- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2023
- Postów
- 1
Hej, potrzebuje porady, albo takiego „zejścia na ziemie” pare dni temu zrobiłam test, zawsze patrzę jak sie „robi” i nie było drugiej kreski to wyrzuciłam go do śmietnika w łazience, wczoraj wieczorem gdy wyrzucałam worek rzucił mi sie w oczy, były dwie kreski. Oczywscie wiem, że wynik nawet po kilku minutach jest nieważny ale nieraz robiłam testy i nigdy nie miałam takiej sytuacji i wiadomo psychika zaczęła dzialac trochę inaczej, tym bardziej że spóźnia mi się okres, już 4 dzień. Zazwyczaj mam takie typowe objawy okresowe, np. Ból piersi, mocny po bokach, ból jajników, rozdrażnienie. A teraz nic, jedynie zmęczenie, mogłabym spać cały dzień. Czy mogę się martwić o to ze jestem w ciąży? Czy raczej sobie wkręcam niepotrzebnie. Z góry dziękuje za odpowiedz!