reklama
teoretycznie @ powinnam mieć 14.06 ( biorąc pod uwage poprzednie cykle) ,ale z uwagi, że owulacja mi się przesunęła na 4.06 to powinnam mieć teoretycznie właśnie 18.06 (przynajmniej z tego co mi wiadomo okres przychodzi średnio 14 dni po owu ).
A okresu nadal brak ....
A okresu nadal brak ....
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 25 612
teoretycznie @ powinnam mieć 14.06 ( biorąc pod uwage poprzednie cykle) ,ale z uwagi, że owulacja mi się przesunęła na 4.06 to powinnam mieć teoretycznie właśnie 18.06 (przynajmniej z tego co mi wiadomo okres przychodzi średnio 14 dni po owu ).
A okresu nadal brak ....
Okres przychodzi 10-16 dni po owulacji w zależności od tego jaką ma się fazę lutealną ja np. mam 15 dniową, ale z nam dziewczyny też z tą 10 dniową
a rozumiem
dzięki za wyjaśnienie, bo jestem trochę zielona w tych sprawach Czyli okres ma czas do dziś, aby przyjść ( będzie mijać 16 dni )
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 25 612
a rozumiem
Czyli okres ma czas do dziś, aby przyjść ( będzie mijać 16 dni )
No zakładając że faktycznie owulacja była 04.06
robiłam test owulacyjny 2.06 wyszedł pozytywny, 3.06 też ,więc chyba była owu najpóźniej 4.06 jeśli się nie mylę
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 25 612
Testy owulacyjne wyłapują wzrost LH - ale nie oznacza to, że komórka pękła
Więc, gdyby nie było owu okresu może wcale nie być?
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 25 612
Więc, gdyby nie było owu okresu może wcale nie być?
Zwykle taka niepęknięta komórka zmienia się w torbiel i po czasie też pęka (ale oczywiście nie jest zdolna do zapłodnienia). Można się też podeprzeć progesteronem od lekarza, na wywołanie miesiączki.
Generalnie szkoda, że przy becie nie zrobiłaś właśnie progesteronu bo jego wynik mógłby powiedzieć coś więcej
reklama
