ostrożnych rozmowach doszedł do wniosku ,że kwestia 3go dziecka jest do przemyślenia ale dopiero za rok.Ja jak dobrze pójdzie namówię go ,żeby zajść w ciążę na wakacje to będę miała wolne w pracy i byłabym w domku jak Antoś zacznie chodzić do przedszkola ;)

AnnaS co do jedzenia to ja moim smykom gotowałam jedzonko a słoiczki były awaryjnie jak nie miałam czasu albo z czego zrobić jedzonka.
Leika witaj w gronie.Ja jestem na podobnym etapie co ty.Tez dopiero planuję 3cie dziecko.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
haj!

ulala aj lowju babe ulala low mi tu najt:-D

1. a więc mamy bilety!!!! idziemy na koncert Stinga 20wrzesnia w Poznaniu:-)

2. w Poznaniu wprowadzili nowe zasady płacenia za przedszkole, zlikwidowali opłate stałą ale w zamian bedziemy płacić na godziny i będą to zwrotne pieniądze w razie nie chodzenia dziecka ale ale ale!!! jako ze mam 4dzieci to jestem zwolniona z tej opłaty!!!:szok::-D:szok::-D:szok: czyli ok 160-200zł mam z głowy, płace tylko za jedzenie i dodatkowe zajęcia!

no w koncu jakis bonus od panstwa dostałam za te moją gromadke hihihi zadnych zasiłków dodatków nie pobieram bo przekraczam dochody na jednego członka w rodzinie

AnnaS małego torcika możesz miec na tyle osób to tak 2,5kg ale sama mozesz zrobić a jeżeli chodzi o jedzonko to ja zaczynałam od słoiczków tak 5miesiąc, marchew dynia jarzynowa itp od samego począku po pół słoiczka jak Mała skonczyła 10miesięcy to zaczęła jesc z nami z jednego gara, mniej doprawialam i Małej smakowało teraz je juz wszystko!

Pozdrawiam wszystkie dziewczęta
 
SEMPE-NOOOOOOOOOOOOOOO!!
1.Rewelacja-zazdroszcze;-)
2.świetna wiadomosc:tak:

ANNA.S- no wlasnie --qrcze zapomnialam Ci napisac-j gotowalam dzieciom-mam blender i na poczatku gotowalam pokrojonego w kostke ziemniaczka,marchewke-w osobnym garnuszku gotowalam jajko i dodawalam pol zoltka,zczypta soli,2 szczypty maminej milosci i zalewalam minimalnie woda i potem razem z ta woda miksowalam blenderem i ddawalam plaska lyzeczke masla i gotowe.

potem do tego samego zestawu dodawalam raz rozyczke kalafiore,brokula,groszek zielony,fasolke szparagowa,filet z kurczaka,buraczki.....

dzieci sie zajadaly ( ja tez -jak zostalo:zawstydzona/y:;-):-D:-D)

ANECZKA- ja tez jestem na etapie dzialania nad trzecim szkrabem-jeszcze tydzien i sie okaze:rofl2:

PAWIMI- no kochana ,weekend mieliscie cudo-najbardziej mi sie podbalo ,ze kobietki lezaly odlogiem:-D:-D:-D:-Di ze alkohol sie lal strumieniami:-D:-D:-Dnastepnym razem wpadam do Was:tak::rofl2:
 
mama wiem wiem ,ze ty sie starasz i bardzo ci kibicuje.Mam nadzieje , ze do Pawimi jak sie wybierzesz to juz alkoholu nie sprobujesz bo nie bedziesz mogla ;)
AnnaS ja tak jak mama gotowalam dzieciom i potem blenderem miksowalam.Z mieska dawalam indyka najczesciej bo kurczakow staram sie unikac .Do zupek z mieskiem dawalam czasem tez kawalek jabluszka wtedy to dopiero wsuwali.
Sempe oj jak ci zazdroszcze tego Stinga.Tez bym pojechala sobie na ten koncert..
 
ANECZKA- no u mnie za tydzien sie okaze czy sie udalo czy nadal walczymy...
mam nadzieje,ze doczekamy sie 3-cich bąków kochanych:tak:

MAUREEN,ZUZKUS,WERONICZKA,BODZIO,ANAKLIM,JOAŚ- co tam u Was??
JOAŚ- jak po wizycie????
 
dzięki ża podpowiedzi, tylko ja nie mam blendera i nie zamierzam już kupować, zastanawiam sie kiedy wymagać od niego zjedzenia takiego rozgniecionego widelcem.....
żadna z was nie była całkiem słoiczkowa??
joaśdawaj znać
sempea napoje dokupowaliście??
 
hej laski

AnnaS jak pisałam to jak do 10miesiaca tylko na słoikowym jedzeniu jechałam, po pierwsze wygodne po drugie przy czwórce dzieci nie chciało mi sie bawić w gotowanie. w 10 miesiącu na przemian dawałm rz słoik raz juz cos ugotowanego i tak było do zeszłego tygodnia kiedy to słoiki poszły w niepamięc.
jeżeli chodzi o napoje to soki i wode mielismy w cenie a wino do obiadu moglam swoje przyniesc.

ide na sniadanie
 
reklama
Witajcie z rana!

Sempe, super, że imprezka udana a co do dalszych wieści o zazdroszczę a całego :-) Szczególnie koncertu...
AnnaS - nie martw się, możesz być słoiczkowa:tak:. U mnie z pierwszym dzieckiem była jasna sprawa: dziecko alergiczne ma zasuwać na słoikach. Szczególnie na początku. No to zasuwałam z Marcinem. Ławe to było do wytłumaczenia, bo w sumie zaczęłam wprowadzać stałe pokarmy w marcu-kwietniu, gdzie o ekologiczne było trudno, wyjątkowo, a że było to ponad 7 lat temu, to ciężko było z eko-sklepami. A że Marcin miał perfidną alergię - biegunki, to nie miałam wyboru. A jak był starszy, to powoli przechodziłam na gniecione widelcem. Do tej pory nie mam blendera. Mam stary, zwykły robot kuchenny zelmer - taki ręczny i do niego końcówkę do rozdrabniania - z takiej korzystam. Z pozostałymi dziećmi było trudniej ze słoikami - nawet w podróż nie mogłam wziąć, bo nie chciały tego jeść!!! Wolały mamowe żarełko:-)
Byłam na usg, ale mam mieszane uczucia. Trwało za krótko. Robił ten sam lekarz co w 20tyg, na tym mym sprzęcie. Jednak coś mi nie pasuje. Czy ktoś słyszał, żeby szyjka wydłużyła się o... 13mm?? A ujście wewnętrzne zmniejszyło o 2mm?? Płeć się nie zmieniła. Pomiar serduszka był krótki - a musimy to monitorować. Młody nadal jest młodym i way ok 1440g. Dziś mam wizytę u gina. Po drodze odbiorę wyniki krwi i moczu... Oj, coś nie mam nastroju dzisiaj...
 
Do góry