reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test ciążowy.

meeegy

Początkująca w BB
Dołączył(a)
7 Luty 2024
Postów
21
Witam. W lutym poronilam, wtedy udało się nam za 1 podejściem. Zaczęliśmy ponowne starania. We wtorek 25 czerwca wg kalendarzyka i testu owu miałam owulację. Kochaliśmy się we wtorek, środę i czwartek. Dziś jest 5 lipiec więc 10ty dzień po owulacji. Miałam test który niby wykrywa ciążę już 4 dni przed okresem ( powinnam dostać poniedziałek-wtorek) dziś go zrobiłam rano, niestety jest negatywny. Czy wynik już jest wiarygodny? Jak było u Was? Kiedy wyszedł wam 1 pozytywny test? Dziękuję i Pozdrawiam wszystkich :)
 
reklama
Witam. W lutym poronilam, wtedy udało się nam za 1 podejściem. Zaczęliśmy ponowne starania. We wtorek 25 czerwca wg kalendarzyka i testu owu miałam owulację. Kochaliśmy się we wtorek, środę i czwartek. Dziś jest 5 lipiec więc 10ty dzień po owulacji. Miałam test który niby wykrywa ciążę już 4 dni przed okresem ( powinnam dostać poniedziałek-wtorek) dziś go zrobiłam rano, niestety jest negatywny. Czy wynik już jest wiarygodny? Jak było u Was? Kiedy wyszedł wam 1 pozytywny test? Dziękuję i Pozdrawiam wszystkich :)
Testy owu wskazują Pik LH a nie owulację a kalendarzyk to tylko statystyka i nie możesz na nim polegać bo owu lubi się poprzesuwać ;) Mogłaś ją mieć nawet 2 dni później, więc równie dobrze może to być 8dpo a nie 10 więc test może jeszcze nie wyjść
 
Hej! Ja poroniłam pod koniec stycznia w 22tyg. 3 mies temu dostaliśmy zielone światło i przez 3 miesiace nic, po 2 zrobiłam zakres badań od lekarza - wszytsko było okej. Owulację miałam cały czas więc lekarz przepisał mi leki na wzmocnienie 2 części cyklu, miałam zacząć je brać od 15 dnia cyklu natomiast okres nie nadszedł do tej pory i testy pozytywne. Beta 3 dni po terminie spodziewanej miesiączki 250 ale na usg nic nie widać więc zobaczymy! Dodam tylko od siebie że strasznie miałam parcie na ciążę po zielonym świetle bo w pierwszej ciąży udało się za pierwszym razem, po 2 miesiącach byłam załamana i odpuściłam, głowa chyba musiała odpocząć.. teraz jedynie się martwię bo zaraz po owulacji miałam straszny ból gardła więc jakaś infekcja mnie dopadła ale myślę optymistycznie! Zdrowia dla Ciebie i będzie dobrze chociaż wiem że jest ciężko!
 
Witam. W lutym poronilam, wtedy udało się nam za 1 podejściem. Zaczęliśmy ponowne starania. We wtorek 25 czerwca wg kalendarzyka i testu owu miałam owulację. Kochaliśmy się we wtorek, środę i czwartek. Dziś jest 5 lipiec więc 10ty dzień po owulacji. Miałam test który niby wykrywa ciążę już 4 dni przed okresem ( powinnam dostać poniedziałek-wtorek) dziś go zrobiłam rano, niestety jest negatywny. Czy wynik już jest wiarygodny? Jak było u Was? Kiedy wyszedł wam 1 pozytywny test? Dziękuję i Pozdrawiam wszystkich :)
W ciąży ktora poroniłam test pozytywny wyszedł dzień po spodziewanej miesiączce. W drugiej biochemicznej test pozytywny wyszedł 3 dni przed nią. A w ostatniej donoszonej 9dpo takze nie ma reguły
 
W ciąży ktora poroniłam test pozytywny wyszedł dzień po spodziewanej miesiączce. W drugiej biochemicznej test pozytywny wyszedł 3 dni przed nią. A w ostatniej donoszonej 9dpo takze nie ma reguły
no wiadomo, że każdy organizm jest inny, ale te czekanie i odliczanie najgorsze 😨
 
Mam podobna sytuację, ok 24-25.06 miałam owolacje. Zrobiłam sobie badanie progesteronu w ( 5-6dpo)sobotę 29.06 (17.5 ng/ml) potem w poniedziałek i było już 25.5 ng/ml czyli prawie górna granica.
Wszystko super ale dostałam plamienia 4.07 i już myślałam że okres ale "wyleciały" że mnie dwie czerwone plamy krwi i koniec. Teraz praktycznie nie plamie. Testy negatywne. Bhcg z wczoraj <2.3 a progesteron 23 ng/ml. Okres ma się teoretycznie zacząć jutro ale przy takim prog jest to możliwe?
Oczywiście staramy się z mężem o drugie dziecko 🙂
 
Do góry