reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

terminy i wyniki badań/USG

reklama
Vivienne a co masz z nogami? mi strasznie na prawej nodze naczynka powylazily nie podoba mi sie to :sorry2:

Mi girki puchną w okolicy kostek i stóp i ogólnie często bolą łydki i w dołach podkolanowych, lekarz wypatrzył też rozszerzenie naczynek w dołach. Ja tam się nic nie dopatrzyłam, bo zdawało mi się, że ja to już tam miałam te naczynka ;p

Aha i dzięki za wszystkie gratulacje i gratuluję pozostałym dziewczynom i ich maleństwom :)
 
Dziewczyny cudowne wiesci, ciesze sie razem z Wami.
Vivienne gratuluje corci i trzymam kciuki aby obeszlo sie bez szpitala
Clodi wspaniale ze juz wiesz ze to synek
 
Mnie giry też puchną, ale nie, żeby np. nie można było dojrzeć kostek... Ale mi nogi puchną nawet w "normalnym stanie" więc za bardzo się tym nie przejmuje :-)
 
Dziewczyny gratulję Wam Synusiów i Córeczek:-) super że juz wiecie!:)

vivienne uważaj na siebie. Dobrze że możesz sobie pozwolić na polezenie, wykorzystaj to! A nogi leżąc trzymaj na poduchach by były wyzej od głowy, to daje dużą ulgę.
 
Vivienne gratuluje corci i trzymam kciuki aby obeszlo sie bez szpitala
Ja tam mogę ostatecznie i w szpitalu siedzieć, leżeć ile trzeba, byle Dzidzia zdrowa była i o czasie na świat przyszła...

Dzięki za wszystkie słowa wsparcia i gratulacje. Zrobię obiad i biorę się za odpoczynek dla nóg z porządnym masażem :rolleyes:
 
Melduje się po prayc :-)
Zdjęcia nie mam Ale widziałam PISIORKA !!!!
Z dZIDzią wsio ok:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry