reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Toksoplazmoza

sylwuska1987

Fanka BB :)
Dołączył(a)
14 Luty 2017
Postów
343
Witam.
Odebrałam wczoraj wyniki i wyszlo mi:
Toxoplazmoza IgG 650 ciala obecne
Toxoplazmoza IgM 0,36 ciala nieobecne

Bardzo sie martwię, czy któraś byłA w podobnej sytuacji? Jest to jakies zagrożenie dla dziecka?

Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Jesli IGg jest dodatnie a IGm ujemne swiadczy to o tym, ze kiedys juz przeszlas toxo. I poprostu masz przeciwciala.
Lekarz zapewne bedzie kazal Ci powtorzyc badania za 3 tyg od ostatnich.
 
Dokładnie masz odporność już się nie zarazisz dzidzia bezpieczna:)
Jakbyś nie miała choroby przed ciaza to byś musiała uważać w ciąży a tak to spokojnie:)
Ja tez miałam przebyta:)
 
Ja mam dokładnie tak jak ty odporność po przebytej toksoplazmoza na pewno przed ciążą... bez obaw jedno zagrożenie dla płodu mniej w czasie ciąży....
 
Mnie mama nadal wpiera, że mam się pozbyć kota z mieszkania na wszelki wypadek i nic nie daje mówienie, że prawdopodobieństwo zarażenia od kota jest niższe niż od nieumytego ważywa, czy mięsa źle przerobionego.
 
Ja jestem w ciąży i mam 4 koty. O ciążę starłam się 5 lat, koty mam od niecałych 3.
Mojej rodzinie już dawno wybiłam z głowy teksty typu :a jak będziesz w ciąży, co z nimi zrobisz?? itd.
Mając koty trzeba przestrzegać higieny i tyle. Jak zdecydowaliśmy się z mężem na zwierzęta w domu to uzgodniliśmy, że on będzie czyścił kuwety, dla świętego spokoju.
A toksoplazmozą od kota można się zarazić tylko kilka dni od momentu jak kot się zarazi, bo jest żywicielem ostatecznym, toxo lokuje mu się w mięśniach i żeby po tym czasie się od kota zarazić trzeba by go była zjeść na surowo :D
Dodam, że regularnie robię badania i do tej pory nie miałam toxo.
 
Ja też miałam koty podczas pierwszej ciąży i kilka lat przed nią i nie miałam wykrytej przebytej toksoplazmozy.
Lekarz podczas pierwszej ciąży raczej większą uwagę zwrócił na staranne przygotowywanie posiłków w sensie nic na surowo i pół surowo i na zabawy w ogrodzie.Przesadzanie kwiatów itp.
 
reklama
U mnie od dziecka w domu były koty... I to kilka na raz... całował am przytulałam i spałam z nimi w jednym łóżku a i tak dużo większe prawdopodobieństwo że zaraziłam się jedząc surowe mięso które uwielbiam... dajmy spokój tym kotom...
 
Do góry