Wierzę, ja też miałam silną anemię, tylko po CC, ale też poszło trochę krwi. Moja anemia zaczęła się już w trakcie ciąży, synek „wyjadł” mi wszystkie zapasy żelaza po porodzie też byłam osłabiona, kręciło mi się w głowie jak nie wiem, szybciej się męczyłam i traciłam oddech + bardzo słaby apetyt, a na twarzy byłam strasznie blada. Nawet w przychodni od pielęgniarek usłyszałam, że nieciekawie wyglądam, dlatego też robiłam badania po porodzie. Wyżej napisałaś również, ze masz podwyższone/poniżej normy miedzy innymi właśnie mpv, płytki krwi, które również przy zmianach sugerują anemię. Ja brałam jeszcze chwile po porodzie tardyferon i za jakiś czas doszłam do siebieUff, dziękuje, trochę mi lżej na duszy mała poprawka ( norma W laboratorium Ob wynosi 12, a ja mam wynik 15).
Chciałabym już mieć za sobą ten okres i moc w spokoju zająć się synem i tyciem
reklama
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Ja również z tych „bojaźliwych” i „delikatnych” Poród a później dochodzenie do siebie hartuje Nawet nie wiesz jeszcze ile masz w sobie siły, odkryjesz ją w sobie niedługo.Ja jestem w 24 tyg ciąży i czekam na pierwsze dziecko Synka. A że ja panikara jestem i mój próg bólu to 0, więc boję się wszystkiego
Dobrze, że tak ładnie się goi a masz huśtawkę nastrojów? Jak połóg w ogóle mija?
No właśnie obawiałam się połogu, ze względu na szajby z nastrojami, ale chyba ten brak sił fizycznych przełożył się na brak sił na nerwy/płacz itp W ciąży w sumie również mi nie odwalalo, jedynie szybko się wzruszałam.
Połóg sam w sobie ujdzie, przez pierwsze dni leci z Ciebie jak z kranu (trzeba pamiętać aby po każdej wizycie w toalecie podmywac się, choć raz dziennie „wietrzyć” krocze), jakieś tam pobolewania jak na okres w podbrzuszu. Za 2-3 dni przychodzi nawał pokarmu, także wtedy dopiero zaczyna się zabawa Ja miałam wrażenie, ze przez pierwszy tydzień tylko ciagle się podmywam i ściągam pokarm/karmie małego. Co jedno ogarnelam to już znowu musiałam pierwsze (tu z Ciebie leci i tam z Ciebie leci).
Nie usiądziesz na pupie przez pare dobrych dni (ja dopiero od wczoraj jestem w stanie usiąść na dwóch poldupkach) a i chód będzie jeszcze leciutko kaczkowaty, jeśli i Ciebie zszyja
Ja mam to szczęście, ze mąż ma urlop i bardzo mnie odciąża - dzięki temu mogę dojść do siebie (ale nie kazda ma tyle przebojów przy/po porodzie co ja, także jeśli Twój poród będzie bez większych akcji to szybciutko dojdziesz do siebie i będziesz miała siły).
Masz jeszcze sporo czasu do rozwiązania, nie martw się na zapas
Ajj ja również urodziłam SN 6 dni temu, nacięcie krocza.. Hemoglobina 8,9 wypuścili mnie do domu po dwóch dobach a w domu dramat' sił nie mam w ogóle.. Wszystko mnie męczy, ból krocza straszny.. Jeszcze nie wiem jak to możliwe i czy wy też tak macie dziś zauważyłam normalnie jakiś kawałek bandaża w pochwie.. Nie wiem czy to normalne po zszyciu czy coś spierniczyli.. Czekam na kolejną wizytę położnej. Była dwa dni temu i też oglądała te zszycie mówiła że dużo za dużo nacieli
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Kawałek bandaża w pochwie? No coś ty U mnie nic takiego nie było. Nacięcia już nie cofniesz, ważne, żeby dobrze zszyli.Ajj ja również urodziłam SN 6 dni temu, nacięcie krocza.. Hemoglobina 8,9 wypuścili mnie do domu po dwóch dobach a w domu dramat' sił nie mam w ogóle.. Wszystko mnie męczy, ból krocza straszny.. Jeszcze nie wiem jak to możliwe i czy wy też tak macie dziś zauważyłam normalnie jakiś kawałek bandaża w pochwie.. Nie wiem czy to normalne po zszyciu czy coś spierniczyli.. Czekam na kolejną wizytę położnej. Była dwa dni temu i też oglądała te zszycie mówiła że dużo za dużo nacieli
Ja jestem 5 tygodni po porodzie i dopiero od ok 4-5 dni czuje się prawie jak sprzed ciąży - uczucie ciągnięcia krocza ustały (W KOŃCU! Bo to było najgorsze) a i zawroty głowy i duze osłabienie spowodowane duża utrata krwi ustąpiły. Musisz dać sobie czas. Ja również myślałam, ze szybciej dojdę do siebie i ze nigdy nie poczuje się już „normalnie”, ale naprawdę dopiero pod koniec połogu pomału zaczęło wszystko ustępować
Masz pomoc w domu męża, mamy? Musisz siebie Terqz oszczędzać, żeby po mału do siebie dojść (nie dźwigaj, karm na leżąco, pij duuuuuzo wody i dbaj o higienę krocza).
Od rana w szpitalu jestem, w sumie zaraz jak tylko wstałam pozbierałam się i pojechałam na izbę bo było to dla mnie nienormalne.. I się okazało że lekarz zrobił maniane.. Musiałam być drugi raz czyszczona.. Tydzień temu po porodzie - niekompletne łożysko i dziś jakiś dramat dramat i jeszcze raz dramat.
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
To on zaszył kawałek bandażu czy jak ?Od rana w szpitalu jestem, w sumie zaraz jak tylko wstałam pozbierałam się i pojechałam na izbę bo było to dla mnie nienormalne.. I się okazało że lekarz zrobił maniane.. Musiałam być drugi raz czyszczona.. Tydzień temu po porodzie - niekompletne łożysko i dziś jakiś dramat dramat i jeszcze raz dramat.
ta…To on zaszył kawałek bandażu czy jak ?
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Ja bym na Twoim miejscu skontaktowała się z prawnikiem i dopilnowała, żeby poniósł konsekwencje swojego partaczenia. To jest nie do pomyślenia!
ahhh już mi ręce całkiem opadły.. Teraz dużo mniej boli..Ja bym na Twoim miejscu skontaktowała się z prawnikiem i dopilnowała, żeby poniósł konsekwencje swojego partaczenia. To jest nie do pomyślenia!
Cieszę się że wypuścili mnie dziś do domu..
reklama
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Napisz chociaż skargę do dyrekcji szpitala. Taki ktoś powinien być odsunięty od pracy z pacjentkami.ahhh już mi ręce całkiem opadły.. Teraz dużo mniej boli..
Cieszę się że wypuścili mnie dziś do domu..
Cieszę się, ze lepiej się czujesz.
Podziel się: