reklama
wiesz ja dawałam ja skończył 4 mce i to pierwsze dałam ze słoika (bobovita) bo wtedy jeszcze były niedojrzałe(lipiec) ale teraz juz jest dużo ja wybrałam jeden gatunek ( sonared ) bo dobrze się trze. a na poczatku to dodatkowo miksowała blenderem bo mały się krztusił (od tarki zostają czasem takie kawałki)
Jeżeli dzidzia ma skłonnośćdo alergii to lepiej jest parę dni poczekać i zacząć dosłownie o jednej łzeczki
Ja tak robiłam i obeszło się bez żadnych sensacji
Jeżeli dzidzia ma skłonnośćdo alergii to lepiej jest parę dni poczekać i zacząć dosłownie o jednej łzeczki
Ja tak robiłam i obeszło się bez żadnych sensacji
pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
Moim zdaniem nie powinno sie dawać dzicku innych pokarmów niż mleko dopóki nie skończy 4 miesięcy. Po to są schematy żywieniowe, żeby sie do nich stosować. Oczywiście, czasem istnieją nawet spore odstępstwa od normy, ale to może być w przypadku, gdy np. dziecko jest zupełnie zdrowe, waży sporo (podobno powinno ważyć minimum 6 kg lub podwoić wagę urodzeniową) i nie miało problemow z u. pokarmowym. Ja sama dałam Natalii coś innego niż mleko po upływie 3.5 miesiąca (chyba nawet więcej). Najpierw przez kilka dni bł to rozcięczony sok jabłkowy, dopiero potem jabłko ze słoiczka (gerber, 80g - ale ja oczywiście dałam kilka łyżeczek). Lepiej się nie śpieszyć, a przynajmniej nie ryzykujesz kłopotów z brzuszkiem maluszka.
pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
Aha, zapomniałam dodać, że Nata ważyła wtedy dość sporo, więc po konsultacji z pediatrą zaczełam wprowadzać nowości. Nata też ma podejrzenie skazy, pije więc profilaktycznie bebilon pepti 1, a od następnego tygodnia 2;-).
Zabka77
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 117
Ja dałam po upływie 4 miesiaca jabłuszko - Hipp. Ale nie pasuje mu jabłuszko, wiec zaczęłam podaać marchewkę. Posmakowała, wiec po kilku dniach dałam ją z jabłkiem i poszło. Nic z brzuszkiem się nie dzieje. Powoli zaczęłam dawać warzywa - w porze obiadowej oczywiscie zapijane mleczkiem i wodą. W końcu powoli z tych warzywek przechodzimy na jarzynkę. Z brzuszkiem nadal ok. Z owoców jemy już gruszki Williamsa i powoli ostatnio bababy (słoiczki). Na resztę nowości czekam - powoli je wprowadzę. Ale marwtią mnie te kaszki. Wprowadziłam kleik kukurydzieny i podaję na wieczór do mleka 2,5 miarki - żeby była płynna o buteli a rano daję kaszkę ryżowo-kukurydziankę też 2 miarki. Daję 2 razy, bo w sumie daję i tak mniej niż na opakowaniu - żeby były do butelki. Mały straszny jadek jest:. ma 4 miesiące i i tydzień.
6:00 - 180 ml - mleczko z kukurydzianą kaszką
10:00 - 150 mleczko
13:00 - warzywka (zje prawie cały słoiczek) i 90 ml mleczka
16:00 - 180 ml mleczko
18:00 - deserek (owoce jabłuszko tarte)
20:00 - kaszka ryżowo-kukurydziana
Są oczywiście odstępstwa od tych godzin. I podaję wodę i troszke soczku z marchwi lub jabłek.Wszytko zalezy od malca. czasmi dostaje na noc 210 ml. On straszny jadek jest. Czy Wasze dzieci też tak jedzą? Nie jest też gruby - czytałam link waga i wzrost naszych dzieci - to plasuje się mniej więcej po srodku.
A i jeszcze jedna sprawa - ja daję Nan 2 i tam pisze na pudełku, zeby dawać 4 x 210 ml. A w schematach żywieniowych jest 180x 4 (no i piąta jarzynka ta). To jak mam dawać 210 x 4 czy 180 x 4 tego mleczka. czy ktoś wie ile powinno mleczka pic w 5 miesiacu. Chodzi mi o tę dolną granicę, zebym nie dawała za mało. Bo mój chłopiec i tak zje wiecej pewnie.
6:00 - 180 ml - mleczko z kukurydzianą kaszką
10:00 - 150 mleczko
13:00 - warzywka (zje prawie cały słoiczek) i 90 ml mleczka
16:00 - 180 ml mleczko
18:00 - deserek (owoce jabłuszko tarte)
20:00 - kaszka ryżowo-kukurydziana
Są oczywiście odstępstwa od tych godzin. I podaję wodę i troszke soczku z marchwi lub jabłek.Wszytko zalezy od malca. czasmi dostaje na noc 210 ml. On straszny jadek jest. Czy Wasze dzieci też tak jedzą? Nie jest też gruby - czytałam link waga i wzrost naszych dzieci - to plasuje się mniej więcej po srodku.
A i jeszcze jedna sprawa - ja daję Nan 2 i tam pisze na pudełku, zeby dawać 4 x 210 ml. A w schematach żywieniowych jest 180x 4 (no i piąta jarzynka ta). To jak mam dawać 210 x 4 czy 180 x 4 tego mleczka. czy ktoś wie ile powinno mleczka pic w 5 miesiacu. Chodzi mi o tę dolną granicę, zebym nie dawała za mało. Bo mój chłopiec i tak zje wiecej pewnie.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: