reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Trzeci syn w drodze. Jest mi smutno

Dołączył(a)
21 Marzec 2025
Postów
6
Hej. Czy są tutaj mamy trzech chłopców? Jak sobie radzicie? Jak wygląda życie z samymi chłopcami w domu? Szczerze mówiąc przeraża mnie fakt , że nie doświadcze wychowywania córki... Jestem w ciąży z trzecim synem, nie ukrywam że czuje rozczarowanie... Z jednej strony cieszę się, że znowu będę miała maluszka w domu ale z drugiej jest mi smutno, że nie będzie to dziewczynka o której z resztą zawsze marzyłam. Jak widzę matki z córkami to mam łzy w oczach 🥺 nie wiem, może to hormony... Czuję się gorsza, dołują mnie komentarze ludzi... Moi synowie są kochani i wspaniali, jestem z nich dumna. Ale to marzenie o córce nie daje mi spokoju... płacze do poduszki jak kładę się spać żeby nikt nie widział , nie mam z kim o tym porozmawiać...
 
reklama
Masz prawo być rozczarowana płcią dziecka. Mam dwóch synów i też chciałbym 3 córkę ale nie jestem w ogóle w ciąży .
Przepracuj to sobie.
Jeśli płaczesz może psycholog Ci pomoże ?
 
Masz prawo być rozczarowana płcią dziecka. Mam dwóch synów i też chciałbym 3 córkę ale nie jestem w ogóle w ciąży .
Przepracuj to sobie.
Jeśli płaczesz może psycholog Ci pomoże ?
Tak, mam już umówioną wizytę u psychologa. Nigdy na takiej nie byłam, nie wiem czego się spodziewać, ale się okaże. Jakoś nie wierzę, że da się wyleczyć z tego marzenia ...
 
Witaj, mam dwóch synków i aktualnie jestem w 40tc z 3 synem, poród lada moment. Również czułam rozczarowanie że nie udało się z dziewczynką, ale na ten moment mam jedynie nadzieję że trzeci syn będzie zdrowy i równie cudowny jak pozostali:). Nie każda kobieta nadaje się być mamą dla 3 muszkieterów dlatego czuj się mega wyróżniona😊. A jak będzie? To się okaże 🙈 Ja póki co podglądam inne mamy samych chłopców na Instagramie i widzę jak fajnie razem się wychowują, w sumie co takiego mają dziewczynki czego nie może mieć chłopiec,?
 
Witaj, mam dwóch synków i aktualnie jestem w 40tc z 3 synem, poród lada moment. Również czułam rozczarowanie że nie udało się z dziewczynką, ale na ten moment mam jedynie nadzieję że trzeci syn będzie zdrowy i równie cudowny jak pozostali:). Nie każda kobieta nadaje się być mamą dla 3 muszkieterów dlatego czuj się mega wyróżniona😊. A jak będzie? To się okaże 🙈 Ja póki co podglądam inne mamy samych chłopców na Instagramie i widzę jak fajnie razem się wychowują, w sumie co takiego mają dziewczynki czego nie może mieć chłopiec,?
Moi chłopcy póki co to kilkulatki, wszystko chcą robić z mamusią - w kuchni, w ogrodzie itd. Ale jak zaczną dorastać ? Ja tak myślę, że pójdę w odstawkę. Z mamą będzie wstyd gdziekolwiek wyjść. Poza tym ja mam dobry kontakt ze swoją mamą, marzyłam żeby stworzyć taka relacje z córką...
 
Masz do tego prawo, ale najważniejsze jest w tym wszystkim ze bedziesz miała 3 zdrowych chłopców !
Ja mam 15l corke i 3 synów 9l, prawie 3l, a najmłodszy ma 15m . Przy ostatniej ciazy do końca nie wiedzielismy co będzie, a przy porodzie było mega zdziwienie ze to znowu chlopczyk. Ciesze się bardzo z tego ze go mam, że jest zdrowy i nie wyobrazam sobie życia bez nich, ale tak samo jak u Ciebie i to po takim czasie, gdzieś z tyłu głowy jest ten smutek, myśl, że nie dane nam było mieć kolejnej corki . Głowa do góry kochana 😘
 
Moi chłopcy póki co to kilkulatki, wszystko chcą robić z mamusią - w kuchni, w ogrodzie itd. Ale jak zaczną dorastać ? Ja tak myślę, że pójdę w odstawkę. Z mamą będzie wstyd gdziekolwiek wyjść. Poza tym ja mam dobry kontakt ze swoją mamą, marzyłam żeby stworzyć taka relacje z córką...
Moja teściowa ma dwóch dorosłych już synów. Mają świetny kontakt, przyjaźnią się. Mój mąż do niej dzwoni, teraz razem do niej jeździmy, możemy przesiedzieć tam w niedziele nawet do północy, mimo tego, że następnego dnia musimy iść do pracy. Relacje są różne, czasem z synem możesz stworzyć lepszą więź niż z córką. Wiadomo, warkoczy nie będziesz robić. Ale chciałam Cie pocieszyć. Takiej relacji jak u nich jeszcze nie widziałam nigdzie indziej więc może to wyjątek, tego nie wiem. (Ona jest wieeelką gadułą więc nie da się tego kontaktu nie mieć. Jak pojedziemy to zawsze jest o czym porozmawiać).
 
Teściowa ma trzech synów. Na naszym ślubie powiedziała "w końcu mam córkę"! I tak mnie traktuje. Wszyscy mają dobry kontakt z mamą, zresztą ja też mam dobry kontakt z teściową. Podobno nie sprawiali problemów wychowawczych, za to ciągle był w domu wrzask, bo się ganiali / bili...
 
Moja teściowa ma dwóch dorosłych już synów. Mają świetny kontakt, przyjaźnią się. Mój mąż do niej dzwoni, teraz razem do niej jeździmy, możemy przesiedzieć tam w niedziele nawet do północy, mimo tego, że następnego dnia musimy iść do pracy. Relacje są różne, czasem z synem możesz stworzyć lepszą więź niż z córką. Wiadomo, warkoczy nie będziesz robić. Ale chciałam Cie pocieszyć. Takiej relacji jak u nich jeszcze nie widziałam nigdzie indziej więc może to wyjątek, tego nie wiem. (Ona jest wieeelką gadułą więc nie da się tego kontaktu nie mieć. Jak pojedziemy to zawsze jest o czym porozmawiać).
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko stworzyć taką relację ze swoimi synami.... Będę o to się starać z całych sił. A wiesz, moja teściowa ma dwóch synów i moja babcia ma dwóch synów. W obu przypadkach kontakt mają tragiczny... Przez lata słyszałam tylko narzekanie ,kłótnie, pretensje . Obiecałam sobie że nigdy nie będę taką matka w stosunku do jakichkolwiek moich dzieci. Tym bardziej że nie przychodziło mi do głowy, że trafią mi się sami chłopcy. A tu masz Ci los. Nie powielę tych złych wzorców a smutek może z czasem minie. 4 dziecka już na pewno nie chce mieć.
 
reklama
Nie pozostaje nic, jak pogodzić się z tą myślą i nastawić pozytywnie ;) ja liczyłam na syna i jednak będzie z nami córka. Ale szczerze mówiąc chłopcy zawsze wydawali mi się łatwiejsi w obsłudze, rozrabiają jako dzieci, ale w późniejszym wieku jest już spokojniej. U dziewczyn znowu na odwrót, z wiekiem wchodzi burza hormonów, trzaskanie drzwiami i inne sceny. 😅
 
Do góry