reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trochę śmiechu nie zaszkodzi czyli wątek humorzasty

reklama
Facet wraca z delegacji i znajduje żone w łóżku z jakimś typem.
Bez słowa wychodzi z domu na placyk przed blokiem.
Siada na ławce z ciężkimi myślami:
"Ależ ***** z niej, przecież wysłałem jej sms-a, że wrócę
wcze?niej".
Posiedział, wypalił kilka papierosów, twarz mu trochę
pojaśniała...
"Z drugiej strony, może to jednak nie *****, może zwyczajnie sms-a
nie dostała..."


- Tato, w parku znowu jakiś facet mnie zaczepiał, obmacywał...
- To trzeba było uciekać, synku!
- W szpilkach???... po żwirze???
Ksiądz, tuż przed drogą krzyżową, dowiedział się, że musi pojechać
do chorego udzielić ostatniego sakramentu. Postanowił, że to tylko
chwilka, i że nabożeństwo poprowadzi kościelny.
No i zaczęło się.
Ksiądz, widząc że kościelny sobie nieźle radzi spokojnie pojechał do
chorego. Ale wyjazd przedłużył się. W końcu ksiądz wraca, słucha:
- Stacja 164: Pan Jezus idzie do wojska. Śpiewamy: "Przyjedź, mamo na
przysięgę..

Córka skarży się matce: - mamo, ja się chyba rozwiodę, ja już tak
dłużej nie mogę, ja tego nie wytrzymam - nic tylko seks, seks i seks. Kiedy
wychodziłam za mąż miałam dziurkę jak dwadzieścia groszy teraz mam jak
pięć złoty.
Mama na to- córeczko ty się dobrze zastanów. Dom masz? Masz.
Samochody przed domem stoją? Stoją. Wczasy w najlepszych kurortach, ciuchy
od najlepszych projektantów, zabezpieczenie finansowe dla ciebie i dzieci.
A ty co? Będziesz się kłóciła o te cztery osiemdziesiąt?!


Stary Żyd dawał do gazety nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę.
- Do pięciu wyrazów za darmo.
- Nooo... to niech będzie: Zmarła Zelda Goldman.
- Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy.
- To niech będzie - Zmarła Zelda Goldman, sprzedam Opla.
 
Ostatnia edycja:
koleżanka mi je na maila wysyła, a co lepsze tu wklejam, dziś to mi się spodobało:


Przychodzi facet do sex shopu z zamiarem kupienia gumowej lalki.
> > > - Chciałby pan mężczyznę czy kobietę?
> > > - Kobietę poproszę.
> > > - Czarną czy białą?
> > > - Białą.
> > > - Chrześcijankę czy muzułmankę?
> > > To pytanie zbiło faceta z tropu:
> > > - A co to ma do rzeczy? Przecież to tylko gumowa lalka!
> > > - Muzułmanki czasem wybuchają...
 
reklama
Mąż do żony:
- Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję -
rozwiodę się z Tobą!
Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym stosunku pyta męża:
- Już mam jęczeć?
- Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij - tylko głośno.
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
- Teraz jęcz, teraz!!!
Żona:
- Olaboga!!!! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę,
cukier podrożał...
 
Do góry