Walnięcie teściowej, jak proponuje ninka, jest dużo lepszym pomysłem niż uderzenie dziecka. Mamojasia - próbuj innych sposobów, innych nagród, innych kar, wiesz co lubi Twoje dziecko, czego nie znosi, masz jakąś władzę nad nim, ale nie buduj tej władzy na strachu przed biciem... Ta rada teściowej jest fatalna...
reklama
josia to co piszesz o swoim dzieciństwie to jest straszne... ja zawsze uważałam że kary cielesne są do du*y, powinno się ich zakazać!!! Ja nigdy nie uderzę swojego dziecka i nie pozwole na to innym... a co do babć to one już miały swoje 5 minut dziecko wychowują przecierz rodzice a nie dziadkowie!!!
Dla mnie sam temat bicia dzieci, dawania klapsa, to jakaś abstrakcja. Dlaczego nie ma debat na temat bicia pracowników, ekspedientek w sklepie itp.? Przecież często pracownik nie słucha co się do niego mówi, pani w sklepie się guzdrze...Może by im dac klapsa za karę? Nikomu to nie przychodzi do głowy, więc skąd się bierze pomysł, żeby uderzyc dziecko?
Podziel się: