magda.lewandowska
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2021
- Postów
- 54
Tak już robię dziękiPo pierwsze do 16 dni po owulacji zarodek jest chroniony. Po drugie za szybko, żeby cokolwiek sprawdzać. Po trzecie weź leki i żyj normalnie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak już robię dziękiPo pierwsze do 16 dni po owulacji zarodek jest chroniony. Po drugie za szybko, żeby cokolwiek sprawdzać. Po trzecie weź leki i żyj normalnie
Autorka napisała "nie było ciałka żółtego to znaczy, że można wykluczyć ciążę"
No właśnie później tez mnie to zdziwiło. Inhalacje robiłam ale tylko solą fizjologiczna ale teraz już wezmę coś mocniejszego.No to co najmniej dziwne. Zatoka wolna i brak ciałka a twierdzi,że owulacja była. Może jednak z tego pęcherzyka właśnie utworzyła się torbiel.
Co do kaszlu to możesz brać wiele syropów. Robić inhalacje. Nie wiem czemu się męczysz. Nie musisz czekać.
No właśnie później tez mnie to zdziwiło. Inhalacje robiłam ale tylko solą fizjologiczna ale teraz już wezmę coś mocniejszego.
Dzięki, ja ciagle się leczyłam tylko łagodnymi lekami, które są bezpieczne. Byłam tez u lekarza i jak powiedziałam ze się staram o dziecko i karmie to tez nic takiego nie dostałam, tylko syrop na kaszelJa w dwóch ciążach, które udało mi się zdrowo urodzić byłam na samym początku chora. Miałam i opryszczki i przeziebienie i gorączki i leki bralam z konsultacja z moim lekarzem. Najgorzej to właśnie nie leczyc choroby. Nawet w 26 tygodniu wylądowałam w szpitalu z powodu duzej gorączki i antybiotykiem dozylnie, takze na swoim przykladzie napisze, że trzeba każda infekcję leczyć koniecznie, a ciąża mimo to ma prawo rozwijać się zdrowo.
Wiesz, można to tłumaczyć tak,że skoro nie było ciałka żółtego i płynu w zatoce to nie było owulacji. A co za tym idzie nie ma ciąży. Chociaż wykluczyć w 100 % nie można.Autorka napisała "nie było ciałka żółtego to znaczy, że można wykluczyć ciążę"
O to mi chodziło.Wiesz, można to tłumaczyć tak,że skoro nie było ciałka żółtego i płynu w zatoce to nie było owulacji. A co za tym idzie nie ma ciąży. Chociaż wykluczyć w 100 % nie można.
Dokładniej co?To akurat bzdura
Dokładniej co?
No tak, tak racja. Jednak miałam to na myśli bardziej w kontekście przeziębienia typu np. paracetamol na gorączkę, czy odpowiedni syrop na kaszel. Odnośnie poważniejszych dolegliwości, to wiadomo trzeba uważać na każdy składnik.To że przy KP są te same leki co w ciąży. W ciąży generalne większość leków jest zakazana, a branie powinno odbywać się na zasadzie - że matka jest w danym momencie ważniejsza niż ewentualne skutki dla płodu. Wynika to z tego, że dziecko nie ma swojego obiegu, jest z Tobą połączone po przez pępowinę, a jego wątroba nie jest wstanie filtrować. Po porodzie dziecko przestaje być wspólnym bytem z Tobą oraz ma już swój filtr - oczywiście nie taki jak dorosły. Dodatkowo lek, do mleka przedostaje się w mniejszej ilości.
Przykład pierwszy z brzegu - leki przeciwhistaminowe na bazie klemastyny są w ciąży zakazane określane jako kategoria C, przy KP całkowicie bezpieczne
Każdej karmiącej mamie polecam sprawdzać substancje czynne tutaj: Link do: Tú puedes salvar lactancias i nie dawać się wkręcić, że jak karmienie to zero leczenia