reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Tabletka po stosunku

reklama
No cóż, skoro tak mówisz... Ja osobiście znam kilka par, które baaaaardzo rzetelnie podchodziły do kalendarzyka (osoby, którym wiara zabrania używania antykoncepcji) i wpadki zaliczyły.
A wiesz, że npr to nie kalendarzyk?

I że wpadki zdarzają się też z gumek, tabletek i przy spiralach?

A to, że znasz kogoś kto zaliczył wpdake z kalendarzyka nie dowodzi w sumie niczemu. Bo ja znam baaaaaardzo dużo pra, które przy npr mają tyle dzieci ile chcą, w czasie kiedy sobie to zaplanowali.
 
A wiesz, że npr to nie kalendarzyk?

I że wpadki zdarzają się też z gumek, tabletek i przy spiralach?

A to, że znasz kogoś kto zaliczył wpdake z kalendarzyka nie dowodzi w sumie niczemu. Bo ja znam baaaaaardzo dużo pra, które przy npr mają tyle dzieci ile chcą, w czasie kiedy sobie to zaplanowali.


Nieee, no co Ty, wpadki z gumek, tabletek i spiralek? W życiu, pierwsze słyszę 😉
Odniosłam się do wypowiedzi, że "osoby stosujące npr rzetelnie nie mają nieplanowanych dzieci.", bo to niestety nieprawda. Taką samą odpowiedź bym dała komuś, kto by twierdził, że "OSOBY STOSUJĄCE PREZERWATYWY NIE MAJĄ NIEPLANOWANYCH DZIECI." Wpadki się zdarzają przy każdej antykoncepcji.
I tak, wiem, że npr to nie kalendarzyk, użyłam skrótu myślowego.
 
Nieee, no co Ty, wpadki z gumek, tabletek i spiralek? W życiu, pierwsze słyszę 😉
Odniosłam się do wypowiedzi, że "osoby stosujące npr rzetelnie nie mają nieplanowanych dzieci.", bo to niestety nieprawda. Taką samą odpowiedź bym dała komuś, kto by twierdził, że "OSOBY STOSUJĄCE PREZERWATYWY NIE MAJĄ NIEPLANOWANYCH DZIECI." Wpadki się zdarzają przy każdej antykoncepcji.
I tak, wiem, że npr to nie kalendarzyk, użyłam skrótu myślowego.
To nie jest skrót myślowy, wprowadzanie w błąd bo to dwie różne rzeczy.

A ja się odniosłam do Twojego "Ja osobiście znam kilka par, które baaaaardzo rzetelnie podchodziły do kalendarzyka". Wybacz, ale analizowałaś ich obserwacje i wykresy, że wiesz, że były rzetelne? Że się nigdzie nie pomylili? Że seks był tylko w czasie niepłodności bezwzględnej? A nie również w czasie względnym? Wątpię...

Nie m się co oszukiwać, npr jest tak samo skuteczne jak gumka i Twoja wiara czy opowieści o bradzo dużej liczbie znajomych tego nie zmienią.
 
Nieee, no co Ty, wpadki z gumek, tabletek i spiralek? W życiu, pierwsze słyszę 😉
Odniosłam się do wypowiedzi, że "osoby stosujące npr rzetelnie nie mają nieplanowanych dzieci.", bo to niestety nieprawda. Taką samą odpowiedź bym dała komuś, kto by twierdził, że "OSOBY STOSUJĄCE PREZERWATYWY NIE MAJĄ NIEPLANOWANYCH DZIECI." Wpadki się zdarzają przy każdej antykoncepcji.
I tak, wiem, że npr to nie kalendarzyk, użyłam skrótu myślowego.
"Taką samą" tzn. "znam osobiście kilka par, które zaszły przy prawidłowym użyciu prezerwatywy"? ;) Z rzetelnym stosowaniem npr jest tak, że trzeba mieć i wiedzę, i samodyscyplinę. Z pozostałymi metodami czynnik ludzki jest mniejszy. To, że ktoś przez 5 lat ćwierkał, że stosuje npr i że nie będzie miał więcej dzieci,po czym oświadcza, że wpadł, nie oznacza jeszcze, że metoda jest zawodna. Tak, ma ten minus, że jak raz sobie pozwolisz na nierzetelnośc, to możesz zapłacić ciążą. W sumie dokładnie jak przy prezerwatywie, tylko że latwiej przyznac, ze akurat tego dnia źle jej użyto albo że pękła, niż zrobić samokrytyczną analizę, że tydzień przed stosunkiem śluz był dziwaczny i że rutynowo kobieta zapisała "białko jaja", kiedy to był błąd.
 
Zdarzyło Ci się już pół roku po porodzie, mnie przez 7 lat nie, więc jest chyba jednak między nami różnica ;)
A o tym, że obserwacje, pomiary temperatury, kalendarzyki, seks w dni niepłodne i wyciąganie przed wytryskiem są bajkami o antykoncepcji wiedziałam już mając 16 lat ;)
Moja znajoma dobrze to podsumowała - "kalendarzyk" i tym podobne to są dla ludzi, którym świat się nie zawali, jak metoda zawiedzie. Ty sama taką metodę wybrałaś, więc... ;)
Mi przez 10 lat nigdy się też nie zdazylo...
A corka była planowana. Nie z wpadki jeśli tak myślisz.
 
A wiesz, że npr to nie kalendarzyk?

I że wpadki zdarzają się też z gumek, tabletek i przy spiralach?

A to, że znasz kogoś kto zaliczył wpdake z kalendarzyka nie dowodzi w sumie niczemu. Bo ja znam baaaaaardzo dużo pra, które przy npr mają tyle dzieci ile chcą, w czasie kiedy sobie to zaplanowali.
Ja stosuję kalendarzyk od 10lat i jak bym miała wpadać cały czas to bym miała chyba z 10dzieci 🤣wiadomo można i nie od tego wpadać tak jak napisałas
 
Dziewczyny a ja uważam jedno - nie róbmy z siebie proroków. Ja również zawsze bardzo uważałam i ciążę miałam planowane , ale życie jest bardzo przewrotne ;) naprawdę. Nie róbcie z siebie niewiadomo kogo , pouczając dziewczynę. Zrobiła wszystko co mogła na ten moment by uniknąć ciąży. Jest tylko i wyłącznie człowiekiem. Ciekawa jestem czy w życiu prywatnym jesteście takie idealne i nie popełniacie błędów 🙈 serio jak to czytam to mam wrażenie , że tylko czekacie na takie posty żeby się wyżyć i pokazać jakie to jesteście PRZE.
 
5 dni do miesiączki. Zrobiłam test - negatywny.
Oczywiście zrobie jeszcze w dniu spodziewanej miesiaczki jesli nie przyjdzie.

Zrobilam dzis test bo w poprzedniej ciazy wlasnie 5 dni przed wyszla mi taka bladziutka kreska. Mam nadzieje,ze nie będzie jednak tej kreski. Dam znać.
 
reklama
A mój zawsze wyciągał na czas 😁 przez 7 lat , ciążę dopiero były przy planowaniu dzieci 😉 co go gumek to znam dwie dziewczyny którym facetom pękła guma raz i bach! Dzieci. Jak to się mówi , trzeba mieć szczęście lub nieszczęście 😁
 
Do góry