reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trudne pytania....

Fenika29

Fanka BB :)
Dołączył(a)
3 Październik 2017
Postów
1 159
Witam
moze i mi ktos cos madrego poradzi.
Mam 10 letnia corke z pierwszego zwiazku ktory rozpadl sie gdy corka miala zaledwie 2 latka. Fdy skonczyla 4 lata zwiazalam sie z obecnym partnerem. Corka go wpelni zaakceptowala i mowi doniego tato i po czesci rozumie ze ma dwoch ojcow biologicznego i przybranego. Wtej sytuacji jest wszystko jak najlepiej.
Problem zaczal sie 2 tyg temu. Padlo pytanie,pretensja, oburzenie. Co do jej nazwiska.
ma nazwisko po biologicznym ojcu ja rowniez gdyz mielismy slub lecz planujemy z obecnym partnetem sie pobrac i jakby tego bylo malo jestem w 20 tyg ciazy. Corka jest przeszczesliwa z przyszlego rodzenstwa wlaczylismy ja do rozwoju i pozwolilismy jej wybrac imie dla siostry by czula sie wazna. Ale 2 tyv temu padlo pyt jakie nazwisko bedzie miala dzidzia i dlaczego nie takie jak ona ze ona czuje sie inna bo ma inaczej na nazwisko ze nikt nie bedzie wiedzial ze jej siostra to jej siostra bo inne nazwisko.
Niewiem juz jak mam znia rozmawiac zeby zrozumiala to jakos sensownie zeby nieczula sie odtzucona... prosze o pomoc
 
reklama
Hej. Jestem w podobnwj sytuacji bo planuję ślub z obecnym partnerem, a ojcem córki rozeszliśmy się ale poźniej niż Ty, bo córa miała 8 lat skończone. I co do nazwiska. Ona wie, że po ślubie mojego nowego nazwiska nie dostanie, bo jej biologiczny ojciec ją uznał i nosi jego nazwisko, wie też że jak będzie dzidzi to będzie nosilo nazwisko moje i mojego M. Caly czas jej staram się mówić że to tylko nazwisko, że jest moim oczkiem w głowie i że jak doczeka się rodzeństwa to będzie miala czynny udzial we wszystkim co z dzidzią związane. Jestem obwcnie w 6tc, a córce zamierzamy powiedziec po pierwszej wizycie u gina. A, moja też ma dyszkę skończoną. Może u nas trochę to inaczej wygląda bo była bardziej świadoma jak się z jej ojcem rozchodzilam.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Aaa to nie jest tak że jak dziecko ma po ślubiw twoje nazwisko a planujesz kolejny ślub to z automatu przechodzi pod twoje nowe nazwisko? Sprawa jest taka że jak dziecko nosi nazwisko matki to np po ślubie przejmuje jej nowe nazwisko. Tylko że to jest w przypadku kobiet które nigdy ślubu nie braly. Pluje sobie w brode że mlodej dalismy nazwisko mojego byłego no ale to już po ptokach.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Aaa to nie jest tak że jak dziecko ma po ślubiw twoje nazwisko a planujesz kolejny ślub to z automatu przechodzi pod twoje nowe nazwisko? Sprawa jest taka że jak dziecko nosi nazwisko matki to np po ślubie przejmuje jej nowe nazwisko. Tylko że to jest w przypadku kobiet które nigdy ślubu nie braly. Pluje sobie w brode że mlodej dalismy nazwisko mojego byłego no ale to już po ptokach.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png

Tak to wyglada jakbym miala swoje panienskie i corka moje. Ale mamy po bylym mezu nazwisko ja niezmienilam zeby wlasnie nie bylo jej przykro ale teraz sie pokomplikowalo. Unas tez sa ciagle rozmowy ze to tylko nazwisko itd ale ona uparcie chce by siostra miala jej nazwisko a nie taty bo jej sie nie podoba. Mam cicha nadzieje ze wszystko sie uspokoji z czasem i z wiekiem bedzie wiecej rozumiec.
 
Myślę,że musicie dać jej czas. Okazywać jej w każdy mozliwy sposób, że ją kochacie i że zmiana Twojego mazwiska nic nie zmieni między wami. A nie można dziecku zmienić nazwiska bez zgody biologicznego ojca co nie? Mój były za Chiny ludowe się na to nie zgodzi. Ale cóż. Lepsze dwa nazwiska w rodzinie niż trzy.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Z tego, co widzę, to postępujecie wzorowo. Córka zaakceptowała nowego tatę, ma świadomość, że partner mamy nie jest jej ojcem biologicznym, wnioskuję z tego, że rozmawiacie sporo na ten temat. Tak trzymać! Trzeba cierpliwie tłumaczyć, że absolutnie nie ma powodu, by czuła się inna. Ludzie dowiedzą się przecież, że są siostrami, mimo odmiennego nazwiska. Absolutnie nie należy bagatelizować uczuć córki, po prostu przyjąć fakt, że tak się teraz czuje i zapewniać ją o tym, że nazwisko naprawdę nic nie zmienia - liczę się uczucia między Wami. Myślę, że niebawem jej to przejdzie. Powodzenia!
 
Z tego, co widzę, to postępujecie wzorowo. Córka zaakceptowała nowego tatę, ma świadomość, że partner mamy nie jest jej ojcem biologicznym, wnioskuję z tego, że rozmawiacie sporo na ten temat. Tak trzymać! Trzeba cierpliwie tłumaczyć, że absolutnie nie ma powodu, by czuła się inna. Ludzie dowiedzą się przecież, że są siostrami, mimo odmiennego nazwiska. Absolutnie nie należy bagatelizować uczuć córki, po prostu przyjąć fakt, że tak się teraz czuje i zapewniać ją o tym, że nazwisko naprawdę nic nie zmienia - liczę się uczucia między Wami. Myślę, że niebawem jej to przejdzie. Powodzenia!

Bardzo dziekuje za odpowiedz mam nadzieje ze z czasem sie oswoi. Narazie na samo wypowiedzenie nazwiska partnera odrazu sie zlosci wiec chyba musimy narazie uwazac.
 
Znam taki przypadek, kobieta zostawiła nazwisko po byłym mężu i dodała nazwisko drugiego męża, teraz ma dwuczlonowe, właśnie ze względu na dziecko z pierwszego małżeństwa. Trzeba dac malej czas, nie jest to dla niej łatwe, ale najważniejsze żeby nie została jako jedyna z nazwiskiem byłego męża.
 
Ostatnia edycja:
Znam taki przypadek, kobieta zostawiła nazwisko po byłym mężu i dodała nazwisko drugiego męża, teraz ma dwuczlonowe, właśnie ze względu na dziecko z pierwszego małżeństwa. Trzeba dac malej czas, nie jest to dla niej łatwe, ale najważniejsze żeby nie została jako jedyna z nazwiskiem byłego męża.
Tylko ze ani ja ani tym bardziej moj obecny partner niewyobraza sobie ze bede miala bylego i jego nazwisko. Wiec kategorycznie odpada. Predzej corka przejmie nazwisko partnera zaadoptuje ja ale przed nami dluga droga do odebrania praw bylemu mezowi. Narazie ma ograniczone.
 
reklama
Rozumiem cie. Jeśli córka zmienilaby nazwisko, byłoby dobrze, ponieważ w tej sytuacji nie dziwię się że czuję się tak, jak się czuje. Jest wiele sytuacji gdzie jej inne nazwisko może wzbudzać pytania, np jadąc za granicę, czy gdziekolwiek, będziesz musiała mieć papier że jesteś jej mama, itd.
 
Do góry