Arwen to super, ze dajesz radę. Maluszki mają to do siebie, że często się je karmi, choć wedlug mnie to Karolek wcale ńie woła często o jedzenie, Maciek mi wisiał na cycu prawie non stop. Pierwszy miesiac to nie wychodzilam z łóżka i nie przeieralam koszuli bo nie było po co:-)
Mere dzięki za zaproszenie, ja nie skorzystam, ńiestety nie mam czasu juz na takie rzeczy, a Ty gdzie sie podziewasz, bo na naszym wątku to bywasz rzadko.;-)
Mere dzięki za zaproszenie, ja nie skorzystam, ńiestety nie mam czasu juz na takie rzeczy, a Ty gdzie sie podziewasz, bo na naszym wątku to bywasz rzadko.;-)