Człowiek nawet nie wie ile w sobie ma siły,znajdziesz ją zobaczysz.
Mój Jaś miał trzy transfuzje niedokrwistość to normalka u maluszków wiesz ciągłe pobieranie krwi itp.a po mały się wzmocni ,nabierze koloru, poczuje lepiej i przybierze parę deko.Infekcje niestety też chyba wszystkie maluchy przechodzą mój synek miał najgorsze bo sepsę, antybiotyki podziałały choć trwało to około tygodnia.
Wszystkiego dobrego dla Szymonka.
Mój Jaś miał trzy transfuzje niedokrwistość to normalka u maluszków wiesz ciągłe pobieranie krwi itp.a po mały się wzmocni ,nabierze koloru, poczuje lepiej i przybierze parę deko.Infekcje niestety też chyba wszystkie maluchy przechodzą mój synek miał najgorsze bo sepsę, antybiotyki podziałały choć trwało to około tygodnia.
Wszystkiego dobrego dla Szymonka.